Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Kto i kiedy wprowadził obowiązek składania oświadczeń majątkowych przez posłów?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Kto i kiedy wprowadził obowiązek składania oświadczeń majątkowych przez posłów?
Całe oświadczenie majątkowe pana premiera Mateusza Morawieckiego jest jawne. I jest jawne, powiem więcej, dzięki Prawu i Sprawiedliwości, bo to Prawo i Sprawiedliwość w roku 2000, w 2001 doprowadziło, przy sprzeciwie bardzo wielu sił politycznych, do jawności oświadczeń majątkowych. Przed 2000 rokiem te oświadczenia były tajne i opinia publiczna nie mogła się z nimi zapoznać.
- W 2001 roku wprowadzono zasadę jawności oświadczeń majątkowych posłów i senatorów, a rok później polityków na szczeblu samorządowym. Każdy z tych projektów był częściowo autorstwa posłów PiS.
- Wbrew temu, co twierdzi Adam Bielan, obie nowelizacje zyskały poparcie większości parlamentu, w tym dwóch największych ugrupowań sejmowych tj. Sojuszu Lewicy Demokratycznej (145 głosów) i Akcji Wyborczej Solidarność (110 głosów). Ponadto „za” głosowało 38 posłów Unii Wolności, 34 posłów niezależnych, 16 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 13 posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz po jednym pośle Porozumienia Polskiego i Alternatywnego Ruchu Społecznego. W sumie „za” głos oddało 373 z 384 deputowanych.
- Wypowiedź Adama Bielana oceniamy jako manipulację, ponieważ – o ile wprowadzone przepisy w 2001 roku zostały zainicjowane m.in. z inicjatywy posłów PiS – to ustawa przeszła przy zdecydowanym, ponadpartyjnym poparciu Sejmu, co przeczy tezie z wypowiedzi, mówiącej o „sprzeciwie bardzo wielu sił politycznych”.
- W 2016 roku wprowadzono jawność oświadczeń majątkowych prezesów Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. W 2019 roku zasadę tę rozszerzono również na prezesa i wiceprezesów NBP oraz dyrektorów departamentów w NBP. Nadal nie ma jednak prawnego obowiązku ujawniania oświadczeń majątkowych przez inne osoby pełniące funkcje publiczne, w tym prezydenta i premiera. Mateusz Morawiecki ujawnia swoje oświadczenia majątkowe z własnej woli.
- Obowiązek ujawnienia oświadczenia majątkowego przez Mateusza Morawieckiego wynika z faktu, że od listopada 2019 roku jest posłem. Na stronie Sejmu można zapoznać się z dwoma oświadczeniami polityka PiS.
Kontekst wypowiedzi
19 maja 2021 roku Adam Bielan gościł w programie „Kropka nad i” na antenie TVN24. Prowadząca Monika Olejnik odniosła się do wywiadu udzielonego przez premiera Mateusza Morawieckiego tygodnikowi „Wprost”, gdzie padło stwierdzenie, że „Bogaci korzystają z dróg i szkół, a nie łożą na to odpowiednio do zarobków”, a następnie poruszyła temat majątku polityków, w tym m.in. szefa rządu. Według dziennikarki majątek Morawieckiego nie jest w pełni jawny, ponieważ premier ma rozdzielność majątkową z żoną. Adam Bielan zareagował na te słowa, przypominając, że oświadczenie majątkowe premiera jest ogólnodostępne. Zasugerował także, że obowiązek ujawnienia majątku przez prezesa Rady Ministrów jest wynikiem zmian w prawie, autorstwa Prawa i Sprawiedliwości.
Kiedy wprowadzono jawność oświadczeń majątkowych?
Przepis, zgodnie z którym pracownicy urzędów państwowych i samorządowych są zobowiązani do składania oświadczeń majątkowych, został wprowadzony w 1992 roku ustawą o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Jak jednak wskazano w art. 6 ust. 2: „Wiadomości zawarte w oświadczeniach o stanie majątkowym stanowią tajemnicę służbową, chyba że osoba, która złożyła oświadczenie, wyraziła pisemną zgodę na ich ujawnienie”.
W 1997 roku wprowadzono nową ustawę o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Zgodnie z jej zapisami oświadczenia o stanie majątkowym muszą składać m.in. prezydent, premier, członkowie rządu, ministrowie w kancelariach Sejmu, Senatu, prezydenta, premiera, a także szefowie instytucji takich jak Najwyższa Izba Kontroli, Narodowy Bank Polski, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji itp. Zapis dotyczący jawności majątkowej nie uległ w jednak zmianie.
Kwestię składania oświadczeń majątkowych przez parlamentarzystów od 1996 roku osobno reguluje ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zgodnie z jej pierwotnym art. 35 ust. 2 informacje zawarte w takim oświadczeniu, podobnie jak w przypadku innych osób pełniących funkcje publiczne, stanowiły tajemnicę służbową. Zapis ten uległ zmianie w 2001 roku. Właśnie do tej nowelizacji odniósł się Adam Bielan.
Projekt mający na celu „wprowadzenie zasady jawności oświadczeń o stanie majątkowym posłów i senatorów dostępnych w formie zapisu elektronicznego” wpłynął do Sejmu 21 lipca 2000 roku. Pod projektem podpisało się 30 posłów, w tym 11 z PiS (wśród nich Adam Bielan). Zaproponowali oni zmianę art. 35 ust. 2, który miał otrzymać brzmienie:
„Oświadczenia o stanie majątkowym są jawne i mogą być podane do publicznej wiadomości w formie elektronicznego zapisu. Wzór oświadczenia określają wspólnie Prezydium Sejmu i Prezydium Senatu”.
Ostatecznie zapis o jawności oświadczeń majątkowych posłów i senatorów znalazł się w ust. 5 art. 35 i w takiej samej formie pozostaje do dzisiaj:
„Informacje zawarte w oświadczeniu o stanie majątkowym są jawne, z wyłączeniem informacji o adresie zamieszkania posła albo senatora oraz o miejscu położenia nieruchomości. Jawne informacje zawarte w oświadczeniu o stanie majątkowym są podawane do wiadomości publicznej odpowiednio przez Marszałka Sejmu albo Marszałka Senatu w formie zapisu elektronicznego”.
Głosowanie nad projektem nowelizacji odbyło się 26 lipca 2001 roku. Na 384 obecnych w tym dniu w Sejmie posłów 373 było „za”, 9 się wstrzymało, a tylko 2 wyraziło sprzeciw. Niemal w całości za wprowadzeniem jawności oświadczeń majątkowych parlamentarzystów głosowali posłowie SLD, a także tworzący rząd mniejszościowy AWS. „Za” głosowało także 16 posłów PiS. Poniżej prezentujemy grafikę, obrazującą, jak głosowały poszczególne ugrupowania sejmowe.
Jawność oświadczeń majątkowych pozostałych grup polityków
Niedługo po ustanowieniu jawności oświadczeń majątkowych parlamentarzystów obowiązek ten został rozszerzony również na radnych gmin, powiatów i województw oraz osób pełniących funkcje m.in. wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast i ich zastępców. Stało się to na mocy nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym z listopada 2002 roku. Na 27 autorów projektu 9 stanowili posłowie PiS (raz jeszcze wśród nich znalazł się Adam Bielan). Również ta nowelizacja została przyjęta bez większych trudności – na 373 obecnych 28 października 2002 roku w Sejmie posłów 355 było „za”, 4 „przeciw”, a 14 się wstrzymało od głosu.
Kolejne rozszerzenie listy osób zobowiązanych do ujawniania swoich oświadczeń majątkowych miało miejsce dopiero w 2016 roku. W listopadzie tego roku przyjęta została ustawa o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, która wprowadziła taki obowiązek dla prezesów Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Z kolei po tym, jak w 2019 roku „Gazeta Wyborcza” ujawniła wysokość zarobków prezesa Narodowego Banku Polskiego i dwóch dyrektorek departamentów w NBP, konieczność ujawniania oświadczeń majątkowych została rozszerzona również na prezesa i wiceprezesów NBP oraz dyrektorów departamentów w NBP.
Obie zmiany zostały uwzględnione w art. 10 ust. 3a obecnej wersji ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, zgodnie z którym:
„Informacje zawarte w oświadczeniu o stanie majątkowym złożonym przez Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, wiceprezesów Narodowego Banku Polskiego oraz osoby, o których mowa w art. 2 pkt 6d [czyli członków zarządu Narodowego Banku Polskiego oraz pracowników Narodowego Banku Polskiego zajmujących stanowiska dyrektora oddziału okręgowego, dyrektora departamentu (komórki równorzędnej) i ich zastępców oraz osób zajmujących stanowiska równorzędne pod względem płacowym ze stanowiskiem dyrektora departamentu i jego zastępcy – przyp. Demagog], są jawne także co do imienia i nazwiska, z wyjątkiem danych adresowych, informacji o miejscu położenia nieruchomości, a także informacji umożliwiających identyfikację ruchomości osoby składającej oświadczenie”.
Co z premierem?
Oświadczenia majątkowe Mateusza Morawieckiego, a także innych członków rządu, dostępne są na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Ostatnie z oświadczeń premiera obejmuje rok 2019. Prezes Rady Ministrów nie należy jednak do osób, które są prawnie zobowiązane do ujawniana danych na temat swojego majątku. W art. 10 ust. 3 ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne czytamy bowiem:
„Informacje zawarte w oświadczeniu o stanie majątkowym, z wyjątkiem oświadczenia złożonego przez Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, wiceprezesów Narodowego Banku Polskiego oraz osoby, o których mowa w art. 2 pkt 6d, stanowią tajemnicę prawnie chronioną i podlegają ochronie przewidzianej dla informacji niejawnych o klauzuli tajności »zastrzeżone«, określonej w przepisach o ochronie informacji niejawnych, chyba że osoba, która złożyła oświadczenie, wyraziła pisemną zgodę na ich ujawnienie”.
Od początku istnienia obowiązku składania oświadczeń majątkowych, czyli od 1992 roku, premier nie jest zobowiązany do ujawniania tego dokumentu. Mateusz Morawiecki robi to zatem z własnej woli. Swojego majątku nie ujawnia natomiast prezydent Andrzej Duda. W styczniu 2019 roku portal Konkret24 zapytał głowę państwa, czy upubliczni swoje oświadczenie majątkowe. Kancelaria odpowiedziała przecząco.
Należy jednak pamiętać, że na Mateuszu Morawieckim ciąży obowiązek ujawnienia oświadczenia majątkowego w związku ze sprawowaną przez niego funkcją posła. Na stronie Sejmu można zapoznać się z dwoma oświadczeniami polityka PiS.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter