Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Niemcy kupują polskie ziemie. Czy za PiS kupują więcej?
Niemcy kupują polskie ziemie. Czy za PiS kupują więcej?
W zeszłym roku sprzedali 9 razy więcej ziemi Niemcom, oczywiście, niż w ostatnim roku mojego premierowania.
- W 2014 roku Niemcy zakupili łącznie 737,34 ha gruntów ziemnych w Polsce. W 2022 roku sprzedano Niemcom 3 109,68 ha nieruchomości gruntowych. Powierzchnia sprzedanych ziem wzrosła więc 4 razy.
- Ponad 9-krotnie wzrosła sprzedaż jedynie części gruntów – ziem rolnych i leśnych. W 2014 roku Niemcy kupili 134,45 ha, a w 2022 roku: 1 197,27 ha takich gruntów. Wzrost był zatem 14-krotny.
- Nawet jeśli wzrost sprzedaży samych gruntów rolnych i leśnych jest kilkunastokrotny, to należy zaznaczyć, że od 2016 roku rząd nie sprzedaje państwowych gruntów rolnych. Wstrzymanie sprzedaży ziem z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa nastąpiło na mocy rządowej ustawy.
- Faktycznie za rządów PiS wzrosła sprzedaż polskich ziem Niemcom, jednak nie był to 9-krotny wzrost. Dodatkowo Tusk przypisuje odpowiedzialność samej władzy, podczas gdy rząd wstrzymał sprzedaż nieruchomości rolnych należących do Skarbu Państwa. Na tej podstawie oceniamy wypowiedź jako fałsz.
Tusk: PiS sprzedaje Polskę obcokrajowcom
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej ruszył w Polskę z serią wyjazdowych posiedzeń klubu parlamentarnego KO. W trakcie spotkania w Poznaniu były premier odniósł się do zarzutów, jakoby to za jego rządów wyprzedawano polskie ziemie.
Tusk podkreślił, że to obecnie Niemcy częściej kupują polskie grunty. Zauważył, że w ubiegłym roku sprzedano jej 9 razy więcej, niż gdy on był premierem. Dodał również, że rząd PiS pozwala na wyprzedawanie polskich lasów Chinom.
Sprzedaż ziemi tylko za pozwoleniem
Ponad 100 lat temu weszła w życie obowiązująca do dziś ustawa o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Na podstawie art. 1 nabywanie nieruchomości przez cudzoziemca wymaga zezwolenia wydawanego przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych.
Zezwolenie jest wydawane w sytuacji, gdy „nabycie nieruchomości nie spowoduje zagrożenia obronności, bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego, a także nie sprzeciwiają się temu względy polityki społecznej i zdrowia społeczeństwa” (art. 1a).
Dodatkowo cudzoziemiec musi wykazać więzi z Rzeczpospolitą, np.:
- posiadanie polskiej narodowości lub polskiego pochodzenia,
- zawarcie związku małżeńskiego z obywatelem Polski,
- posiadanie zezwolenia na pobyt (czasowy, stały, rezydenta UE),
- członkostwo w organie zarządzającym przedsiębiorców,
- wykonywanie na terytorium Polski działalności gospodarczej lub rolniczej, zgodnie z przepisami prawa polskiego.
W 2014 roku sprzedano prawie 800 ha gruntu Niemcom
Na podstawie art. 4 ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców minister odpowiedzialny za sprawy wewnętrzne jest zobowiązany corocznie do końca marca przedstawić Sejmowi sprawozdanie z realizacji ustawy w roku poprzednim.
Donald Tusk obejmował urząd premiera do września 2014 roku, w związku z czym na potrzeby analizy skorzystamy ze sprawozdania za ten właśnie rok.
W 2014 roku na podstawie zezwolenia (jak i bez konieczności ubiegania się o nie) cudzoziemcy nabyli 4 076,88 ha nieruchomości gruntowych (s. 42). Wśród osób fizycznych kupujących polskie grunty dominowali Niemcy (125,29 ha). Na drugim miejscu znaleźli się Holendrzy (45,50 ha), na trzecim Ukraińcy (22,97 ha).
W przypadku osób prawnych najwięcej nieruchomości zakupiły podmioty z przewagą kapitału holenderskiego (1 170,01 ha). Podmioty niemieckie nabyły 612,06 ha polskich gruntów (s. 42).
Oznacza to, że w 2014 roku Niemcy zakupili łącznie 737,34 ha gruntów ziemnych w Polsce. Ok. 18 proc. sprzedanej ziemi stanowiły nieruchomości rolne i leśne o łącznie powierzchni 134,45 ha.
Rekordowy rok 2022
Donald Tusk odwołuje się do „zeszłego roku”, czyli 2022 roku. Sprawozdanie za ten rok ukazało się dopiero w połowie kwietnia br. Wynika z niego, że cudzoziemcom sprzedano 12 823,95 ha nieruchomości gruntowych (s. 24), a w tym 5 119,87 ha nieruchomości rolnych i leśnych (s. 25).
Poprzedni rok był rekordowy. Odnotowano dwukrotny wzrost w stosunku do nieruchomości sprzedanych rok wcześniej (6 478,45 ha) oraz niemal 3,5-krotny w przypadku ziem rolnych i leśnych (w 2021 roku sprzedano ich 1 519,32 ha).
Tymczasem w 2022 roku osoby fizyczne z obywatelstwem niemieckim kupiły 1 354,44 ha nieruchomości, a osoby prawne (z przewagą kapitału niemieckiego) nabyły 1 755,24 ha. Oznacza to, że Niemcy łącznie kupili 3 109,68 ha ziem w Polsce.
Jeśli chodzi o nieruchomości rolne i leśne, obywatele Niemiec kupili 1 127,39 ha, a osoby prawne z przewagą kapitału niemieckiego weszły w posiadanie kolejnych 789,88 ha. To daje łącznie 1 1917,27 ha ziem sprzedanych Niemcom.
Niemcy kupili 4 razy więcej gruntów oraz 14 razy więcej ziem rolnych i leśnych niż w 2014 roku
Porównaliśmy zeszły rok z ostatnim rokiem, w którym Tusk sprawował urząd premiera. Okazało się, że w 2022 roku Niemcy kupili 4,2 razy więcej nieruchomości gruntowych niż w 2014 roku.
Natomiast jeśli chodzi o sprzedaż ziem rolnych i leśnych, odnotowano 14,2-krotny wzrost.
Gdy skorzystamy z dostępnych w dniu wypowiedzi danych ze sprawozdania za 2021 roku, okaże się, że w tamtym roku, względem roku 2014, sprzedaż gruntów Niemcom wzrosła niemal dwukrotnie, a ziem rolnych i leśnych – ok. 4,6-krotnie.
Donald Tusk wspomniał o 9-krotnym wzroście. Jedyne porównanie, w obrębie którego znajdziemy taką zmianę, dotyczy nieruchomości rolnych i leśnych sprzedanych osobom fizycznym z niemieckim obywatelstwem. W tym przypadku faktycznie doszło do wzrostu z poziomu 34,77 ha w 2014 roku do 305,66 ha w 2021 roku.
Za rządów PiS sprzedano dwa razy więcej ziem
W ciągu siedmiu pełnych lat rządów Donalda Tuska (lata 2008–2014) cudzoziemcy nabyli łącznie 23 tys. ha nieruchomości gruntowych w Polsce. Sami Niemcy odpowiadali za kupno 4,5 tys. ha.
Tymczasem w ciągu pełnych siedmiu lat rządów PiS (lata 2016–2022) sprzedano cudzoziemcom łącznie 42,8 tys. ha ziem. Obywatele Niemiec i osoby prawne z dominującym kapitałem niemieckim kupiły 10,5 tys. ha ziem. To o 2,3 razy więcej ziem sprzedanych Niemcom niż za czasów premiera Tuska.
Informacja dotycząca narodowości osób kupujących nieruchomości rolne i leśne jest udostępniana w corocznych sprawozdaniach MSWiA dopiero od 2014 roku, więc nie możemy przeprowadzić w tym przypadku porównania.
Państwo wstrzymało sprzedaż nieruchomości rolnych
W kwietniu 2016 roku została wprowadzona ustawa o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw.
Na mocy tej ustawy wstrzymana została sprzedaż polskich gruntów rolnych przez państwo. Nowe przepisy miały na celu ograniczenie wyprzedawania cudzoziemcom polskich ziem. Jak czytamy w art. 1: „W okresie 5 lat od dnia wejścia w życie ustawy wstrzymuje się sprzedaż nieruchomości, ich części oraz udziałów we współwłasności nieruchomości wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa”.
Pomimo tego prywatni rolnicy wciąż dysponują możliwością handlowania swoimi nieruchomościami. W 2021 roku przyjęta została nowelizacja tej ustawy. Okres wstrzymania sprzedaży został przedłużony do 10 lat.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter