Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Import zboża z Rosji. Ile trafia do UE, a ile do Polski?
Import zboża z Rosji. Ile trafia do UE, a ile do Polski?
Ja spotkałem się z takimi informacjami, że do Polski kilkanaście milionów ton zboża z Rosji wjechało. To jest fejk. […] W roku 2021 do Unii Europejskiej wjechało milion ton zboża z Rosji, w roku 2023 – 900 tys. ton, w 2023 – 1 mln 450 tys. ton zboża.
- W mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia, że do Polski w latach 2022–2023 wjechało 12 mln ton zboża z Rosji (1, 2, 3, 4, 5). Źródłem tej informacji jest film ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
- W rzeczywistości import zboża z Rosji jest mniejszy. W latach 2022–2023 sprowadziliśmy 18,8 tys. ton. Dla porównania z Ukrainy zaimportowaliśmy wówczas blisko 3,5 mln ton zboża.
- W latach 2021, 2022 i 2023 unijny import zboża z Rosji do UE wyniósł kolejno 965 tys. ton, 945 tys. ton i 1,4 mln ton. W tym samym okresie z Ukrainy do Unii trafiło odpowiednio 7,8 mln ton, 15,2 mln ton oraz 17,3 mln ton zboża.
- Wzrost importu z 7,8 mln ton zboża w 2021 roku do 15,2 mln ton w 2022 roku jest pokłosiem decyzji UE, która w czerwcu 2022 roku tymczasowo zniosła cło m.in. na towary rolno-spożywcze z Ukrainy.
- Wbrew informacjom pojawiającym się w mediach społecznościowych import zboża z Rosji zarówno do Polski, jak i do UE jest mniejszy, niż sugerowano. Na tej podstawie wypowiedź Michała Kołodziejczaka oceniamy jako prawdę.
Trwa strajk generalny rolników
Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność” ogłosił 9 lutego 30-dniowy strajk generalny. Do większych protestów doszło 20 lutego, gdy rolnicy blokowali przejścia graniczne Polski z Ukrainą.
Dlaczego akurat blokada przejścia granicznego ze wschodnim sąsiadem? Rolnicy sprzeciwiają się decyzji Komisji Europejskiej, która przyjęła projekt rozporządzenia wydłużający handel bezcłowy z Ukrainą do połowy 2025 roku. Protestujący zarzucają polskim władzom także bierność w relacjach z KE.
Kołodziejczak: problemem dla Polski jest tranzyt ukraińskiego zboża do UE
Dzień po dużym proteście rolników na Kanale Zero odbyła się debata dotycząca jego przyczyn. Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak nie ukrywał, że obecnie problemem jest fakt, że zboże ukraińskie wjeżdża do Polski.
Jak dodał, większym wyzwaniem pozostaje tranzyt ukraińskiego zboża, które przejeżdża przez Polskę i trafia do innych państw UE. A więc na rynek konkurencyjny dla polskich rolników – bo większość naszego eksportu towarów rolno-spożywczych trafia do krajów Unii (wyniki eksportu, s. 4).
Import zboża z Rosji do UE ciągle się odbywa
Michał Kołodziejczak zwrócił uwagę również na pewien, jak to określił, absurd. Do UE wjeżdża także zboże z Rosji, która zaatakowała Ukrainę. Nie jest ono objęte sankcjami unijnymi, choć niektóre kraje, jak np. Łotwa, zdecydowały się na wprowadzenie restrykcji jednostronnie.
Wiceminister podkreślił jednak, że import z Rosji nie jest tak duży, jak można usłyszeć np. w mediach społecznościowych, gdzie pojawiły się informacje, że tylko do Polski w latach 2022–2023 wjechało 12 mln ton zboża z Rosji.
Błąd po stronie ukraińskiego portalu
17 lutego na kanale ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji pojawił się film, w którym relacjonowano wydarzenia z granicy polsko-ukraińskiej. W nagraniu wspomniano m.in. o blokadzie transportu ukraińskiego zboża przez polskich rolników.
Na wideo przytoczono dane statystyczne, z których miało wynikać, że w ciągu ostatnich dwóch lat do Polski wjechało 12 mln ton rosyjskiego zboża, podczas gdy tego z Ukrainy było trzy razy mniej – 4,3 mln ton.
Następnie autorzy filmu zastanawiali się, dlaczego zboże z Rosji może swobodnie wjeżdżać do Polski, a w przypadku importu z Ukrainy dochodzi do obstrukcji.
Problem w tym, że przytoczone przez nich dane nie są prawdziwe. Główny Urząd Statystyczny wskazuje, że do Polski w latach 2022–2023 sprowadzono 18,8 tys. ton zboża z Rosji – 6,1 tys. ton w 2022 roku i 12,7 tys. ton w 2023 roku. W analogicznym okresie import z Ukrainy był zdecydowanie wyższy – wyniósł prawie 3,5 mln ton.
Ile rosyjskiego zboża importuje UE?
Podobnie jak w przypadku Polski, unijny import zboża z Ukrainy jest większy niż import z Rosji.
Komisja Europejska podaje, że od 1 lipca 2022 roku do 19 lutego 2023 roku kraje UE zaimportowały z Rosji ok. 480 tys. ton. Z kolei import z Ukrainy w tym samym okresie wyniósł ponad 14,1 mln ton. Państwa UE zakupiły więc 30 razy więcej zboża z Ukrainy niż z Rosji.
Najnowsze dane również wskazują, że różnica jest mniejsza, bo 11-krotna. Między 1 lipca 2023 roku a 13 lutego 2024 roku kraje UE zaimportowały 1 mln ton zboża z Rosji. W przypadku Ukrainy mowa o imporcie rzędu 11,5 mln ton.
Dane roczne potwierdzają. UE importuje więcej zboża z Ukrainy niż Rosji
Z bazy danych Eurostatu wynika, że w 2021 roku unijny import zboża z Rosji wyniósł 965 tys. ton. W 2022 roku był nieznacznie mniejszy: 945 tys. ton. Wzrost widoczny jest w roku 2023. Wówczas kraje UE zaimportowały z Rosji 1,4 mln ton zboża.
Z kolei import zboża z Ukrainy wyniósł 7,8 mln ton w 2021 roku, a w 2022 roku wzrósł dwukrotnie do 15,2 mln ton. To niewątpliwie efekt decyzji UE, która w czerwcu 2022 roku tymczasowo zniosła cło na ukraiński import, w tym rolno-spożywczy.
W 2023 roku import zboża z Ukrainy również był wyższy niż w 2021 roku i wyniósł ok. 17,3 mln ton.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter