Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Budżet a przedterminowe wybory. Kiedy prezydent może rozwiązać Sejm?
Budżet a przedterminowe wybory. Kiedy prezydent może rozwiązać Sejm?
Ja uważam, że jeżeli my wygramy wybory prezydenckie, od razu potem powinny być ogłoszone wybory parlamentarne. Prezydent powinien nie przyjmować budżetu i wtedy zgodnie z ustawą odbywają się wybory.
- Po uchwaleniu przez parlament ustawę budżetową przedstawia się prezydentowi. Ma on wówczas 7 dni na jej podpisanie lub skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego (TK) z wnioskiem o sprawdzenie zgodności z Konstytucją RP (art. 224 ust. 1 i 2). Zgodnie z art. 224 ust. 1 konstytucji prezydent nie ma prawa do zawetowania ustawy budżetowej.
- W sytuacji gdy TK uzna ustawę budżetową za niekonstytucyjną, prezydent odmawia jej podpisania. Rząd ma wówczas możliwość prowadzenia gospodarki finansowej na podstawie przedłożonego projektu tej ustawy (art. 219 ust. 4).
- Skrócenie kadencji Sejmu w związku z ustawą budżetową może nastąpić jedynie w przypadku, gdy w ciągu 4 miesięcy od dnia przedłożenia jej projektu nie zostanie ona przedstawiona prezydentowi do podpisu. Wówczas prezydent może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu (art. 225) i zarządzić wybory do Sejmu i Senatu (art. 98 ust. 5).
- Nawet jeśli prezydent nie podpisze budżetu, nie daje mu to prawa do skrócenia kadencji parlamentu i rozpisania nowych wyborów. Może to zrobić tylko wtedy, gdy parlament w ogóle nie przedłoży mu budżetu do podpisu. Dlatego wypowiedź Patryka Jakiego oceniamy jako fałsz.
Analiza powstała w ramach projektu Central European Digital Media Observatory (CEDMO) – interdyscyplinarnej sieci ekspertów, naukowców oraz organizacji walczących z dezinformacją w regionie Europy Środkowej. Projekt CEDMO jest finansowany ze środków Unii Europejskiej.
Patryk Jaki o sposobie na rozpisanie nowych wyborów
Patryk Jaki, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości oraz europoseł tej partii, był gościem rozmowy w Radiu ZET. W jej trakcie stwierdził, że jeśli przedstawiciel jego obozu politycznego zwycięży w wyborach prezydenckich, to jego ugrupowanie powinno doprowadzić do przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Polityk uznał, że będzie to możliwe, jeśli prezydent nie przyjmie budżetu. Dodał, że gdyby to on był prezydentem, to nie pytałby większości parlamentarnej, czy się na to zgadza, czy też nie.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy plan przedstawiony przez Patryka Jakiego jest możliwy do realizacji. W przeszłości podobny argument dotyczący zawetowania budżetu przedstawił Wojciech Kolarski, o czym przeczytasz w innej naszej analizie.
Czym jest ustawa budżetowa?
Ustawa budżetowa to podstawa gospodarki finansowej państwa w danym roku budżetowym, którym jest każdy kolejny rok kalendarzowy (art. 109 ust. 1 i 4). Zapisane w niej są m.in. prognozowane dochody i planowane wydatki państwa czy planowany deficyt budżetowy (art. 110).
Budżet państwa jest uchwalany corocznie w formie projektu ustawy budżetowej przez Radę Ministrów. Następnie wraz z uzasadnieniem przekłada się go Sejmowi (art. 141). Ten przyjmuje budżet w formie ustawy budżetowej (art. 219 ust. 1). Senat z kolei ma możliwość wprowadzenia do niej poprawek (art. 223). Następnie ustawa budżetowa jest przedstawiana prezydentowi (art. 224).
Prezydent ma dwie ścieżki decyzyjne. Czy jest wśród nich weto?
Zgodnie z Konstytucją RP, gdy ustawa budżetowa zostanie przekazana prezydentowi, ma on 7 dni na jej podpisanie lub skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego (TK) z wnioskiem o sprawdzenie zgodności z Konstytucją RP (art. 224 ust. 1 i 2).
Co istotne, prezydent nie ma możliwości skorzystać z prawa weta w odniesieniu do ustawy budżetowej (art. 224 ust. 1).
Dodajmy, że zgodnie z art. 122 ust. 5 Konstytucji RP prezydent ma prawo wetować ustawy, czyli przekazywać je Sejmowi do ponownego rozpatrzenia, z umotywowanym wnioskiem swojej decyzji. W przypadku ponownego uchwalenia takiej ustawy przez Sejm większością 3/5 głosów przy obecności co najmniej połowy liczby posłów prezydent jest zobowiązany do jej podpisania w ciągu 7 dni. Prawo weta nie dotyczy jednak ustawy budżetowej (art. 224 ust. 1), ale też ustaw zmieniających konstytucję (art. 235 ust. 7).
A co się dzieje po decyzji Trybunału Konstytucyjnego?
W razie skierowania wspomnianego wniosku do Trybunału ma on na wydanie orzeczenia w tej sprawie maksymalnie 2 miesiące od dnia złożenia go (art. 224 ust. 2). Jeżeli projekt jest zgodny z Konstytucją, prezydent go podpisuje.
A co w sytuacji, gdy Trybunał Konstytucyjny uzna ustawę budżetową za niekonstytucyjną? Wtedy prezydent odmawia jej podpisania.
Czy w takiej sytuacji państwo funkcjonuje bez budżetu? Nie. Jeśli w związku z brakiem podpisu ustawa budżetowa nie wejdzie w życie, rząd prowadzi gospodarkę finansową na podstawie projektu ustawy przedłożonego Sejmowi. Pozwala na to art. 219 ust. 4 Konstytucji RP.
Prezydent ma prawo skrócić kadencję Sejmu. W jakiej sytuacji?
Skrócenie kadencji Sejmu w związku z ustawą budżetową może mieć miejsce wyłącznie w jednym przypadku. Jeżeli w ciągu 4 miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi jej projektu nie zostanie ona przedstawiona prezydentowi do podpisu, ma on w przeciągu 14 dni możliwość skrócenia kadencji (art. 225). W takiej sytuacji zarządzane są wybory do Sejmu i Senatu (art. 98 ust. 5).
W związku z tym nawet jeśli prezydent nie podpisze ustawy budżetowej, to nie ma prawa do skrócenia kadencji parlamentu i rozpisania nowych wyborów. Dzieje się to jedynie w przypadku, gdy parlament w ogóle nie przedłoży mu budżetu do podpisu w ciągu 4 miesięcy od przedstawienia go Sejmowi. Dlatego wypowiedź Patryka Jakiego oceniamy jako fałsz.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter