Strona główna Wypowiedzi Czy za rządów PiS zwiększyła się powierzchnia ziem nabytych przez cudzoziemców?

Czy za rządów PiS zwiększyła się powierzchnia ziem nabytych przez cudzoziemców?

Czy za rządów PiS zwiększyła się powierzchnia ziem nabytych przez cudzoziemców?

Dariusz Klimczak

Minister Infrastruktury
Polskie Stronnictwo Ludowe

3 sierpnia 2019 r. na spotkaniu we wsi Dygowo lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział następujące słowa w kontekście ustawy o ochronie ziemi: zabezpieczyliśmy polską ziemię, polska ziemia musi być dla polskich rolników. (…) oficjalne dane MSWiA, które mówią, że w 2015 r., czyli kiedy PO i PSL oddawały władzę, obcokrajowcom sprzedano 412 ha ziemi, natomiast w latach następnych, kiedy wy rządziliście, tej ziemi obcokrajowcom sprzedawane było coraz więcej? W 2017 sprzedano ponad 1 tys. ha, a w roku ubiegłym – 1349 ha.

Posiedzenie Sejmu, 15.12.2020

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Posiedzenie Sejmu, 15.12.2020

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

  • W sierpniu 2019 roku Jarosław Kaczyński wziął udział w pikniku rodzinnym w Dygowie. W trakcie przemówienia stwierdził, że „ziemia polska musi być dla polskich rolników”.
  • Dostępne dane wskazują, że powierzchnia nabytych przez cudzoziemców gruntów rolnych i leśnych za rządów PiS była wyższa względem ostatniego roku rządu kolacji PO-PSL. W roku 2015 wyniosła 412,25 ha, by w następnych latach wzrosnąć odpowiednio do 575,89 ha1069,14 ha798,91 ha i 1349,24 ha.
  • Należy również nadmienić, że średnia powierzchnia gruntów nabytych przez cudzoziemców trakcie drugich rządów kolacji PO-PSL (466 ha), była niższa od średniej z czasów pierwszych rządów PiS (737 ha).

Dariusz Klimczak podaje prawidłowe dane statystyczne. W związku z tym jego wypowiedź uznajemy za prawdziwa.

Kontekst wypowiedzi

Podczas 23. posiedzenia Sejmu IX kadencji parlamentarzyści rozpatrywali sprawozdanie z zakresu realizacji w 2019 roku ustawy z dnia 24 marca 1920 roku o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Głos jako pierwszy zabrał Bartosz Grodecki, który prezentował sprawozdanie w imieniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak stwierdził, liczba wydanych w ubiegłym roku zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych przez cudzoziemców, jak i powierzchnia nieruchomości objętych zezwoleniami nieznacznie wzrosły w stosunku do poprzednich dwóch lat. Na ten temat wypowiedział się również Dariusz Klimczak. Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego przytoczył dane statystyczne wskazujące, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości wzrastała powierzchnia sprzedanej ziemi cudzoziemcom względem ostatniego roku rządów kolacji PO-PSL. Ponadto, w jego opinii, działo się to wbrew zapewnieniom Jarosława Kaczyńskiego, który w przeszłości mówił, że polska ziemia musi należeć do polskich rolników.

Do jakiej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego nawiązuje Dariusz Klimczak?

3 sierpnia 2019 roku prezes PiS wziął udział w pikniku rodzinnym w Dygowie, niedaleko Kołobrzegu. W trakcie przemowy do zgromadzonej publiczności odniósł się do sprawy własności ziem:

„Myśmy polską ziemię zabezpieczyli. (…) bo polska ziemia musi być dla polskich rolników. Trzeba rozwijać (polskie – przyp. Demagog) gospodarstwa rodzinne”.

W podobnym tonie Jarosław Kaczyński wypowiadał się podczas konwencji wyborczej w Piotrkowie Trybunalskim 28 sierpnia 2019 roku:

„Zabezpieczyliśmy polską ziemię, bo była zagrożona. Wiem, że to budziło różne kontrowersje, ale to jest konieczne, bo w przeciwnym razie moglibyśmy w stosunkowo krótkim czasie (…) zacząć mieszkać w kraju, gdzie ziemia należy do innych. Ziemia musi być polska, musi należeć do polskich rolników”.

Prezes PiS podkreślił również, że polska ziemia powinna należeć do polskich rodzin, a nie wielkich koncernów.

Ziemie nabyte przez cudzoziemców

Dane dotyczące powierzchni nabytych gruntów rolnych i leśnych przez cudzoziemców (na podstawie zezwolenia i bez obowiązku uzyskania zezwolenia) są prezentowane w corocznych sprawozdaniach ws. realizacji ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Prezentują się one następująco:

Z powyższych danych faktycznie wynika, że powierzchnia nabytych gruntów po roku 2015 (412,25 ha) zaczęła wzrastać. W roku 2017 przekroczyła 1 tys. ha (dokładnie 1069,14 ha), a w roku 2019 wyniosła przytoczone przez Dariusza Klimczaka 1349 ha. Należy również zwrócić uwagę, że średnia gruntów nabytych przez cudzoziemców za rządów PiS wyniosła 737,48 ha, a w przypadku drugich rządów koalicji PO-PSL 466 ha. Za rządów PiS wyższa była także liczba nabytych nieruchomości przez cudzoziemców:

  • rok 2019: 1279,
  • rok 2018: 1044,
  • rok 2017: 772,
  • rok 2016: 743,
  • rok 2015: 351,
  • rok 2014: 451,
  • rok 2013: 404,
  • rok 2012: 506,
  • rok 2011: 531.

Podsumowując, wypowiedź Dariusza Klimczaka uznajemy za prawdziwą, ponieważ przytoczone przez niego dane statystyczne mają odzwierciedlenie w danych publikowanych corocznie w ramach sprawozdania ws. realizacji ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!