Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Kopciuchy w krakowskim obwarzanku. Ile kotłów trzeba wymienić?
Kopciuchy w krakowskim obwarzanku. Ile kotłów trzeba wymienić?
Tam [w obwarzanku Krakowa – przyp. Demagog] jest 12 tys. kopciuchów.
- Kotły bezklasowe, które nie spełniają żadnych norm emisji i są określane potocznie jako kopciuchy, pierwotnie miały zostać wymienione w województwie małopolskim do 1 stycznia 2023 roku. We wrześniu 2022 roku termin wymiany przesunięto na pierwszy dzień maja 2024 roku.
- 8 lutego 2024 roku w gminach otaczających Kraków zarejestrowanych było 11,7 tys. kopciuchów.
Małopolska z uchwałą antysmogową
W styczniu 2017 roku Sejmik Województwa Małopolskiego przyjął uchwałę antysmogową. Zgodnie z przyjętym prawem wszystkie niespełniające norm emisji kotły bezklasowe, czyli popularne kopciuchy, miały zostać wymienione do końca 2022 roku (§9).
Przepisy te objęły obszar całego województwa, z wyłączeniem Krakowa. Stolica Małopolski posiada odrębne regulacje.
Pierwszy termin dotyczący wymiany kopciuchów został zmieniony decyzją radnych we wrześniu 2022 roku. Ostateczną datę wymiany przesunięto na początek maja 2024 roku (§1). Jako oficjalny powód decyzji wskazano niepokoje mieszkańców dotyczące możliwości ogrzania domu w obliczu kryzysu energetycznego i wojny w Ukrainie.
Skargi w sprawie zmiany w uchwale antysmogowej
Kraków postanowił złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA), wyrażając w ten sposób sprzeciw wobec wydłużenia czasu na wymianę kopciuchów. Skargę złożyła także grupa mieszkańców.
„Miasto i mieszkańcy wydatkowali w ostatnich latach pieniądze publiczne, ale i środki prywatne na wymianę palenisk na terenie Krakowa. Ten efekt ekologiczny, który osiągnęliśmy w Krakowie po wprowadzeniu zakazu palenia węglem i drewnem może zostać zagrożony poprzez wydłużenie okresu na likwidację kotłów bezklasowych w Małopolsce”.
Sąd rozpatrzył wspólnie skargi mieszkańców Krakowa oraz samego miasta. Zostały one odrzucone. Sąd nie badał zasadności zarzutów, a kwestie formalno-prawne. W opinii WSA nie ma przesłanek, aby skutecznie wnieść skargę na uchwałę sejmiku wojewódzkiego.
Koniec kopciuchów od 1 maja? To wręcz niemożliwe
Wydaje się, że wydłużenie okresu na wymianę kopciuchów nie sprawi, że wysokoemisyjne źródła ciepła znikną z małopolskich budynków. Krakowski Alarm Smogowy – ruch społeczny walczący o czyste powietrze w mieście – wskazuje, że to wydłużenie terminu z uchwały antysmogowej sprawiło, że tempo wymiany kotłów zaczęło spadać.
„Porównanie efektów wymiany »kopciuchów « w ostatnich latach pokazuje, że spada tempo ich likwidacji. Po dosyć dobrym roku 2022, kiedy mieszkańcy »obwarzanka « wymienili 2691 kotłów, liczba wymian spadła w 2023 roku do zaledwie 1767. To pogorszenie jest efektem osłabienia uchwały antysmogowej dla województwa małopolskiego, co miało miejsce w wrześniu 2022 roku”.
Jak wynika z danych zebranych przez KAS w ramach dostępu do informacji publicznej, 8 lutego 2024 roku w gminach ościennych wokół Krakowa zainstalowane były 11 734 kopciuchy. Jeszcze w 2020 roku takich instalacji było ok. 23 tys. Spadek jest widoczny, ale tempo zmian w ostatnich latach może okazać się niewystarczające.
KAS szacuje, że jeżeli tempo wymiany starych pieców i kotłów nie ulegnie zmianie, to tzw. obwarzanek pozbędzie się ich dopiero za ponad sześć lat.
Kraków z sukcesem. Ale to nie wystarczy
Liczbę kopciuchów w Krakowie udało się wyraźnie zmniejszyć. Obecnie zarejestrowanych jest ich 288. To pokłosie regulacji, które obowiązują w mieście od 1 września 2019 roku. Wówczas weszły w życie przepisy zakazujące palenia węglem.
KAS podkreśla, że po wprowadzeniu powyższych przepisów w Krakowie spadła liczba dni smogowych i zmniejszyła się koncentracja niebezpiecznych dla zdrowia pyłów w powietrzu.
Jednym z powodów, dla których Kraków wciąż zmaga się z zanieczyszczonym powietrzem, jest jego napływ z małopolskich gmin, a zwłaszcza tych wchodzących w skład metropolii krakowskiej, czyli z „obwarzanka”.
Gibała zapowiada, że będzie rozmawiał z samorządami
To właśnie na ten problem zwracał uwagę Łukasz Gibała podczas debaty kandydatów na prezydenta Krakowa. „Co z tego, że wymieniliśmy w Krakowie piece, skoro z obwarzanka napływa do nas zanieczyszczenie?” – zastanawiał się polityk [czas nagrania 21:49].
Kandydat na prezydenta zapowiada, że po wygranej w wyborach zamierza przekonywać włodarzy ościennych gmin, że Kraków jest w stanie pomóc w wymianie kopciuchów.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter