[Konkret 13.] „Babciowe” – 1500 zł dla mam wracających do pracy
[Konkret 13.] „Babciowe” – 1500 zł dla mam wracających do pracy
Wspieramy kobiety wracające na rynek pracy po urodzeniu dziecka: w ramach programu „Aktywna mama” wypłacimy 1500 zł miesięcznie na opiekę nad dzieckiem – tzw. „babciowe”.
Czym ma być „babciowe”?
Ze zbioru 100 konkretów wiemy, że „babciowe” ma przysługiwać kobietom wracającym na rynek pracy po urodzeniu dziecka. Świadczenie ma wspierać pokrycie kosztów opieki nad dzieckiem pod nieobecność mamy i wynosić 1500 zł miesięcznie.
Projekt „babciowego” Donald Tusk zaprezentował jeszcze przed ogłoszeniem setki konkretów, 23 marca w Częstochowie. Z jego słów wynikało, że matka będzie mogła przeznaczyć pieniądze zarówno na żłobek, jak i na wsparcie babci swojego dziecka. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej sprecyzował również, że świadczenie będzie przysługiwać na dziecko do 3. roku życia.
To podczas tego spotkania Donald Tusk powiedział, że ponad 50 proc. mam nie wraca do pracy po urlopie macierzyńskim, mimo że 92 proc. wyraża taką chęć. Jak wykazaliśmy w naszej analizie, była to manipulacja polegająca na błędnej interpretacji prawdziwych danych.
W budżecie zarezerwowano środki na „babciowe”
W uzasadnieniu przyjętej ustawy budżetowej na 2024 rok zapisano, że jednym z priorytetów wydatkowych nowego rządu jest zapewnienie finansowania programu „Aktywny Rodzic” (s. 45–46). Na ten cel zarezerwowano 1,5 mld zł.
Czas pokaże, czy takie środki będą wystarczające. Redakcja Money.pl w marcu zeszłego roku szacowała, że realizacja programu może kosztować od ok. 9 mld zł do nawet 18 mld zł.
Minister Leszczyna: Mamy gotowy projekt
Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała 18 marca 2024 roku, że projekt programu „Aktywny rodzic” jest już gotowy [czas nagrania: 04:40]. W niedługim czasie miał trafić na posiedzenie Rady Ministrów, a potem do Sejmu.
Tego samego dnia posłowie Prawa i Sprawiedliwości ogłosili, że wobec braku działań ze strony rządu, sami przygotowali projekt ustawy wprowadzający „babciowe”. Wpłynął on do laski marszałkowskiej dzień później. Następnie został skierowany do konsultacji i do dziś (6 grudnia 2024) nie otrzymał numeru druku.
„Aktywny rodzic” działa od października
Rządowy projekt wprowadzający program „Aktywny rodzic” trafił do Sejmu 18 kwietnia 2024 roku. Posłowie uchwalili ustawę miesiąc później – przeciw była tylko Konfederacja. 7 czerwca podpisał ją prezydent.
Od 1 października 2024 roku program „Aktywny rodzic” działa. W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych można wnioskować o jedno z trzech nowych świadczeń:
- Aktywni rodzice w pracy – 1500 zł miesięcznie dla aktywnych zawodowo rodziców przez 2 lata od 12. do 35. miesiąca życia dziecka.
- Aktywnie w żłobku – 1500 zł miesięcznie dla na dziecko uczęszczające do żłobka, klubu dziecięcego lub dziennego opiekuna.
- Aktywnie w domu – 500 zł miesięcznie przez 2 lata od 12. do 35. miesiąca życia dziecka dla rodziców nieaktywnych zawodowo i niekorzystających ze żłobka.
Rodzice mogą wybrać tylko jedno z trzech świadczeń na dane dziecko w danym miesiącu. Mają jednak możliwość wielokrotnej zmiany formy wsparcia.
Wypłaty ruszyły pod koniec listopada
W reakcji na podpisanie ustawy przez prezydenta radni niektórych miast już w sierpniu podnieśli opłaty za żłobki do 1500 zł. Samorządowcy tłumaczyli, że i tak dopłacają do prowadzenia instytucji opieki. MRPiP nie sprzeciwiało się podwyżkom, o ile nie przekraczały kwoty świadczenia.
Dopiero 28 listopada 2024 roku, choć z wyrównaniem od 1 października, ZUS rozpoczął wypłatę świadczeń. Według informacji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pozytywnie rozpatrzono 230 tys. wniosków na łączną kwotę blisko 270 mln zł.
Programu „Aktywny rodzic” nie udało się wprowadzić w ciągu obiecanych 100 dni. Obietnica została więc zrealizowana z opóźnieniem.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter