Strona główna Wypowiedzi Ile wynosi wydobycie węgla? Za rządów PiS spadło o 30 mln ton

Ile wynosi wydobycie węgla? Za rządów PiS spadło o 30 mln ton

Ile wynosi wydobycie węgla? Za rządów PiS spadło o 30 mln ton

Piotr Zgorzelski

Wicemarszałek Sejmu
Polskie Stronnictwo Ludowe

W 2015 roku wydobywaliśmy 75 mln ton, a teraz wydobywamy 55 (mln ton – przyp. Demagog) węgla.

Gość Radia ZET, 11.10.2022

Częściowa prawda

Wypowiedź uznajemy za częściową prawdę, gdy: 

  • zawiera połączenie informacji prawdziwych z fałszywymi. Obecność nieprawdziwej informacji nie powoduje jednak, że teza zawarta w weryfikowanym stwierdzeniu zostaje wypaczona bądź przeinaczona,
  • rzeczywiste dane w jeszcze większym stopniu przemawiają na korzyść tezy autora.

Sprawdź metodologię

Gość Radia ZET, 11.10.2022

Częściowa prawda

Wypowiedź uznajemy za częściową prawdę, gdy: 

  • zawiera połączenie informacji prawdziwych z fałszywymi. Obecność nieprawdziwej informacji nie powoduje jednak, że teza zawarta w weryfikowanym stwierdzeniu zostaje wypaczona bądź przeinaczona,
  • rzeczywiste dane w jeszcze większym stopniu przemawiają na korzyść tezy autora.

Sprawdź metodologię

  • Wydobycie węgla kamiennego według danych Głównego Urzędu Statystycznego roku 2015 wyniosło ok. 73 mln t. 2021 roku pozyskano ok. 55 mln t tego surowca.
  • Z kolei wydobycie węgla brunatnego spadło z 63 mln t w 2015 roku do 52 mln t w 2021 roku.
  • Dane przytoczone przez Piotra Zgorzelskiego odnoszą się tylko do węgla kamiennego, który jest podstawowym paliwem energetycznym, wykorzystywanym do ogrzewania gospodarstw domowych oraz do produkcji prądu w elektrowniach. Poseł o wydobywaniu węgla mówił jednak przede wszystkim w kontekście produkcji energii elektrycznej, a ta w znacznym stopniu opiera się na węglu brunatnym.
  • Zgorzelski słusznie wskazuje jednak, że w czasie rządów PiS doszło do wyraźnego spadku wydobycia węgla. Z tego powodu wypowiedź oceniamy jako częściową prawdę.

[Aktualizacja 19.01.2024] Z początkiem 2024 roku nazwę oceny „częściowy fałsz” zmieniliśmy na „częściowa prawda”. Z tego powodu nazwę oceny zmieniliśmy także w opublikowanych wcześniej analizach wypowiedzi.

Deficyt węgla w Polsce

Temat węgla kamiennego oraz źródeł jego pozyskiwania pojawia się w ostatnim czasie w debacie publicznej ze wzmożoną częstotliwością. Ma to związek ze wzrostem cen tego surowca. Wskutek zapoczątkowanej przez Rosję wojny w Ukrainie doszło do zmniejszonej podaży surowców energetycznych na rynku. 

W kwietniu br. Polska nałożyła embargo na węgiel z Rosji i Białorusi. Rząd zapewnia jednak, że import węgla z tych państw nie jest konieczny, gdyż krajowe wydobycie węgla oraz import zza granicy są w stanie zapewnić obywatelom wystarczający dostęp do tego surowca, aby mogli ogrzać swoje domostwa w trwającym sezonie grzewczym.

Zgorzelski o zaniedbaniach rządu PiS

Opozycja oskarża jednak rządzących o wieloletnie zaniedbania w zakresie dywersyfikacji źródeł energii. Piotr Zgorzelski, goszcząc na antenie Radia Zet, zwrócił uwagę na fakt, że wydobycie węgla za rządów PiS spadło. – A skoro wydobywamy go mniej, to trzeba było tę różnicę zrekompensować odnawialnymi źródłami energii – mówił poseł PSL.

W polskiej produkcji energii elektrycznej wciąż zdecydowanie dominują węgiel kamienny i brunatny, jednak udział OZE w miksie energetycznym rośnie. Więcej na ten temat przeczytasz w naszej niedawnej analizie wypowiedzi Radosława Fogla.

Wydobycie węgla w ciągu ostatnich lat

Podstawowym źródłem energetycznym w Polsce jest węgiel kamienny, który w 2020 roku stanowił 44,1 proc. całej krajowej produkcji prądu. Służy on nie tylko do produkcji prądu, ale jest też podstawowym paliwem wykorzystywanym do ogrzewania gospodarstw domowych.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego 2015 roku wydobycie węgla kamiennego wyniosło niecałe 72,5 mln t. W roku 2021 wydobycie spadło do nieco ponad 55 mln t. 

Poza węglem kamiennym wydobywany jest również węgiel brunatny. Jest on w większości wykorzystywany do produkcji energii w elektrowniach i elektrociepłowniach. W 2020 roku węgiel brunatny był odpowiedzialny za 24,1 proc. polskiego miksu energetycznego. W 2015 roku produkcja tego surowca wyniosła 63 mln t, a w 2021 roku – prawie 52 mln t.

Łączne wydobycie węgla w latach 2015–2021 spadło o nieco ponad 28 mln ton – ze 135,5 mln t do ok. 107,2 mln t.

Szczegółowe obliczenia dotyczące wydobycia węgla w latach 2015–2021 znajdziesz w tym arkuszu.

W okresie od stycznia do sierpnia br. wydobycie węgla kamiennego i brunatnego wyniosło w sumie niecałe 72,5 mln t. To więcej niż w tym samym okresie przed rokiem, kiedy łączna produkcja obu rodzajów węgla sięgnęła 70,3 mln t.

Plan restrukturyzacji sektora górnictwa

W styczniu 2018 roku rząd przyjął kolejny plan restrukturyzacji sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Cele strategiczne programu to:

  • zwiększenie wydajności kopalń,
  • dostosowanie wydobycia do potrzeb rynku,
  • zapewnienie odpowiedniego poziomu inwestycji tam, gdzie zapewnią one najwyższą efektywność ekonomiczną.

Ten program zmian w polskim górnictwie jest już ósmym z kolei, licząc od przemian ustrojowych po 1989 roku. Zadania programowe są określone do 2030 roku. 

NIK negatywnie o programie

W najnowszym raporcie Najwyższej Izby Kontroli stwierdzono konieczność opracowania nowego programu restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego, gdyż obecny nie spełnia swojej funkcji. W opracowaniu zwrócono uwagę m.in. na kwestię malejącego wydobycia, wraz z którym rośnie zadłużenie polskich kopalń.

Poziom zadłużenia kopalń wzrósł dwukrotnie w ciągu ostatnich 3 lat, podczas gdy wskaźnik wydobycia na jednego górnika spadł z 780 ton w 2017 roku do 672 ton w 2020 roku.

Więcej o problemach z rentownością górnictwa przeczytasz w naszej analizie poświęconej raportowi NIK.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!