Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ile dzieci w Polsce żyje poniżej poziomu egzystencji?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ile dzieci w Polsce żyje poniżej poziomu egzystencji?
W Polsce ponad 900 tys. dzieci doświadcza ubóstwa, ok. 300 tys. żyje w skrajnym ubóstwie.
- Według raportu GUS w 2019 roku skrajnego ubóstwa doświadczyło 4,5 proc. młodych Polek i Polaków, ubóstwa relatywnego – 14,3 proc., zaś ustawowego – 12,2 proc.
- Wiedząc, że w 2019 roku w Polsce żyło łącznie ok. 6 948 700 nieletnich, możemy obliczyć liczbę dzieci żyjących w ubóstwie. Tym samym poniżej poziomu egzystencji żyło 312 692 młodych osób, zaś ponad 900 tys. dzieci i młodzieży doświadczyło ubóstwa.
- Na tej podstawie oceniamy wypowiedź Agnieszki Dziemianowicz-Bąk jako prawdziwą.
- Warto jednak zaznaczyć, że kilka dni po wypowiedzi posłanki opublikowany został nowy raport GUS opisujący skalę ubóstwa ekonomicznego w 2020 roku.
- W skrajnym ubóstwie żyło 5,9 proc. dzieci i młodzieży, a z kolei ubóstwa relatywnego i ustawowego doświadczyło kolejno 13,4 proc. i 12,6 proc. Oznacza to, że w skrajnym ubóstwie żyło ok. 417 240 dzieci, a choć jednej formy ubóstwa mogło doświadczyć 931 936 nieletnich.
Kontekst wypowiedzi
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk gościła pod koniec czerwca w programie „Kawa na ławę” na antenie TVN24. Rozmowa toczyła się m.in. na temat sytuacji najmłodszych Polaków oraz planowanych reform edukacji zapowiadanych przez ministra Czarnka. Polityczka zaznaczyła, w jak trudnych warunkach uczą się dzieci oraz na jakie problemy natrafiają w szkołach (niedożywienie, brak psychologów, problemy natury psychicznej oraz samobójstwa). Zaznaczyła, że obecnie bardzo wiele dzieci doświadcza ubóstwa oraz znaczna ich liczba żyje w tak zwanym skrajnym ubóstwie. Posłanka prawdopodobnie cytowała dane pochodzące z publikacji „Raport o biedzie 2020”, przygotowanej przez Szlachetną Paczkę.
Warto zaznaczyć, że temat skrajnego ubóstwa często przewija się w wypowiedziach polityków i analizowaliśmy go już przy okazji wypowiedzi Michała Wosia (twierdzącego, że PiS zlikwidował ubóstwo wśród dzieci) oraz dwóch wypowiedzi Andrzeja Dudy: na temat efektów programu 500+ i walki ze skrajnym ubóstwem. Niedawno analizowaliśmy także wypowiedź Anny Marii Żukowskiej na temat wzrostu stopy ubóstwa skrajnego w 2020 roku.
Czym jest ubóstwo skrajne, relatywne i ustawowe?
Dane dotyczące ubóstwa ekonomicznego Polaków są zbierane przez Główny Urząd Statystyczny (GUS), który posługuje się trzema kategoriami: ubóstwo skrajne, ubóstwo relatywne oraz ubóstwo ustawowe.
Wskaźnik zasięgu ubóstwa skrajnego (stopa ubóstwa skrajnego) wskazuje na odsetek osób w gospodarstwach domowych, w których poziom wydatków (obejmujących również wartość artykułów otrzymywanych bezpłatnie oraz wartość spożycia naturalnego) jest niższy niż granica ubóstwa skrajnego (minimum egzystencji). Ubóstwo skrajne określa GUS na podstawie minimum egzystencji, które jest szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS). Konsumpcja poniżej tego poziomu zagraża życiu i rozwojowi psychofizycznemu człowieka. Wartość minimum egzystencji w 2020 roku dla rodziny z dwójką dzieci (młodszym i starszym) wyniosła 2 232,26 zł (558,06 zł na osobę).
Ubóstwo relatywne jest określane na podstawie przeciętnych miesięcznych wydatków (obejmujących również wartość artykułów otrzymywanych bezpłatnie oraz wartość spożycia naturalnego) polskich gospodarstw domowych. Gospodarstwa domowe, których wydatki wynoszą mniej niż 50 proc. wydatków przeciętnych, są uznawana za żyjące w ubóstwie relatywnym.
Z kolei ubóstwo ustawowe jest wyznaczane przez odsetek osób w gospodarstwach domowych, w których poziom wydatków (obejmujących również wartość artykułów otrzymywanych bezpłatnie oraz wartość spożycia naturalnego) był niższy niż tzw. ustawowa granica ubóstwa. Granica ta jest wyznaczana na podstawie kryteriów dochodowych, które zgodnie z obowiązującą ustawą o pomocy społecznej uprawniają do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego wypłacanego przez ośrodek pomocy społecznej.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nie określiła, czy przez doświadczanie ubóstwa ma na myśli dzieci żyjące w ubóstwie relatywnym, czy ustawowym, więc sprawdzimy oba przypadki.
Ubóstwo dzieci w 2019 roku
GUS wydaje co roku raport zatytułowany „Zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce”, a najnowsza wersja, która była dostępna w dniu wywiadu Agnieszki Dziemianowicz-Bąk pochodziła z 2019 roku
W przypadku Polaków w wieku 0-17 lat odsetek osób w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej ubóstwa skrajnego, relatywnego i ustawowego wynosił kolejno: 4,5 proc., 14,3 proc. i 12,2 proc.
Według danych GUS w 2019 roku w Polsce żyło 6 948 700 nieletnich. Liczba osób w wieku 0-17 lat dotkniętych ubóstwem wynosiła zatem:
- w przypadku ubóstwa skrajnego: 312 692,
- w przypadku ubóstwa relatywnego: 993 664,
- w przypadku ubóstwa ustawowego: 847 741.
Pamiętajmy jednak, że grupy te pokrywają się ze sobą (osoba w skrajnym ubóstwie jest również poniżej progu ubóstwa relatywnego i ustawowego, a osoba doświadczająca ubóstwa ustawowego zalicza się również do odsetka osób w ubóstwie relatywnym).
Oznacza to, że posłanka miała rację, gdy stwierdziła, że ok. 300 tys. dzieci żyje w skrajnym ubóstwie, a ponad 900 tys. osób poniżej 18. roku życia doświadczyło ubóstwa.
Ubóstwo dzieci w 2020 roku
Dane, na które powoływała się Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, nie są jednak najnowsze, ponieważ dysponujemy już raportem GUS opisującym skalę ubóstwa ekonomicznego w 2020 roku. Jednakże raport ten ukazał się 30 czerwca 2021 roku, czyli już po wypowiedzi posłanki, zatem nie mamy możliwości jej ocenienia na podstawie tego raportu (27 czerwca nie mogła mieć do niego dostępu). Warto jednak przeanalizować nowe dane, aby zobaczyć, jak zmieniła się sytuacja ubogich nieletnich.
Z raportu możemy dowiedzieć się, że zasięg ubóstwa skrajnego wśród Polaków wynosił w tym roku 5,2 proc., co było wzrostem w porównaniu z rokiem 2019, gdy odnotowano 4 proc. Twórcy raportu sami zaznaczają, że „pogorszenie się sytuacji materialnej części gospodarstw domowych i wzrost ubóstwa skrajnego w Polsce wiąże się z wprowadzeniem od marca 2020 r. zamrożenia części gospodarki i ograniczeń w kontaktach społecznych, w odpowiedzi na pojawienie się w Polsce koronawirusa i rozwój pandemii COVID-19”.
Z drugiej strony mieliśmy do czynienia ze spadkiem wskaźnika ubóstwa relatywnego o ok. 1 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem – wynosi on obecnie 12 proc. Natomiast ubóstwo ustawowe wciąż utrzymało się na poziomie 9 proc.
Ubóstwo skrajne wynosiło wśród dzieci 5,9 proc., relatywne 13,4 proc., a ustawowe 12,6 proc. Teraz powinniśmy odnieść te statystyki do ludności Polski – w tym celu możemy sięgnąć do publikowanego regularnie przez GUS raportu „Ludność. Stan i struktura ludności oraz ruch naturalny w przekroju terytorialnym”. Najnowszy raport został opublikowany w kwietniu 2021 roku i opisuje strukturę polskiego społeczeństwa według stanu na koniec 2020 roku.
W raporcie tym dowiemy się, że młodych Polek i Polaków zaklasyfikowanych do grupy „przedprodukcyjnej”, czyli mającej od 0 do 17 lat, było w roku 2020 łącznie ok. 6 954 000. Stanowili oni łącznie 18,2 proc. ludności Polski. Po przeliczeniu możemy się przekonać, że w skrajnym ubóstwie żyło 417 240 osób, ubóstwa relatywnego doświadczyło 931 936 dzieci, a ubóstwa ustawowego – 876 204.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter