Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Wrotycz pospolity sposobem na choroby? Uwaga, jest toksyczny!
Na Facebooku pojawił się wpis, który promował stosowanie toksycznego wrotyczu pospolitego.
Wrotycz pospolity sposobem na choroby? Uwaga, jest toksyczny!
Na Facebooku pojawił się wpis, który promował stosowanie toksycznego wrotyczu pospolitego.
Fake news w pigułce
- W mediach społecznościowych pojawił się wpis, w którym przekonywano, że wrotycz pospolity to roślina, która „działa przeciwbólowo, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, odtruwa organizm”, a do tego rzekomo ma wiele innych właściwości, w tym nawet przeciwdepresyjne.
- Wewnętrzne zastosowanie wrotyczu pospolitego jest niebezpieczne, ponieważ jest to roślina toksyczna. W niektórych przypadkach można zastosować go zewnętrznie, np. na skórę, ale warto poprzedzić to odpowiednią konsultacją z lekarzem.
29 czerwca 2023 roku na Facebooku pojawił się wpis, w którym przekonywano, że wrotycz – czyli roślina powszechnie występująca m.in. w Polsce – może pomóc w walce z różnymi problemami. Jak podano: „zwalcza wszelkie pasożyty, odstrasza muchy, komary i kleszcze”, a także rzekomo „działa przeciwbólowo, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, odtruwa organizm”, jak też działa przeciwdepresyjnie i zapobiega chorobom zakaźnym. Na dołączonym zdjęciu pokazano wrotycz pospolity – roślinę, która po spożyciu jest toksyczna.
Czym jest wrotycz pospolity i czy jego stosowanie jest bezpieczne?
Istnieje wiele gatunków wrotyczu, jednak z tego względu, że na zdjęciu we wpisie pokazano wrotycz pospolity (z łac. Tanacetum vulgare), to przyjrzymy się właśnie jemu. Zgodnie z dostępną wiedzą nie powinniśmy połykać wrotyczu pospolitego ani produktów pozyskanych z tej rośliny.
Jego zastosowanie w kontekście walki z pasożytami wewnątrzustrojowymi, infekcjami wirusowymi i bakteryjnymi czy „odtruwaniem” organizmu nie ma ugruntowanych podstaw naukowych. Podobnie jak w przypadku rzekomego działania przeciwdepresyjnego – nie ma na to przekonujących dowodów.
Udowodniono, że spożycie wrotyczu jest toksyczne dla ludzi i zwierząt (obserwowano też przypadki śmiertelne). W 2015 roku Unia Europejska uznała, że wrotycz pospolity nie może być uznany za substancję podstawową (czyli taką o niezmiennym składzie i znanym stopniu czystości) w środkach do bezpośredniego spożycia.
Zdecydowano tak m.in. ze względu na to, że pewne wątpliwości budzi obecność kamfory, tujonu i 1,8-cyneolu, które mogą występować w roślinie w różnych stężeniach. Nie da się dokładnie regulować składu i stężeń w poszczególnych substancji w roślinach, które rosną na dziko w różnych warunkach.
„Brakuje dowodów na poparcie stosowania wrotyczu pospolitego w jakimkolwiek wskazaniu farmakologicznym. […] ryzyko toksyczności jest zbyt wysokie, aby uzasadniać stosowanie jako środka przeciw pasożytom (wewnętrznym – przyp. Demagog). Podobnie niebezpieczne jest stosowanie wrotyczu jako środka uspokajającego lub poronnego”.
Encyklopedia farmaceutyczna Drugs.com
Najwięcej uwagi w kwestii bezpieczeństwa poświęca się właśnie tujonowi, który może być toksyczny dla człowieka. Z tego powodu nie dodaje się wrotyczu pospolitego do produktów spożywczych. Na stronie Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA) czytamy, że produkty z wrotyczu pospolitego, np. „ekstrakty i ich fizycznie zmodyfikowane pochodne, takie jak nalewki, konkrety, absoluty, olejki eteryczne, oleożywice, terpeny, frakcje bezterpenowe, destylaty, pozostałość itp.”, są przy stosowaniu doustnym uznawane za toksyczne.
Jak można zastosować wrotycz pospolity? Najlepiej tylko zewnętrznie
Powszechnie przyjmuje się, że wrotycz pospolity można stosować zewnętrznie, np. na skórę (jednak nie jest to wolne od ryzyka – jego długotrwałe stosowanie może powodować kontaktowe zapalenie skóry). Wrotycz pospolity bywa stosowany jako środek, który może odstraszać m.in. kleszcze, muchy i komary.
Niektóre źródła wskazują także na jego przydatność w leczeniu chorób pasożytniczych skóry. Należy jednak podkreślić, że wrotycz nie znajduje się w wykazie produktów leczniczych, więc jego wytwarzanie i dystrybucja nie podlegają takim regulacjom, jakie obowiązują w przypadku leków. Przed podjęciem próby leczenia jakiejkolwiek dolegliwości warto skonsultować się z lekarzem.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter