Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Kto i jak głosował na opozycyjnych kandydatów na RPO?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Kto i jak głosował na opozycyjnych kandydatów na RPO?
Tylko @nowePSL konsekwentnie, we wszystkich głosowaniach, poparło wszystkich kandydatów zgłoszonych przez partie opozycyjne. Zawsze liczą się czyny, nie słowa. I to, by liderem opozycji, po najbliższych wyborach, został Jarosław Kaczyński.
- Od momentu upłynięcia kadencji Adama Bodnara Sejm rozważał czterech kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich zgłoszonych przez ugrupowania opozycyjne: Zuzannę Rudzińską-Bluszcz (trzykrotnie: w październiku i listopadzie 2020 roku oraz w styczniu 2021 roku), Roberta Gwiazdowskiego, Piotra Ikonowicza oraz Sławomira Patyrę.
- Posłowie KO wyrazili poparcie tylko dla Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz oraz Sławomira Patyry. Byli przeciwni Robertowi Gwiazdowskiemu oraz w większości wstrzymali się w przypadku Piotra Ikonowicza.
- Posłowie Lewicy głosowali za kandydaturami Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, Sławomira Patyry oraz Piotra Ikonowicza. Nie wyrazili jednak poparcia dla Roberta Gwiazdowskiego.
- Polskie Stronnictwo Ludowe konsekwentnie we wszystkich głosowaniach popierało opozycyjnych kandydatów na stanowisko RPO.
- Na tej podstawie wypowiedź Miłosza Motyki oceniamy jako prawdę.
Kontekst wypowiedzi
Duże emocje wywołało posiedzenie Sejmu 15 kwietnia, gdy odbyły się głosowania na nowych kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich. Szczególne oburzenie wśród posłów Lewicy wywołało głosowanie nad kandydaturą zgłoszonego przez nich Piotra Ikonowicza. Oskarżyli oni Koalicję Obywatelską o niszczenie jedności opozycji przez niegłosowanie na kandydata zgłoszonego przez Lewicę, pomimo że sami poparli kandydata zgłoszonego przez KO. Do tej sprawy odniósł się też rzecznik prasowy Polskiego Stronnictwa Ludowego – Miłosz Motyka, który podkreślił, że tylko PSL poparło w głosowaniach sejmowych wszystkich opozycyjnych kandydatów na RPO.
Przypomnijmy, że 15 kwietnia odbyły się trzy głosowania: nad kandydaturą Piotra Ikonowicza, Sławomira Patyry oraz Bartłomieja Wróblewskiego. Głosami rządzącej koalicji do głosowania w Senacie przeszedł jedynie ostatni kandydat.
Głosowania nad kandydatami na RPO 15 kwietnia
Kandydatura Piotra Ikonowicza
Pierwszym głosowaniem była zgłoszona przez Lewicę kandydatura Piotra Ikonowicza. Poparli go posłowie z czterech ugrupowań: Lewicy, Koalicji Polskiej, KO i Polski 2050 (tylko jedna posłanka). Jednakże ze strony KO za kandydaturą zagłosowało jedynie 12 posłów ze 130, głównie osoby z Inicjatywy Polskiej i Zielonych. Ostatecznie przełożyło się to tylko na 80 głosów „za”, a głosów „przeciw” było 250, głównie ze strony Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji i 9 posłów KO. Co istotne – wielu polityków KO wstrzymało się od głosu, co wywołało wspomnianą już wcześniej kontrowersję i krytyczne głosy ze strony lewicowych posłów i posłanek.
W naszej analizie chcemy skupić się na PSL, a warto odnotować, że dwóch posłów z klubu KP zagłosowało przeciwko temu kandydatowi, a jeden z nich się wstrzymał. Warto jednak upewnić się, którzy posłowie z tego klubu są członkami PSL. Aby się tego dowiedzieć, poprosiliśmy o informację biuro prasowe PSL. Według otrzymanych informacji żaden z dwóch posłów głosujących przeciw kandydaturze Ikonowicza nie jest członkiem PSL. Jacek Tomczak i Marek Biernacki to byli członkowie Platformy Obywatelskiej, którzy zostali wykluczeni z partii w 2018 roku, po czym przeszli do klubu KP i startowali w wyborach w 2019 roku z ramienia PSL, nie dołączywszy do partii. Ponadto Andrzej Grzyb wstrzymał się od głosu, jednak w otrzymanym przez nas mailu nie został wymieniony na liście członków PSL, poza tym rekomendacją samej partii było głosowanie za kandydatami opozycji.
Dla uściślenia dodamy, że najprawdopodobniej doszło do pomyłki w mailu, który otrzymaliśmy z biura prasowego, ponieważ kandydatura Roberta Gwiazdowskiego była rozważana w styczniu, a nie w listopadzie.
Podsumowując, kandydaturę Piotra Ikonowicza poparli tylko posłowie Lewicy oraz KP, co jest dotychczas zgodne z wypowiedzią Miłosza Motyki.
Kandydatura Sławomira Patyry
Kolejne głosowanie 15 kwietnia 2021 roku dotyczyło opozycyjnego kandydata Sławomira Patyry zgłoszonego przez KO i PSL. Poparły go nie tylko te dwie partie, ale także Lewica, Polska 2050 oraz część posłów Konfederacji. Szczegółowe wyniki są przedstawione w tabeli poniżej. Jacek Tomczak z Koalicji Polskiej nie brał udziału w głosowaniu, jednak pamiętajmy, że nie jest on członkiem PSL. Warto też odnotować, że w tym przypadku dwóch posłów Lewicy wstrzymało się od głosu.
Jak możemy zauważyć, tego opozycyjnego kandydata na RPO poparły: KO, Lewica, KP i Polska 2050. Jednakże, jak pamiętamy, posłowie KO i Polski 2050 byli przeciwni kandydaturze Ikonowicza, a więc nie mogą się liczyć w naszych poszukiwaniach ugrupowania, które popierało konsekwentnie wszystkie opcje opozycyjne. Na razie możemy zauważyć, że to posłowie PSL i Lewicy trzymają się tej zasady.
Tego samego dnia odbyło się także głosowanie nad kandydaturą Bartłomieja Wróblewskiego, jednak był on zgłoszony przez koalicję rządzącą, a w naszej analizie zajmujemy się kandydatami opozycji. Wróblewski większością głosów (240 głosy „za”) został powołany przez Sejm na RPO, jednak jeszcze Senat musi wyrazić zgodę na pełnienie przez niego tej funkcji. Izba wyższa parlamentu ma na to miesiąc.
Poprzednie głosowania nad kandydatami RPO
Miłosz Motyka nie sprecyzował, czy chodziło mu jedynie o ostatnie głosowania, czy też o wszystkie głosowania nad wyborem RPO po upływie kadencji Adama Bodnara we wrześniu 2020 roku. Od tamtego czasu rozważano jeszcze dwie kandydatury zgłoszone przez partie opozycyjne: Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz oraz Roberta Gwiazdowskiego.
Kandydatura Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz
Pierwszą opozycyjną kandydatką zgłoszoną na stanowisko RPO była Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Jej kandydatura była rozważana przez Sejm trzykrotnie, jednak we wszystkich głosowaniach była konsekwentnie odrzucana.
Pierwsze głosowanie odbyło się 22 października 2020 roku – głos „za” oddało wtedy 201 posłów, przeciwko było 237 posłów, głównie z PiS i Konfederacji. Podczas tego głosowania kandydatkę poparły następujące ugrupowania: KO, Lewica, a także PSL. PSL był wtedy jeszcze w klubie z ugrupowaniem Kukiz’15, jednakże ci posłowie w większości wstrzymali się podczas głosowania.
Drugie głosowanie odbyło się 20 listopada 2020 roku, jednakże wtedy kandydatka również otrzymała za mało głosów „za” i jej kandydaturę w Sejmie odrzucono. Co ciekawe, otrzymała ona wtedy poparcie od jednej posłanki z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Wśród ugrupowań opozycyjnych, głos na Zuzannę Rudzińską-Bluszcz oddali wtedy: KO, Lewica i PSL. Z Klubu PSL-Kukiz’15 głos „przeciw” oddali wtedy Jacek Tomczak (jednak, jak pamiętamy, nie jest on członkiem PSL) oraz Stanisław Tyszka (członek ruchu Kukiz’15). Posłowie Bejda i i Ziejewski tego dnia nie wzięli udziału w głosowaniu, a jak pamiętamy z maila od biura prasowego PSL, stało się to z powodów technicznych, a w pozostałych głosowaniach popierali kandydatkę.
Trzecie głosowanie odbyło się 21 stycznia 2021 roku, jednakże i tym razem kandydatka na RPO przegrała. Otrzymała wtedy 204 głosy „za”, a poparcia udzielili jej politycy: KO, Lewicy, KP (PSL) i czwórka posłów niezależnych. Poseł Siekierski nie wziął tego dnia udziału w głosowaniu z przyczyn technicznych, jednakże w poprzednich głosowaniach popierał tę kandydaturę. Po tym głosowaniu Zuzanna Rudzińska-Bluszcz postanowiła zrezygnować z ubiegania się o stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.
Podsumowując, na opozycyjną kandydatkę Zuzannę Rudzińską-Bluszcz we wszystkich trzech głosowaniach konsekwentnie głosowali posłowie KO, Lewicy oraz PSL. Jak jednak pamiętamy, posłowie KO nie poparli Piotra Ikonowicza, więc tylko PSL i Lewica trzymali się (w dotychczas przeanalizowanych głosowaniach) zasady głosowania na wszystkich opozycyjnych kandydatów.
Kandydatura Roberta Gwiazdowskiego
Poza wymienionymi dotychczas opozycyjnymi kandydatami, takimi jak: Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, Piotr Ikonowicz i Sławomir Patyra, do Sejmu została również zgłoszona propozycja wybrania na RPO Roberta Gwiazdowskiego. Była to wspólna kandydatura wysunięta przez PSL i Konfederację. Nad możliwością jego wyboru Sejm obradował 21 stycznia 2021 roku, jednakże uzyskał tylko 38 głosów „za” i aż 383 głosy „przeciw”. Nie zjednał on sobie poparcia KO, Lewicy ani PiS (chociaż warto odnotować, że dwóch posłów z klubu PiS zagłosowało „za”).
Podsumowanie
Po przeanalizowaniu wszystkich głosowań sejmowych nad opozycyjnymi kandydatami na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich możemy zauważyć, że tylko Polskie Stronnictwo Ludowe konsekwentnie popierało wszystkie osoby zgłoszone na to stanowisko: Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, Roberta Gwiazdowskiego, Piotra Ikonowicza oraz Sławomira Patyrę. Pozostałe ugrupowania opozycyjne również brały udział w głosowaniach, jednakże nie trzymały się takiej zasady jak PSL, ponieważ Lewica i KO nie poparły Gwiazdowskiego oraz KO nie wyraziło poparcia dla Ikonowicza.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter