Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy Paweł Kukiz „nie brał udziału” w wyborze RPO?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy Paweł Kukiz „nie brał udziału” w wyborze RPO?
Ja do tej pory w ogóle nie brałem udziału w głosowaniach na Rzecznika Praw Obywatelskich, ponieważ uważałem i uważam do tej pory, i podobnie uważa Lidia Staroń, co ciekawe, że Rzecznik Praw Obywatelskich powinien być wybierany bezpośrednio przez obywateli.
- Paweł Kukiz wstrzymał się od głosu 22 października oraz 20 listopada 2020 roku podczas głosowań nad kandydaturą Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.
- Nie wziął natomiast udziału we wszystkich kolejnych głosowaniach nad kandydatami na stanowisko RPO, czyli kolejny raz Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, Piotra Wawrzyka, Roberta Gwiazdowskiego, Sławomira Patyry, Piotra Ikonowicza i Bartłomieja Wróblewskiego.
- Dopiero 15 czerwca 2021 roku, czyli w dniu wywiadu, podczas 31. posiedzenia Sejmu Paweł Kukiz zagłosował za kandydaturą Lidii Staroń.
- Ponieważ Paweł Kukiz wziął udział w dwóch głosowaniach, jego wypowiedź oceniamy jako manipulację. Wstrzymanie się od głosu nie jest jednoznaczne z niewzięciem udziału w głosowaniu.
Kontekst wypowiedzi
We wtorek 15 czerwca podczas 31. posiedzenia Sejmu odbyło się głosowanie w sprawie powołania nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Była to już kolejna próba wyznaczenia nowej osoby na to stanowisko, po upływie kadencji Adama Bodnara we wrześniu 2020 roku. Na rzecznika kandydowali już: Zuzanna Rudzińska-Bluszcz (trzykrotnie), Piotr Ikonowicz, Robert Gwiazdowski, Sławomir Patyra, Piotr Wawrzyk i Bartłomiej Wróblewski. Tym razem obradowano nad dwiema nowymi kandydaturami: popieranej przez PiS niezależnej senatorki Lidii Staroń oraz popieranego przez partie opozycyjne Marcina Wiącka. Ostatecznie Sejm wybrał Lidię Staroń, ale musi ją zaakceptować również Senat.
Na 231 głosów, które zostały oddane na tę kandydatkę, znalazły się również głosy polityków ugrupowania Kukiz’15. Jego lider, Paweł Kukiz, ogłosił w poniedziałek na konferencji prasowej nawiązanie współpracy programowej z Prawem i Sprawiedliwością, czego wynikiem ma być właśnie wzajemne głosowanie za projektami wnoszonymi przez oba ugrupowania. Podczas wtorkowego wywiadu w programie „Gość wydarzeń” na antenie Polsatu Paweł Kukiz opowiadał o szczegółach tej współpracy, a także swoim podejściu do sprawy RPO. Zaznaczył, że zagłosował za kandydaturą Staroń tylko w ramach umowy z Jarosławem Kaczyńskim, ponieważ jego zdaniem osoby piastującej urząd RPO nie powinni być wybierani przez polityków, lecz przez obywateli. Na potwierdzenie tych słów Kukiz stwierdził, że do tej pory w ogóle nie brał udziału w głosowaniach nad wyborem rzecznika.
Temat wyboru RPO poruszaliśmy niedawno również w analizie wypowiedzi Miłosza Motyki.
Głosowania nad wyborem Rzecznika Praw Obywatelskich
Po upływie kadencji Adama Bodnara zarówno partia rządząca, jak i siły opozycyjne próbowały przeprowadzić przez parlament wiele kandydatur. Pamiętajmy jednak, że potencjalny kandydat musi uzyskać zarówno poparcie w Sejmie (gdzie większość ma Zjednoczona Prawica), jak i w Senacie (gdzie większość ma opozycja). Z powodu braku porozumienia pomiędzy izbami żaden kandydat nie został dotychczas zaakceptowany i zaprzysiężony.
Pierwsze podejście do wyboru nowego RPO odbyło się na 19. posiedzeniu Sejmu 22 października 2020 roku, kiedy głosowano nad kandydaturą Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz. Otrzymała ona wtedy łącznie 201 głosów „za” i 237 „przeciw”, więc nie uzyskała wymaganej większości. Co istotne, tego dnia, Paweł Kukiz, należący wtedy jeszcze do ugrupowania PSL-Kukiz’15, wstrzymał się od głosu.
Temat wyboru RPO został podjęty po raz drugi 20 listopada 2020 roku podczas 21. posiedzenia Sejmu. Znów głosowano nad kandydaturą Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, która tym razem otrzymała 204 głosy „za” oraz 244 głosy „przeciw”, ponownie nie odnosząc sukcesu. Paweł Kukiz po raz kolejny wstrzymał się od głosu. Przy kolejnej próbie wyboru RPO wystawionych zostało już więcej kandydatów, co sprawiło, że 21 stycznia 2021 roku podczas 25. posiedzenia Sejmu doszło do trzech głosowań. Po raz kolejny Sejm pochylił się nad kandydaturą Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, która uzyskała tego dnia znów 204 głosy „za” oraz 247 „przeciw”. W tym przypadku Paweł Kukiz nie wziął udziału w głosowaniu.
Kolejnym kandydatem był zgłoszony przez PSL i Konfederację Robert Gwiazdowski, który jednak nie cieszył się zbyt szerokim poparciem – otrzymał zaledwie 38 głosów „za” oraz aż 383 głosy „przeciw”. Podobnie jak poprzednio, Paweł Kukiz nie wziął udziału w głosowaniu.
Ostatnim kandydatem tego dnia był popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Piotr Wawrzyk, który odniósł sukces, otrzymując 233 głosy „za” i 219 „przeciw”, dzięki czemu jego kandydatura została przekazana do Senatu. Ten jednak nie wyraził zgody na powołanie Wawrzyka na stanowisko RPO. Warto odnotować, że w tym przypadku Paweł Kukiz również nie wziął udziału w sejmowym głosowaniu. Do czasu kolejnych obrad zarówno partie opozycyjne, jak i koalicja rządząca wyznaczyły nowych kandydatów, więc 15 kwietnia 2021 roku podczas 28. posiedzenia Sejmu obradowano nad kolejnymi trzema potencjalnymi osobami na urząd RPO. Koalicja Obywatelska oraz Polskie Stronnictwo Ludowe zaproponowały wtedy kandydaturę Sławomira Patyry, który uzyskał 204 głosy „za” oraz 232 głosy „przeciw”, co oznacza, że został odrzucony. Paweł Kukiz nie wziął udziału w tym głosowaniu.
Obradowano również nad zgłoszoną przez Lewicę kandydaturą działacza społecznego Piotra Ikonowicza – uzyskał on 80 głosów „za” oraz 250 głosów „przeciw”, więc również nie został wybrany. Warto odnotować, że Lewica poparła kandydata KO i PSL, zaś KO nie poparło kandydata Lewicy, co spowodowało konflikt pomiędzy tymi ugrupowaniami. Paweł Kukiz konsekwentnie nie wziął udziału w głosowaniu.
Ostatnim kandydatem tego dnia był popierany przez PiS Bartłomiej Wróblewski, któremu udało się zostać wybranym przez Sejm dzięki 240 głosom „za” przy 201 głosach „przeciw”. Jego kandydatury jednak nie zaakceptował później Senat. Po raz kolejny, zgodnie ze swoimi przekonaniami, Paweł Kukiz nie wziął udziału w głosowaniu.
Wybory Rzecznika Praw Obywatelskich 15 czerwca 2021 roku
W czerwcu doszło do kolejnej próby wyboru osoby na stanowisko RPO. Sprawa jest o tyle istotna, że wedle postanowienia Trybunału Konstytucyjnego Adam Bodnar musi wkrótce opuścić stanowisko, które dotychczas mógł piastować z powodu niewybrania jego następcy.
Podczas 31. posiedzenia Sejmu obradowano nad dwiema nowymi kandydaturami – zgłoszonym przez partie opozycyjne Marcinem Wiąckiem oraz popieraną przez PiS niezależną senatorką Lidią Staroń. Pierwszy z kandydatów uzyskał łącznie 222 głosy, natomiast na Lidię Staroń zagłosowało 231 posłów, dzięki czemu została ona zaakceptowana przez Sejm, a nad jej kandydaturą będzie teraz obradować Senat. Warto odnotować, że w tym głosowaniu Paweł Kukiz wziął już udział i oddał głos na Staroń, zgodnie ze wspomnianą przez niego w wywiadzie umową z Jarosławem Kaczyńskim.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter