Stworzenie Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi – Obietnice PiS
Stworzenie Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi – Obietnice PiS
Satelitarny System Obserwacji Ziemi to pionierski projekt, dzięki któremu Polska znajdzie się w gronie państw z samodzielnym potencjałem satelitarnym. Polski system satelitarny umożliwi wyposażenie administracji państwowej w istotne informacje mające kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Stan realizacji obietnicy aktualny na dzień 28 września 2023 roku.
Krok ku suwerenności informacyjnej i technologicznej
Polski Ład został stworzony w 2021 roku z myślą o odbudowie polskiej gospodarki po pandemii COVID-19. Jeśli więc pojawia się w tym programie słowo „bezpieczeństwo”, to najczęściej w kontekście bezpieczeństwa ekonomicznego czy socjalnego.
Znajdziemy jednak w Polskim Ładzie jeden projekt, który ma wpływać na całe bezpieczeństwo narodowe. To Satelitarny System Obserwacji Ziemi – pierwszy element szerokiego programu CyberPoland 2025.
Prawo i Sprawiedliwość przewidywało, że system ten wyposaży państwowe urzędy w informacje potrzebne do sprawniejszego zarządzania. Partia przedstawiała swój pomysł jako ważny krok na drodze do zwiększenia „suwerenności informacyjnej i technologicznej”. Co z tego pomysłu udało się wdrożyć w życie?
Jak to ma działać? Rząd wyjaśnił w KPO
Tak jak polski rząd w celu popandemicznej odbudowy zaprojektował Polski Ład, tak Unia Europejska w tym samym celu wprowadziła program NextGenerationEU. Jego elementem jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności – dotacje i pożyczki o łącznej wartości ponad 700 mld euro.
Poszczególne państwa członkowskie, aby skorzystać z tych środków, musiały stworzyć swoje Krajowe Plany Odbudowy (KPO). Polska przygotowała taki program i został on zaakceptowany przez Komisję Europejską w czerwcu 2022 roku. Akceptując KPO, Komisja uzależniła jednak wypłatę środków od przeprowadzenia zmian w sądownictwie, czego polski rząd do dziś nie wykonał.
Polski KPO pozostaje jednak dobrym źródłem opisującym plan rządu na wdrożenie Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi. To rozwiązanie miało składać się z segmentu kosmicznego (satelitów i sensorów) oraz naziemnego (stacji kierowania i stacji użytkowników). Koszt projektu obliczono na 108,2 mln euro, a sfinansować go miały środki krajowe i unijne. Rząd dawał sobie czas na jego wdrożenie do II kwartału 2026 roku.
Co z tego wyszło? Odpowiada MON
Uznając, że Satelitarny System Obserwacji Ziemi miał być projektem kluczowym dla bezpieczeństwa narodowego, o stan i koszty jego realizacji zapytaliśmy Ministerstwo Obrony Narodowej. Z udzielonej w lipcu odpowiedzi wynika prosty wniosek – jeszcze wiele przed nami.
Jeśli opisać fazę realizacji tego projektu według standardów ECSS (Europejskiej Współpracy na rzecz Normalizacji Przestrzeni Kosmicznej), jesteśmy na etapie 0/A, czyli definiowania i badania wykonalności misji. Przed nami jeszcze kilka faz, aż do ostatniej – F.
W praktyce oznacza to, że Agencja Uzbrojenia przeprowadziła postępowanie na badania naukowe o wykonalności „Konstelacji mikrosatelitów optoelektronicznych obserwacji Ziemi”. Zgodnie z umową z maja 2023 roku badanie ma wykonać konsorcjum polskiego Creotech Instruments i francuskiego Airbusa. Wyników mamy spodziewać się do grudnia. Badanie ma kosztować ponad 6,5 mln zł.
Pilotażowa wersja Narodowego Systemu Informacji Satelitarnej już działa
Wraz z Satelitarnym Systemem Obserwacji Ziemi, jak zaplanowano w KPO, powstaje Narodowy System Informacji Satelitarnej (NSIS). Ma on działać m.in. jako serwis monitoringowy, zbierający dane różnych satelitów. Głównym źródłem danych na NSIS jest unijny program obserwacji ziemi Copernicus. To już 6 działających satelitów o różnych zastosowaniach.
W czerwcu 2023 roku Polska Agencja Kosmiczna uruchomiła pilotażową wersję NSIS. Na stronie nsisplatforma.polsa.gov.pl może zarejestrować się każda chętna osoba i swobodnie przeglądać na mapie Polski dane z wielu różnych satelitów. Niestety, na razie nie są to satelity z polskiego Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi. Za to już dziś można z nich zobaczyć okolice biura Demagoga:
Na system trzeba będzie poczekać, ale prace trwają
Satelitarny System Obserwacji Ziemi to element programu CyberPoland 2025. Sama jego nazwa wskazuje, że na realizację trzeba będzie poczekać do 2025 roku. Z dokładniejszego planu przedstawionego w KPO wynika, że nawet do II kwartału 2026 roku.
Choć jeszcze żaden polski mikrosatelita nie znalazł się w ramach tego programu na orbicie, to przygotowania już trwają. Wyniki badań dotyczące wykonalności misji powinniśmy poznać w grudniu.
Czy polski system obserwacji jest potrzebny, gdy mamy już system unijny? Czy uda się go wdrożyć, gdy Komisja Europejska wciąż blokuje środki z KPO? Nie oceniamy ani nie przewidujemy. Na podstawie wyżej przedstawionych faktów stwierdzamy tylko, że obietnica jest częściowo zrealizowana. Na jej dalszą realizację można liczyć w kolejnych miesiącach.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter