Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe. Co mówią badania?
Dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe. Co mówią badania?
W wielu przypadkach [wychowywanie się w domach par jednopłciowych – przyp. Demagog] wpływa na nie negatywnie i są z tym problemy psychologiczne, które później kończą się również rozmaitymi tragediami. Takie są fakty.
- Wśród naukowców panuje konsensus co do tego, że dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe rozwijają się tak samo dobrze, jak dzieci par heteroseksualnych. Przekonywało o tym również Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne. Analogiczne stanowisko wyraziły m.in. Światowe Towarzystwo Zdrowia Seksualnego, Polskie Towarzystwo Seksuologiczne i Amerykańska Akademia Pediatrów.
- Przegląd licznych badań, których wyniki opublikowano w ciągu ostatnich 30 lat, wskazuje, że dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe rozwijają się pod względem emocjonalnym, społecznym, edukacyjnym oraz tożsamości płciowej równie dobrze, jak ich rówieśnicy wychowywani przez pary heteroseksualne. Nie jest gorsza także ich samoocena. Na tej podstawie oceniamy wypowiedź Przemysława Czarnka jako fałsz.
- Czynnikami wpływającymi negatywnie na rozwój dziecka wychowywanego przez rodziców tej samej płci są uprzedzenia występujące w jego środowisku (np. w szkole). Do podobnych wniosków doszli polscy badacze, według których brak wsparcia otoczenia par homoseksualnych oraz brak możliwości sformalizowania związku przez opiekunów mogą w konsekwencji prowadzić do zachwiania stabilności życia rodzinnego.
Czarnek: Jestem przeciwny nadaniu praw rodzicielskich osobom LGBTQ+
Przemysław Czarnek w rozmowie na kanale Goniec na platformie Youtube został zapytany przez prowadzącego, czy uważa, że osoby LGBTQ+ powinny mieć prawa rodzicielskie. Poseł PiS od razu odparł, że jest temu przeciwny.
Następnie prowadzący stwierdził, że w Polsce 50 tys. dzieci jest wychowywanych właśnie w takich rodzinach. Z weryfikacją tej informacji zapoznasz się w naszej niedawnej analizie wypowiedzi Wandy Nowickiej. Gospodarz programu powołał się na wyniki badań naukowych, które pokazują, że dorastanie w rodzinie par jednopłciowych nie wpływa na dzieci w żaden negatywny sposób.
Były minister w odpowiedzi powtórzył, że nie zgadza się z przedstawionym postulatem i stwierdził, że wychowanie dzieci przez pary jednopłciowe prowadzi do problemów psychologicznych i tragedii. Na prośbę naszego czytelnika zweryfikowaliśmy argumenty polityka.
Gdy prowadzący nie zgodził się z jego stanowiskiem i przywołał wybrane badania naukowe, Przemysław Czarnek przerwał wywiad i opuścił studio.
Dzieci par jednopłciowych rozwijają się prawidłowo
Na stronie Cornell University znajduje się publikacja, w której podsumowano wyniki niemal 80 badań rozwoju dzieci wychowywanych przez pary jednopłciowe. Pod uwagę wzięto artykuły opublikowane w ciągu ostatnich 30 lat. Łącznie przeanalizowano wyniki 79 badań. Wyniki 75 z nich wykazywały, że dzieciom par homoseksualnych wiedzie się równie dobrze, jak dzieciom par heteroseksualnych.
W przypadku pozostałych czterech badań wyniki sugerowały, że dzieci par homoseksualnych rozwijają się słabiej od rówieśników z rodzin z heteroseksualnymi rodzicami. Metodologia tych badań spotkała się jednak z krytyką, ponieważ uwzględniono w nich dzieci pochodzące z rodzin, które się rozpadły. Rozpad rodziny, niemający bezpośredniego związku z orientacją seksualną rodziców, był w tych przypadkach czynnikiem mającym potencjalnie negatywny wpływ na rozwój dzieci, co wpłynęło na wyniki badania i spowodowało ich zniekształcenie.
Z przeglądu badań wynika, że dzieci mające rodziców tej samej płci nie ustępują tym wychowywanym przez heteroseksualnych rodziców, zarówno pod względem rozwoju emocjonalnego, jak i wyników w nauce, samooceny oraz tożsamości płciowej.
Co mówią dostępne badania?
W 2002 roku troje psychologów (Norman Anderssen, Christine Amlie i Erling Ytterøy) dokonało metaanalizy 23 badań dotyczących rodzicielstwa gejów i lesbijek, przeprowadzonych w latach 1978–2000. Autorzy doszli do wniosku, że jeśli chodzi o takie aspekty, jak: funkcjonowanie emocjonalne, preferencje seksualne, stygmatyzacja, zachowanie ról płciowych, dostosowanie zachowania, tożsamość płciowa i funkcjonowanie poznawcze, to dzieci matek lesbijek i ojców gejów nie różniły się znacznie od dzieci z rodzin heteroseksualnych.
Dostępne badania, jak np. to przeprowadzone w latach 80. przez amerykańską psychiatrę Nanette Gartrell, wskazują, że dzieci z rodzin jednopłciowych są przystosowane społecznie tak samo jak dzieci z rodzin heteroseksualnych (a w niektórych obszarach nawet lepiej). Ponadto jako dorośli tworzą bardziej udane związki. Są również bardziej ambitne i mniej agresywne niż dzieci z rodzin heteroseksualnych.
Z badania przeprowadzonego w 2010 roku na Uniwersytecie Stanforda wynika ponadto, że dzieci wychowywane przez pary homo- lub heteroseksualne nie różnią się niczym, jeśli chodzi o możliwości przyswajania wiedzy i postępy w nauce.
Orientacja seksualna rodziców nie ma znaczenia dla rozwoju dziecka
Jak wskazuje w swoim artykule Marina Everri, psycholożka społeczna z University College Dublin, dla optymalnego rozwoju dziecka nie ma znaczenia orientacja seksualna rodziców, ale stabilna więź z oddanymi i dbającymi o nie opiekunami. Kluczowymi czynnikami, które negatywnie wpływają na przystosowanie się dziecka wychowywanego przez rodziców tej samej płci, są uprzedzenia występujące w środowisku, ale nie w samej rodzinie, tylko np. w szkole.
Na ten problem zwracają uwagę również polscy badacze: Michał Sieński i Monika Zielona-Jenek z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wyjaśniają oni, że takie trudności, jak brak wsparcia ze strony rodziny i otoczenia osoby homoseksualnej, a także inne przeszkody, jak np. brak możliwości sformalizowania związku przez rodziców, mogą negatywnie wpływać na radzenie sobie z dzieci konfliktami i – w razie wystąpienia tego rodzaju problemów – prowadzić do większego zachwiania stabilności życia rodzinnego. Autorzy opisują te trudności i wskazują:
„Dla wychowywanych w tych rodzinach dzieci oznaczać mogą zatem większe obciążenia – prawne usankcjonowanie związku rodziców jest uważane za istotny predyktor jakości funkcjonowania dzieci. Uniwersalnym czynnikiem determinującym warunki wychowawcze w rodzinie jest także dobrostan psychiczny opiekunów”.
Krytyka badań nad negatywnym wpływem wychowania przez pary jednopłciowe
Jedynie nieliczne badania pokazują, że wychowanie w rodzinach homoseksualnych niekorzystnie wpływa na dziecko. Jedną z takich publikacji jest artykuł naukowy Marka Regnerusa z 2012 roku.
Według autora dzieci wychowane przez rodziców tej samej płci są mniej szczęśliwe, częściej mają depresję i stają się ofiarami molestowania, a poza tym są gorzej wykształcone.
Wiarygodność powyższego badania została jednak podważona w artykule z 2015 roku opublikowanym w „Social Science Research”. (W tym samym czasopiśmie naukowym wcześniej opublikował wyniki swoich badań Mark Regnerus). Simon Cheng i Brian Powell wykazali dużą liczbę potencjalnych błędów metodologicznych w tym badaniu. Wśród nich znalazły się wątpliwe praktyki w klasyfikacji typów związków, w których wychowywane były dzieci biorące udział w badaniu. Do tych praktyk zaliczono m.in. zbyt krótki czas bycia wychowywanym przez parę jednopłciową, a nawet uwzględnienie przez naukowca odpowiedzi udzielanych przez niektórych respondentów ewidentnie w formie żartu.
Stanowiska towarzystw naukowych
Warto zwrócić uwagę na panujący wśród naukowców konsensus co do tego, że dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe rozwijają się tak samo dobrze, jak dzieci par heteroseksualnych. Wskazuje to przegląd badań opublikowany w 2015 roku w czasopiśmie naukowym „Social Science Research”.
O tym, że wychowywanie przez rodziców tej samej płci nie wpływa na rozwój dziecka, wielokrotnie przekonywało również Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne (APA). Podobne stanowisko wyraziły m.in. Światowe Towarzystwo Zdrowia Seksualnego, Polskie Towarzystwo Seksuologiczne czy Amerykańska Akademia Pediatrów. W dokumencie opublikowanym przez APA czytamy, że:
- Nie ma naukowych dowodów na związek nieskuteczności rodzicielskiej z orientacją seksualnej lub tożsamością płciową rodziców;
- Żadne z badań nie dowiodło zależności między rozwojem i psychologicznym dobrobytem dziecka a orientacją seksualną rodziców.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter