Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Emerytura poniżej minimalnej. Ile osób ją pobiera?
Emerytura poniżej minimalnej. Ile osób ją pobiera?
Ponad 330 tys. osób w tej chwili nie ma nawet emerytury minimalnej, która nie wynosi nawet tych 2 tys. zł na rękę miesięcznie.
- Według danych ZUS w marcu 2023 roku 368,5 tys. osób otrzymywało emeryturę niższą niż minimalna, czyli mniej niż 1 445,48 zł netto. Na tej podstawie wypowiedź Magdaleny Biejat oceniamy jako prawdę.
- Na koniec 2022 roku liczba takich osób wynosiła 365,3 tys. Wówczas emeryci z tej grupy otrzymywali mniej niż 1 217,98 zł „na rękę”.
- Z danych z grudnia 2022 roku wynika, że ponad 290 tys. osób otrzymujących emerytury poniżej minimalnej to kobiety.
- Wówczas kobiety z emeryturą poniżej minimalnej otrzymywały przeciętnie „na rękę” 817,94 zł, a mężczyźni 742,26 zł.
Ta analiza powstała we współpracy Stowarzyszenia Demagog z Radiem ZET w ramach factcheckingowego projektu przedwyborczego.
Biejat: seniorzy potrzebują systemowego wsparcia
2 200 zł – to według zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego wysokość 14. emerytury, która ma zostać wypłacona we wrześniu br. W przekonaniu Magdaleny Biejat wypłata dodatkowego świadczenia dla seniorów jest niewątpliwie pomocna, jednak nie rozwiąże ich trudnej sytuacji ekonomicznej.
Posłanka w Radiu Zet podkreśliła, że wsparcie dla seniorów powinno odbywać się regularnie, a nie doraźnie raz czy dwa razy do roku. Jak przypomniała, z inicjatywy Lewicy w kwietniu 2021 roku wpłynął do Sejmu projekt ustawy, którego celem było zapewnienie osobom pracującym na tzw. śmieciówkach prawa do emerytury minimalnej.
Ustawa miałaby pozwolić zmniejszyć liczbę osób, które otrzymują emerytury poniżej kwoty minimalnej. W 2020 roku takich osób było 310 tys. Obecnie ta liczba miała wzrosnąć do ponad 330 tys.
360 tys. osób otrzymuje emeryturę mniejszą od minimalnej
Aby być precyzyjnym – liczba takich osób wzrosła do 368,5 tys. w marcu 2023 roku. Z danych ZUS wynika, że już co dziesiąty emeryt pobierający emeryturę nowosystemową, otrzymuje emeryturę niższą niż minimalna. Jeszcze 10 lat temu była to co dwudziesta osoba.
W praktyce oznacza to, że w marcu 2023 roku 368,5 tys. otrzymywało „na rękę” mniej niż 1 445,48 zł netto. Między marcem a grudniem 2022 roku liczba osób otrzymujących minimalną emeryturę wzrosła o ponad 20 tys. (z 341,3 tys. do 365,3 tys.).
Emerytury poniżej minimalnej trafiają głównie do kobiet
Z danych z 2022 roku wynika, że 4/5 osób pobierających emeryturę mniejszą niż minimalna to kobiety. Natomiast do 20 proc. wzrósł odsetek mężczyzn, którzy otrzymują emerytury poniżej minimalnej. W grudniu 2014 roku trafiało do nich 1,2 proc. emerytur poniżej minimalnej kwoty.
Kobiety otrzymują jednak przeciętnie wyższe świadczenia. Przeciętna wysokość emerytury u kobiet wynosiła 817,94 zł netto wobec 742,26 zł mężczyzn.
Natomiast średni wiek osób pobierających emeryturę w wysokości niższej niż minimalna wynosił nieco ponad 65 lat w przypadku kobiet oraz 68 lat w przypadku mężczyzn.
Skąd biorą się tak niskie emerytury?
Bardzo niskie emerytury są wynikiem wprowadzenia nowych zasad nabywania prawa do świadczeń. Obecnie wystarczy osiągnąć wiek emerytalny (60 lat kobiety i 65 lat mężczyźni) i dokonać choćby jednej wpłaty składek. W takim wypadku emerytura nie jest jednak wysoka, ale jest – wyjaśnia dr Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jak tłumaczy dr Lasocki, taka emerytura nie może też być podwyższona do ustawowego minimum, gdyż na świadczenie w minimalnej wysokości mogą liczyć jedynie osoby, które osiągnęły wiek emerytalny i mają okresy składkowe i nieskładkowe w wysokości co najmniej 25 lat dla mężczyzn i 20 lat dla kobiet. Wynika to z art. 23 ustawy o emeryturach i rentach.
Na minimalne świadczenie nie mogły więc liczyć osoby, które pomimo wieloletniej pracy wykonywały swoje obowiązki głównie na umowie zlecenie. W praktyce prawa do emerytury minimalnej nie będzie mieć również osoba, która zaczęła pracę w wieku lat 20, przepracowała w swojej karierze zawodowej 24 lata na umowie o pracę, 15 lat była na bezrobociu, a pozostały okres pracowała na czarno – wskazuje OKO.press.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter