Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Jaka część zużywanej w Polsce wody jest przeznaczana na przemysł energetyczny?
Jaka część zużywanej w Polsce wody jest przeznaczana na przemysł energetyczny?
(…) dwa na trzy litry zużywanej w Polsce wody (…) są w Polsce zużywane właśnie na potrzeby systemu energetycznego.
- Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w 2019 roku w Polsce zużyto łącznie 8 816 hm3 (hektometrów sześciennych) wody, z czego 5 549,7 hm3 zostało przeznaczonych na wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę.
- System energetyczny wykorzystał zatem 63 proc. całej zużytej w wody. W związku z tym wypowiedź Michała Kurtyki oceniamy jako prawdziwą.
- Przed dwoma laty na energetykę przypadło 88 proc. wody zużytej w całym polskim przemyśle.
- W 2019 roku całościowe zużycie zmalało o 7 proc. w stosunku do roku 2018.
Michał Kurtyka wziął udział w programie „Sygnały Dnia” 22 marca, czyli w Światowym Dniu Wody. Minister klimatu zwrócił uwagę na potrzebę dywersyfikacji źródeł energii, wskazując przy tym, że dwie trzecie wody zużywanej w Polsce jest przeznaczone na energetykę.
Zużycie wody – czyli co?
Zużycie wody nie jest równoznaczne z poborem wody. Pierwsze pojęcie oznacza ilość zużytej wody na potrzeby gospodarki narodowej i ludności, pochodzącej z ujęć własnych bądź z sieci wodociągowej lub zakupionej od innych jednostek. Do poboru wody nie uwzględnia się natomiast zakupu wody czerpanej z ujęć zewnętrznych; w tym przypadku mogą to być wody podziemne, powierzchniowe, morskie wody wewnętrzne, wody z odwadniania zakładów górniczych oraz obiektów budowlanych użyte do produkcji lub sprzedane.
W statystykach Głównego Urzędu Statystycznego dane dotyczące poboru i zużycia wody podawane są osobno, obie wartości są jednak do siebie zbliżone: w 2019 roku pobór wody wyniósł 9 253,6 hm3, a zużycie wody – 8 816 hm3. Jeśli chodzi o przemysł, w 2019 roku na 6 394,4 hm3 pobranej wody zużyto 6 292,5 hm3 wody.
Występują również inne definicje zużycia wody. Przykładowo Greenpeace definiuje je jako „różnicę między całkowitą ilością pobieranej wody a ilością wody zwracanej do wód powierzchniowych”. Według danych organizacji elektrownia węglowa z otwartym systemem chłodzenia o mocy 500 MW zużywa 2,9 mln m3 wody z pobranych 500 mln m3. W naszej analizie będziemy jednak wykorzystywać definicję GUS.
Ile wody zużywa polska energetyka?
Najnowsze dane GUS dotyczące ilości zużytej wody pochodzą z 2019 roku. Przed dwoma laty w Polsce zużyto łącznie 8 816 hm3 wody (o 7 proc. mniej niż rok wcześniej), w tym najwięcej na przemysł – 71 proc. Reszta wody zużywana jest w sieci wodociągowej (19 proc.) oraz w rybactwie (10 proc.). W rybactwie woda zużywana jest do napełniania i uzupełniania stawów. W przemyśle zużywane jest 6 292,5 hm3. Należy zaznaczyć, że GUS do statystyk zużycia i poboru wody nie wlicza wody wykorzystywanej do nawadniania w rolnictwie.
W przemyśle największe zużycie przypada na „wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną, gorącą wodę”, czyli de facto na energetykę. Zużywanych jest w niej 5 549,7 hektometrów sześciennych wody, czyli 5 549 700 000 000 litrów. Energetyka pochłania 88 proc. zużycia wody w przemyśle oraz 63 proc. całej wody zużywanej w Polsce.
Zużycie wody w przemyśle zmniejszyło się w przeciągu ostatnich 20 lat. W roku 2000 zużyto 7 594,7 hm3 wody, czyli w 2019 zużycie było zatem o 17 proc. mniejsze. Wyraźne spadki zaczęły być notowane od 2017 roku. Za zmniejszenie zużycia wody w znacznym stopniu odpowiada właśnie energetyka. Wynika to prawdopodobnie z modernizacji starych elektrowni węglowych. Zgodnie z prognozami Ministerstwa Energii w latach 2016-2020 zaplanowane nakłady inwestycyjne na energetykę miały wynieść 94 973 euro. Do 2040 roku resort ma na ten cel przeznaczyć 451 682 euro.
Zużyta w zakładach woda w dużej części jest zwracana do rzeki lub zbiornika, jednak ma ona wyższą temperaturą i zmieniony skład chemiczny, co nie pozostaje bez wpływu na środowisko. Warto zauważyć, że woda zużyta w elektrowni w większości może być ponownie użyta w przemyśle rolniczym i w gospodarstwach domowych.
Instalacje przemysłowe, których działalność może powodować zagrożenie dla całego środowiska lub poszczególnych elementów przyrodniczych, muszą się ubiegać o tzw. pozwolenie zintegrowane, czyli rodzaj licencji na prowadzenie działalności przemysłowej. W zależności od rodzaju i wielkości prowadzonej instalacji wniosek składa się do: urzędu marszałkowskiego, regionalnej dyrekcji ochrony środowiska, starostwa powiatowego albo urzędu miasta na prawach powiatu. Urząd w pozwoleniu określa m.in. sposób poboru wód powierzchniowych lub podziemnych, a także inne elementy mające wpływ na środowisko, jak np. dopuszczalna wielkość emisji gazów lub pyłów wprowadzanych do powietrza przez dany obiekt czy warunki wytwarzania odpadów i sposoby postępowania z nimi.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter