Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Jak Polacy oceniali działalność sądów w 2015 roku?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Jak Polacy oceniali działalność sądów w 2015 roku?
Kiedy rozpoczynaliśmy nasze rządy, opinia (na temat polskiego sądownictwa – przyp. Demagog) była zła, ona była fatalna. Większość ludzi uważało, że sądy są niesprawiedliwe.
W momencie rozpoczęcia kadencji Andrzeja Dudy na stanowisku prezydenta, działalność sądów oceniana była przez Polaków źle, uważało tak 46% Polaków. Nie stanowili oni jednak większości badanych. CBOS w swoim badaniu nie pytał również stricte o ocenę „sprawiedliwości” sądów, a jedynie o ogólną ocenę ich działalności.
W swojej wypowiedzi Andrzej Duda powołuje się na opinię obywateli dotyczącą zaufania do instytucji sądowych. Odwołuje się do różnicy opinii z początków rządów Zjednoczonej Prawicy, czyli 2015 roku. Społeczną ocenę działalności sądów i wymiaru sprawiedliwości bada regularnie, co pół roku, CBOS. Biorąc pod uwagę kontekst wypowiedzi, najbardziej adekwatne badania były przeprowadzane we wrześniu 2015 roku, czyli w momencie, gdy Andrzej Duda pełnił już urząd prezydenta RP. Wybory parlamentarne, w których władzę zdobyło Prawo i Sprawiedliwość, czyli obóz polityczny nowo wybranej głowy państwa, odbyły się z kolei 25 października
Według badania CBOS 46 procent respondentów oceniało wówczas działalność sądów jako złą. 27 procent uznało ją jako dobrą. Resztę, czyli 27 procent, stanowiły odpowiedzi „nie mam zdania”.
Andrzej Duda w swojej wypowiedzi używa dość uogólniającego i pod względem językowym dość emocjonalnego określenia, że w momencie rozpoczynania rządów Prawa i Sprawiedliwości opinia Polaków o sądach „była zła, fatalna”. W opisywanym badaniu CBOSu rzeczywiście pojawiały się negatywne oceny działalności sądów, gdyż 46 procent Polaków oceniło pracę sądów jako złą. Nie jest to jednak opinia większości Polaków.
Zwrócić należy również uwagę, że CBOS w swoim badaniu nie zadał pytania stricte o ocenę „niesprawiedliwości” w sądach. Analizując tę kwestię na potrzeby niniejszej analizy możemy rozpatrzeć ją w dwóch wariantach.
Możemy uznać, że zawiera się ono w pytaniu o ogólną ocenę działalności sądów. W takim rozumieniu tego pytania, 46 procent badanych, mimo że jest to najwyższy odsetek spośród dostępnych ocen i niemal połowa ogółu, dalej nie stanowi „większości Polaków”.
Jeśli jednak uznać, że ogólna ocena działalności sądów, jaką badał CBOS, nie odnosi się bezpośrednio do kwestii „sprawiedliwości” lub „niesprawiedliwości” sądów, wtedy taki tok rozumowania należałoby uznać za nadinterpretację wyników badania i wyciąganie nieprawidłowych wniosków na podstawie dostępnych danych.
Po raz ostatni większość Polaków źle oceniała sądy w marcu 2015 roku, a więc na ponad pół roku przed wyborami parlamentarnymi. Warto też zauważyć, że od czasu badania z września 2015 roku ocena sądów uległa nieznacznej poprawie. Obecnie, według danych z września 2019 r., ich działalność dobrze ocenia 31 procent, a źle – 42 procent ankietowanych.
Biorąc pod uwagę fakt, że opinia Polaków o sądach w momencie objęcia władzy przez Andrzeja Dudę i PiS faktycznie była zła, natomiast nie uważało tak ponad 50 procent Polaków, uznajemy wypowiedź za manipulację.
Warto jeszcze odnieść się do innego badania CBOS, które, choć nie może posłużyć nam do weryfikacji tej wypowiedzi z powodu nieadekwatnej daty publikacji, pozwala na przeanalizowanie już bezpośrednio tego, co Polacy sądzą o kwestii sprawiedliwości w sądach.
Zgodnie z badaniem CBOS Społeczne oceny wymiaru sprawiedliwości z lutego 2017 roku najczęstsze problemy, jakie wskazywali respondenci w kontekście wymiaru sprawiedliwości, to:
- przewlekłość postępowań sądowych – 48 procent wskazań,
- zbytnie skomplikowanie procedur postępowań – 33 procent,
- korupcja wśród sędziów – 30 procent,
- orzekanie zbyt niskich kar – 23 procent.
Warto zauważyć, że dominują tutaj problemy proceduralne, związane z organizacją pracy sądów, a także z formalnościami. Sam aspekt niesprawiedliwego działania sądów pojawia się bezpośrednio dopiero w przypadku takich zagadnień, jak orzekanie zbyt niskich kar, na co wskazało 23 procent badanych, oraz problem korupcji wśród sędziów – 30 procent wskazań.
Jednocześnie 24 procent Polaków twierdziło, że sędziowie są niezawiśli w swoim orzekaniu i nie podlegają naciskom z zewnątrz. Przeciwnego zdania było 23 procent badanych, a najwięcej ankietowanych, 38 procent, twierdziło, że sędziowie czasem ulegają naciskom, a czasem nie. Według 15 procent badanych trudno ocenić tę kwestię.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter