Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Zbyt wysoki poziom azotanów w rzodkiewkach? Fake news
Nie ustanowiono normy dla rzodkiewki, a mierniki nie są wiarygodne.
Fot. Jo Lanta / Unsplash / Modyfikacje: Demagog
Zbyt wysoki poziom azotanów w rzodkiewkach? Fake news
Nie ustanowiono normy dla rzodkiewki, a mierniki nie są wiarygodne.
Fake news w pigułce
- Jurajska Kooperatywa Spożywcza umieściła na swoim facebookowym profilu post ze zdjęciami przedstawiającymi wyniki pomiarów poziomu azotanów w rzodkiewkach, dostarczanych do szkół w ramach rządowego programu.
- Domowe testery nie są wiarygodnymi przyrządami w kwestii takich pomiarów, które powinny być przeprowadzane w akredytowanych laboratoriach.
- Co więcej, Unia Europejska nie ustanowiła norm poziomu azotanów dla rzodkiewek, ponieważ azotany kumulują się głównie w liściach roślin.
28 maja 2023 roku Jurajska Kooperatywa Spożywcza udostępniła na Facebooku wpis, z którego wynika, że poziom azotanów w rzodkiewkach przeznaczonych dla dzieci, w ramach rządowego programu, przekracza normy. Do posta dołączono zdjęcia z przeprowadzonych pomiarów.
Miernik pokazany na zdjęciu nie daje wiarygodnych wyników. Testy powinny być przeprowadzane w odpowiednich laboratoriach.
Wpis udostępniono prawie 2 tys. razy, zdobył ponad 200 komentarzy i prawie 300 reakcji. Użytkownicy Facebooka komentowali: „Tych marchewek i jabłek, które syn dostawał w szkole nawet zwierzęta nasze jeść nie chciały, a co jak co, mają lepszego nosa niż ludzie. Jakoś mnie ten post nie dziwi”, a także „Dać to coś politykom naszym wspaniałym nich się zjadają”.
Nie ma potrzeby określania norm dla wszystkich warzyw
Według posta: „dopuszczalny poziom azotanów dla rzodkiewki jest i tak bardzo wysoki, bo wynosi do 1500 mg (np. dla pomidorów 300 mg, ogórków 400 mg, jabłek 60 mg). Zgodnie z pomiarami rzodkiewki podane dzieciom w szkole zawierały około 7000-8000 mg azotanów!”.
W przepisach Unii Europejskiej określono normy azotanów jedynie w przypadku kilku grup produktów: zielonych warzyw liściastych (w tym np. szpinaku czy rukoli) oraz żywności dla dzieci i przetworzonej żywności na bazie zbóż dla niemowląt i małych dzieci (s. 50). W rozumieniu UE „żywność dla dzieci” oznacza żywność przeznaczoną do spełnienia szczególnych potrzeb zdrowych niemowląt odstawianych od piersi oraz zdrowych małych dzieci, stosowaną jako suplement ich diety lub w celu ich stopniowego przystosowania się do zwykłej żywności. Nie dotyczy więc spożywania warzyw przez dzieci w wieku szkolnym.
Zgodnie ze stanowiskiem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH – PIB):
„W 2008 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ocenił ryzyko, jakie niesie spożywanie warzyw zawierających azotany. W konkluzji opinii EFSA stwierdził, że oszacowane narażenie człowieka na azotany zawarte w warzywach nie stanowi istotnego ryzyka dla zdrowia konsumenta. Korzyści wynikające ze spożywania warzyw są większe niż ryzyko związane z pobraniem azotanów zawartych w tych warzywach”.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy na swojej stronie
Powodem tego jest to, że azotany gromadzą się głównie w liściach roślin. Przykładowo: dla rzodkiewek w UE nie ma ustalonej normy zawartości azotanów.
Domowe mierniki azotanów nie są wiarygodne
Poziom azotanów w rzodkiewkach zmierzony przenośnym testerem i zaprezentowany w poście nie może być uznany za wiarygodny. Tego typu urządzenia nie były opiniowane przez NIZP PZH – PIB. Jak napisano na stronie NIZP PZH – PIB:
„W Polsce urzędowa kontrola żywności w zakresie poziomu azotanów jest wykonywana przez Państwową Inspekcję Sanitarną (żywność pochodzenia roślinnego) oraz Inspekcję Weterynaryjną (żywność pochodzenia zwierzęcego przeznaczona do wprowadzenia do obrotu). (…) Analizy laboratoryjne żywności są wykonywane w laboratoriach akredytowanych, a wiarygodność uzyskiwanych wyników jest gwarantowana poprzez wprowadzone w laboratoriach systemy jakości oraz udział laboratoriów w badaniach biegłości”.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy na swojej stronie
Jak dokonuje się pomiaru poziomu azotanów?
Na zdjęciach dodanych do posta widoczny jest miernik umieszczony przy całej rzodkiewce. Taki sposób pomiaru nie spełnia unijnych zasad badania poziomu azotanów. Określono je precyzyjnie w Rozporządzeniu nr 1882/2006 z dnia 19 grudnia 2006 r. ustanawiającym metody pobierania próbek i analizy do celów urzędowej kontroli poziomu azotanów w niektórych środkach spożywczych.
Jak napisano w rozporządzeniu już na początku, „pobieranie próbek i procedury ich przygotowania mają duży wpływ na precyzję określania zawartości azotanów”. Próbka do pomiaru powinna m.in. zostać rozdrobniona, a jej masa wynosić 1 kg.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter