Uchwalenie nowej ordynacji podatkowej – Obietnice PiS
Uchwalenie nowej ordynacji podatkowej – Obietnice PiS
Polska potrzebuje przejrzystych i nowoczesnych przepisów, logicznie ułożonych i zrozumiałych dla przedsiębiorców. Planujemy zastąpienie blisko trzydziestoletnich regulacji przepisami odpowiadającymi potrzebom rynku i gospodarki XXI wieku. Z tego powodu przeprowadzimy wielkie porządkowanie prawa podatkowego. Wprowadzona zostanie nowa ordynacja podatkowa (…)
Stan realizacji obietnicy aktualny na dzień 28 września 2023 roku.
Rozpoczęła koalicja PO-PSL
„20 lat i wystarczy. Resort Morawieckiego zaprezentuje nową Ordynację podatkową” – tak zatytułował jeden ze swoich artykułów portal money.pl w 2017 roku. Ministerstwo Finansów, kierowane wówczas przez Mateusza Morawieckiego, miało przedstawić nowy projekt ustawy, który zastąpił starą ordynację podatkową z 1997 roku. 30-letnie przepisy miały odejść do lamusa. Rzeczywistość okazała się inna.
Co ciekawe, pracę nad nową ordynacją podatkową rozpoczęto z inicjatywy koalicji PO-PSL. Rząd Ewy Kopacz w październiku 2014 roku podjął decyzję o powołaniu Komisji Kodyfikacyjnej Ogólnego Prawa Podatkowego. Jej zadaniem było stworzenie nowego projektu ustawy, a następnie uczestniczenie w procesie ustawodawczym na dalszym etapie.
Komisja rozpoczęła pracę w listopadzie, a po czterech miesiącach zaprezentowała ogólne założenia nowej ordynacji podatkowej. Założenia były opiniowane w konsultacjach, w których wzięli przedstawiciele ministerstw, organizacji pozarządowych oraz uczelni wyższych.
Po zaakceptowaniu przez rząd ogólnych założeń komisja przystąpiła do prac nad projektem ustawy. Efekty zostały przedstawione w październiku 2017 roku, czyli już za rządów PiS.
PiS kontynuował, ale nie dokończył
Finalnie Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy nowej ordynacji podatkowej pod koniec maja 2019 roku. Z początkiem czerwca projekt trafił do Sejmu i tam już utknął. Dokładnie w Komisji Finansów Publicznych, do której został skierowany po pierwszym czytaniu. Projekt przepadł z chwilą zakończenia VIII kadencji Sejmu w październiku 2019 roku (zgodnie z zasadą dyskontynuacji).
Jak czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy, jej celem była ogólna przebudowa prawa podatkowego. Przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Ogólnego Prawa Podatkowego przekonywał, że nowa ordynacja miała stanowić kompromis między fiskusem a podatnikami.
Ocena skutków regulacji projektu była pozytywna co do kierunku zmian. Jednak wskazano w niej, że projekt wymagał modyfikacji ze względu na wady prawne. Na etapie opiniowania projektu negatywne opinie wyraził Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, a także Rada Legislacyjna przy premierze. Organ doradczy rządu stwierdził, że projekt w obecnym kształcie nie powinien trafić pod laskę marszałkowską.
Zmiana koncepcji. Rząd zapowiedział dużą nowelizację
Mimo iż w trakcie VIII kadencji Sejmu nie udało się przyjąć nowej ordynacji podatkowej, PiS zamierzał nadal do tego dążyć podczas kolejnej kadencji. Przynajmniej tak deklarował w programie wyborczym z 2019 roku (s. 51).
Tak się jednak nie stało. Rząd nie złożył w obecnej kadencji sejmu projektu ustawy w sprawie nowej ordynacji podatkowej. W 2022 roku Dziennik Gazeta Prawna donosił, że w resorcie finansów planowana jest jednak większa nowelizacja obowiązującej ustawy z 1997 roku.
– Procedowany w Ministerstwie Finansów projekt zmian w ordynacji podatkowej jest największą od lat nowelizacją tej ustawy – oznajmił w kwietniu 2023 roku wiceminister finansów Artur Soboń.
Plany zakończyły się fiaskiem
Projekt ustawy przewidywał 52 zmiany w obszarze prawa podatkowego. Zdaniem ministerstwa nowelizacja miałby pozwolić uprościć procedury podatkowe i zwiększyć efektywność organów podatkowych.
Jedna z ciekawszych zmian dotyczyła likwidacji kontroli podatkowych, które zostałyby zastąpione przez większą liczbę czynności sprawdzających. Kontrowersje wzbudziła propozycja dotycząca obciążenia firm kosztem do 2,8 tys. zł za wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej.
Projekt miał trafić pod obrady Sejmu w trakcie przyszłej, X kadencji. Wpierw – do 31 sierpnia – planowano zakończyć konsultacje. Wiemy już, że tak się nie stanie. Dlaczego? 4 lipca Ministerstwo Finansów poinformowało w mediach społecznościowych, że projekt nie będzie dalej procedowany.
Skończyło się na chęciach
PiS obiecywał, że w trakcie IX kadencji Sejmu przyjmie nową ordynację podatkową. Jednak to się nie wydarzyło. Nie podjęto żadnych działań w kierunku uchwalenia nowej ustawy po 12 listopada 2019 roku i do dziś nie udało się jej uchwalić. W związku z tym, oceniając obietnicę, przyznajemy jej kategorię „niezrealizowana”.
Ministerstwo Finansów zabiegało o przyjęcie nowelizacji ordynacji podatkowej. Projekt miał trafić do Sejmu dopiero w przyszłej kadencji. Plany te porzucono z początkiem lipca bieżącego roku.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter