Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Na jakie zarobki mogą liczyć pracownicy mikroprzedsiębiorstw?
Na jakie zarobki mogą liczyć pracownicy mikroprzedsiębiorstw?
W 2020 roku średnia płaca w mikroprzedsiębiorstwach wynosiła 3509 zł brutto, czyli zaledwie 2561 zł na rękę
- Pod koniec grudnia GUS poinformował, że miesięczne wynagrodzenie brutto w mikroprzedsiębiorstwach (czyli firmach zatrudniających do 9 pracowników) w 2020 roku wynosiło średnio 3 509 zł brutto. W tamtym czasie dawało to ok. 2 561 zł na rękę.
- Dla porównania ogólne przeciętne wynagrodzenie w 2020 roku wyniosło 5 167,47 zł brutto, czyli ok. 3 731 zł netto.
- Z racji, że Anna Maria-Żukowska przytoczyła prawidłowe dane, jej wypowiedź uznajemy za prawdziwą.
- Być może zarobki w mikroprzedsiębiorstwach są wyższe. Szacunki Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że część wynagrodzenia „pod stołem” otrzymuje prawie co trzeci pracownik (31 proc.).
- W związku z dyskusją nad tweetem posłanki warto zwrócić uwagę, że w 2020 roku mikroprzedsiębiorstwa odpowiadały za 30,3 proc. PKB Polski.
„Mikrobiznesy najmniej wydajnymi podmiotami w gospodarce”
2 stycznia Anna Maria Żukowska opublikowała tweeta, w którym zacytowała fragment publikacji portalu wyborcza.biz, który powołał się na raport Głównego Urzędu Statystycznego „Działalność przedsiębiorstw o liczbie pracujących do 9 osób w 2020 roku”.
Jak czytamy w artykule: „mikrobiznesy są najmniej wydajnymi podmiotami w gospodarce”. W 2020 roku średnia płaca wynosiła w nich 3 509 zł brutto, czyli 2 561 zł na rękę.
Obraza uczyć libkowych w @gazeta_wyborcza:Politycy zachęcają Polaków do zakładania własnych firm. Problem w tym,że mikrobiznesy są najmniej wydajnymi podmiotami w gospodarce.W 2020 roku średnia płaca w mikroprzedsiębiorstwach wynosiła 3509 zł brutto,czyli zaledwie 2561 zł na rękę https://t.co/3P6udJOUjI
— Anna-Maria Żukowska ??♀️ #Lewica ↙️↙️↙️?️?☮️ (@AM_Zukowska) January 2, 2022
Tweet posłanki wywołał niemałą dyskusję. Oliwy do ognia dolała sama Anna Maria Żukowska, która w odpowiedzi na jeden z tweetów w wątku określiła najmniejsze przedsiębiorstwa mianem „biedafirm”.
Przeczytał Pan ze zrozumieniem czy nie? Nic tu nie ma o ZUS-ie czy podatkach. Jest o tym, które przedsiębiorstwa generują wzrost gospodarczy i w których są wyższe płace. Gospodarce zwyczajnie opłaca się promocja zatrudnienia w dużych firmach, a nie głaskanie po głowie biedafirm.
— Anna-Maria Żukowska ??♀️ #Lewica ↙️↙️↙️?️?☮️ (@AM_Zukowska) January 2, 2022
Zarobki w mikroprzedsiębiorstwach znacznie poniżej średniej krajowej
Według GUS miesięczne wynagrodzenie brutto na 1 zatrudnionego w 2020 roku w mikrofirmach (do 9 osób) wyniosło 3 509 zł. Po odliczeniu składek pracownikowi takiej firmy zostawało w kieszeni średnio 2 561 zł.
W tym samym roku przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wyniosło 5 167,47 zł brutto, czyli ok. 3 731 zł netto – więcej niż pensja brutto w mikroprzedsiębiorstwach.
Mimo wszystko zarobki w mikroprzedsiębiorstwach z roku na rok rosną. W kolejnych latach miesięczne wynagrodzenie na 1 zatrudnionego w takich firmach wynosiło:
- w 2015 roku: 2 397 zł brutto, czyli 1 736 zł netto,
- w 2016 roku: 2 577 zł brutto, czyli 1 862 zł netto,
- w 2017 roku: 2 801 zł brutto, czyli 2 018 zł netto,
- w 2018 roku: 3 081 zł brutto, czyli 2 213 zł netto,
- w 2019 roku: 3 349 zł brutto, czyli 2 399 zł netto.
Pomiędzy 2015 a 2020 rokiem zarobki na rękę w mikroprzedsiębiorstwach wzrosły o 47,5 proc.
Najwięcej zarabia się w informacji i komunikacji, najmniej – w rolnictwie
Na największe zarobki mogą liczyć pracownicy mikrofirm zajmujących się informacją i komunikacją. Tam średnie zarobki brutto osiągnęły poziom 6 142 zł (4 419 zł netto). Na drugim miejscu znalazła się działalność profesjonalna, naukowa i techniczna, jednak w tym przypadku zarobki brutto były już znacznie niższe i wyniosły 4 450 zł (3 225 zł netto). Podium uzupełniła działalność finansowa i ubezpieczeniowa – 4 236 zł brutto (3 074 zł netto).
