Strona główna Wypowiedzi Czy opozycja głosowała za obniżkami pensji dla posłów w 2018 roku?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czy opozycja głosowała za obniżkami pensji dla posłów w 2018 roku?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czy opozycja głosowała za obniżkami pensji dla posłów w 2018 roku?

Przemysław Czarnek

Poseł
Prawo i Sprawiedliwość

(O obniżkach pensji dla polityków w 2018 r. – przy. Demagog) zrobili to również państwa koledzy (z partii opozycyjnych – przyp. Demagog), głosując za tymi obniżkami. (…) Za tymi sprawami głosują izby Sejmu i Senatu, i tak zagłosowali również wasi koledzy te kilka lat temu.

Woronicza 17, 23.08.2020

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Woronicza 17, 23.08.2020

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Wypowiedź posła Przemysława Czarnka uznajemy za fałszywą, ponieważ ugrupowania opozycyjne zarówno w Sejmie, jak i Senacie nie wzięły udziału w głosowaniu ws. obniżek uposażeń poselskich.

Nagrody dla rządu i obniżka uposażenia

W grudniu 2017 roku poseł Krzysztof Brejza zwrócił się z interpelacją poselską do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie nagród dla poszczególnych członków rządu Beaty Szydło. Jak wynika z odpowiedzi udzielonej przez zastępcę szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Pawła Szrota, przyznane premie oscylowały łącznie na kwotę 1 991 100 zł brutto.

Temat ten wywołał niemałą burzę medialną. Oliwy do ognia dolała wypowiedź z marcowego posiedzenia Sejmu byłej premier Beaty Szydło, która stwierdziła, że:

Tak, rzeczywiście ministrowie, wiceministrowie w rządzie Prawa i Sprawiedliwości otrzymywali nagrody za ciężką, uczciwą pracę. I te pieniądze się im po prostu należały.

Słowa premier Szydło spotkały się krytyką opinii publicznej. W sondażu zrealizowanym przez IBRiS dla Radia ZET 74,7 proc. respondentów negatywnie postrzegało wypowiedź byłej szefowej rządu. Polacy nieprzychylnie patrzyli też na same podwyżki. Z sondażu przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown SA na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24 wynikało, że 75 proc. ankietowanych źle oceniło przyznanie wysokich nagród dla ministrów. Pozytywnie tę decyzję odebrało 17 proc. badanych. Na skutek nagonki medialnej oraz dezaprobaty ze strony społeczeństwa w kwietniu 2018 roku prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że:

Ministrowie konstytucyjni, sekretarze stanu, którzy są politykami, zdecydowali się na przekazanie nagród, w terminie do połowy maja, do Caritas na cele społeczne.

Podczas konferencji prasowej lider PiS zapowiedział także obniżki uposażeń dla parlamentarzystów i samorządowców: Jak mówił:

Vox populi, vox Dei. Głos ludu głosem Boga. Stąd oczekiwanie daleko idącej skromności w życiu publicznym.

Głosowanie w parlamencie

Projekt ustawy wpłynął do Sejmu 13 kwietnia 2018 roku, kilka dni po zapowiedziach ze strony Kaczyńskiego. Nowelizacja ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora zakładała obniżenie uposażeń o 20 proc. Ostateczne trzecie głosowanie nad zmianami odbyło się 10 maja 2018 roku.

Zmiany w prawie zostały poparte przez 226 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 8 posłów KUKIZ’15, 3 posłów Wolni i Solidarni oraz jednego posła niezależnego. Pozostałe ugrupowania opozycyjne na czele z Platformą Obywatelską nie wzięły udziału w głosowaniu. Natomiast marginalny odsetek stanowiły głosy sprzeciwiające się (2 deputowanych), a także głosy wstrzymujące się (5 deputowanych).

Identyczna sytuacja miała miejsce w Senacie. Ustawę poparło 57 senatorów Prawa i Sprawiedliwości, a jeden wstrzymał się od głosu. Spośród 31 senatorów Koalicji Obywatelskiej 30 nie wzięło udziału w głosowaniu, jeden głosował „przeciw”. W przypadku senatorów niezależnych czterech także nie uczestniczyło w głosowaniu, jeden wstrzymał się od głosu oraz jeden głosował „za”. Z racji uzyskania niezbędnej większości w obu izbach nowelizacja ustawy trafiła na biurko prezydenta 11 czerwca 2018 roku, została podpisana 18 dni później.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!