Sytuacja wygląda najgorzej w rolnictwie, leśnictwie, łowiectwie i rybactwie. Pracownicy przedsiębiorstw z tych dziedzin zarabiają średnio 2 667 zł brutto, czyli zaledwie 1 967 zł na rękę (pensja minimalna w 2020 roku wynosiła 2 600 zł brutto). Na niewiele lepsze pensje mogą liczyć zatrudnieni w firmach z pozostałej działalności usługowej, gdzie przeciętne wynagrodzenie wyniosło 2 735 zł brutto (2 015 zł netto).
Na wynagrodzenie powyżej średniej można liczyć tylko na Mazowszu
Najwyższe przeciętne wynagrodzenie brutto na 1 zatrudnionego odnotowano na terenie województwa mazowieckiego. Tam pracownicy mikroprzedsiębiorstw zarabiają średnio 4 861 zł brutto, czyli 3 515 zł netto. Mazowsze to jedyny region, gdzie wynagrodzenie brutto przewyższało w 2020 roku średnią krajową dla mikroprzedsiębiorstw.
Najniższe wynagrodzenie brutto odnotowano w województwach: lubelskim (2 879 zł brutto, czyli 2 117 zł netto), podkarpackim (2 885 zł brutto, czyli 2 121 zł netto) i świętokrzyskim (2 895 zł, czyli 2 128 zł netto).
Kwota wynagrodzeń brutto (ogółem) wypłacona wszystkim zatrudnionym w mikroprzedsiębiorstwach województwa mazowieckiego znacznie przewyższała wynagrodzenia w innych województwach. Zarobki w tym regionie stanowiły aż 24,4 proc. ogółu pensji brutto przyznawanych w mikroprzedsiębiorstwach w Polsce w 2020 roku.
Praktyka płacy „pod stołem”
Przypuszczalnie zarobki w mikroprzedsiębiorstwach mogą być wyższe, niż wskazują oficjalne statystki. Z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika, że blisko co trzeci pracownik (31 proc.) otrzymuje część wynagrodzenia „pod stołem”. To zdecydowanie wyższy odsetek niż w podmiotach zatrudniających więcej niż 10 osób.
Ekonomiści z PIE wskazują, że proceder płacy „pod stołem” wynika z faktu wysokiego opodatkowania niskich wynagrodzeń. Jak tłumaczy Jakub Sawulski:
„O ile klin podatkowy dla średnich i wysokich wynagrodzeń jest w Polsce umiarkowany na tle innych państw, o tyle dla osób zarabiających połowę przeciętnego wynagrodzenia wynosi blisko 40 proc., co jest szóstym najwyższym wynikiem wśród 36 państw OECD”.
Mimo niskich zarobków liczba mikrobiznesów rośnie
Wracając do danych GUS, w 2020 roku liczba mikroprzedsiębiorstw wyniosła ponad 2,2 mln. W stosunku do 2019 roku wzrosła o 47,6 tys. jednostek, czyli o 2,1 proc. Zwiększyła się tym samym liczba osób pracujących w mikroprzedsiębiorstwach – w 2020 roku wyniosła 4,2 mln zatrudnionych (o 57,5 tys. więcej niż rok wcześniej).
Najwięcej pracowników było zatrudnionych w sektorze usług – ponad 2 mln osób (48,3 proc.). Drugą najpopularniejszą sekcją był handel i naprawa pojazdów samochodowych – 1 mln osób (24,9 proc. ogółu pracujących).
Warto również zwrócić uwagę, że w 2020 roku mikroprzedsiębiorstwa odpowiadały za ok. 30,3 proc. polskiego PKB. Z kolei cały sektor małych i średnich przedsiębiorstw wytwarza blisko połowę PKB Polski (49,1 proc.). Szerzej na ten temat przeczytasz tutaj.
Przychody mikrofirm rosną równo z kosztami
W 2020 roku przychody mikroprzedsiębiorstw ogółem kształtowały się na poziomie 1 445,2 mld zł, a koszty na poziomie 1 247,8 mld zł (w stosunku do roku poprzedniego wzrosły odpowiednio o 2,5 i 2,9 proc.).
Największą część przychodów wszystkich mikroprzedsiębiorstw wygenerowały jednostki działające w usługach (39,9 proc., 576,4 mld zł) oraz w sekcji handel i naprawa pojazdów samochodowych (37,8 proc., 546,5 mld zł).
W latach 2015–2020 występował systematyczny wzrost zarówno przychodów, jak i kosztów mikroprzedsiębiorstw. W obu przypadkach średnioroczna dynamika była podobna – dla przychodów wyniosła 108,2, a dla kosztów 107,9.
W 2020 roku nadwyżka przychodów nad kosztami (na 1 mikroprzedsiębiorstwo) wyniosła 87,3 tys. zł, w porównaniu z rokiem 2019 spadła o 2,1 tys. zł. Mimo to od 2015 roku każdorazowo obserwowana była nadwyżka przychodów nad kosztami.
Pomiędzy 2015 a 2020 rokiem przychody mikroprzedsiębiorstw wzrosły łącznie o 48,0 proc., a koszty o 46,5 proc.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter