Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
NIK o budżecie. Czy wydano negatywną opinię?
NIK o budżecie. Czy wydano negatywną opinię?
Można z całą stanowczością powiedzieć, że tak źle z finansami państwa w III Rzeczypospolitej jeszcze nie było, co potwierdza negatywna opinia Najwyższej Izby Kontroli. Po raz pierwszy od 1989 roku rząd otrzymał negatywną ocenę tej instytucji za wykonanie budżetu.
- W czasie posiedzenia Sejmu 12 lipca prezes Najwyższej Izby Kontroli (NIK) Marian Banaś poinformował, że budżet został wykonany zgodnie z ustawą. Z odpowiedzi, którą uzyskaliśmy od NIK, wynika, że instytucja ta nie wydała dotychczas negatywnej oceny realizacji ustawy budżetowej.
- Jednocześnie kolegium NIK wyraziło negatywną opinię w przedmiocie absolutorium dla Rady Ministrów. Oznacza to, że niezależnie od oceny prawidłowego wykonania zaplanowanych w budżecie wydatków, rząd, w ocenie NIK, nie zasługuje na aprobatę Sejmu w kwestii zarządzania finansami państwa. Duża część wydatków rządu była realizowana poza budżetem, w ramach funduszy. Według NIK-u powodowało to ograniczenie kontroli parlamentu nad wydatkami państwa.
- Jak czytamy na stronie NIK-u, Izba podjęła taką decyzję po raz pierwszy od 1994 roku. W wiadomości dla Demagoga Izba tłumaczy, że użyte na stronie sformułowanie odnosi się do daty uchwalenia ustawy o NIK. Izba jeszcze raz podkreśliła, że nigdy wcześniej nie wyraziła negatywnej opinii w przedmiocie absolutorium dla rządu.
- Po 1994 roku zdarzały się sytuacje, w których NIK negatywnie oceniał niektóre aspekty wykonania budżetu państwa. Przykładowo, przed ryzykiem wyprowadzania pieniędzy poza budżetem NIK ostrzegał już w 1996 roku. Inne przykłady opisaliśmy w naszej analizie.
- NIK nie wydał negatywnej opinii w kwestii wykonania budżetu ani w obecnym roku, ani w poprzednich latach. Negatywna opinia dotyczyła absolutorium dla rządu. Nie wynikała ze złej realizacji budżetu, lecz z nadmiernych wydatków realizowanych poza budżetem. Jednocześnie prawdą jest, że NIK nie wydał w poprzednich latach negatywnej opinii dotyczącej całkowitego rozliczenia finansów państwa. Dlatego wypowiedź Stanisława Bukowca uznajemy za częściową prawdę.
[Aktualizacja 19.01.2024] Z początkiem 2024 roku nazwę oceny „częściowy fałsz” zmieniliśmy na „częściowa prawda”. Z tego powodu nazwę oceny zmieniliśmy także w opublikowanych wcześniej analizach wypowiedzi.
NIK o budżecie państwa w 2022 roku
12 lipca w trakcie posiedzenia Sejmu prezes Najwyższej Izby Kontroli (NIK) Marian Banaś przedstawił najważniejsze ustalenia analizy wykonania budżetu państwa za rok 2022. Z ustaleń tych wynika, że NIK negatywnie ocenił kierunek zmian w systemie finansów publicznych. Głównym zarzutem, który pojawił się podczas sprawozdania, było wyprowadzanie przez rząd znacznej części pieniędzy poza budżet.
Podczas obrad Sejmu do ustaleń NIK-u odniósł się poseł Stanisław Bukowiec, który zarzucił rządowi, że po raz pierwszy od 1989 roku NIK wydał negatywną ocenę za wykonanie budżetu. Do sprawy tej odnieśli się także inni politycy. Przykładowo, komentarz w tej sprawie na swoim Twitterze zamieścił Ryszard Petru:
Ten budżet to fikcja! pic.twitter.com/Owt8I4AMyC
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) July 16, 2023
Wykonanie budżetu w roku 2022 oceniono prawidłowo
W najnowszej analizie NIK-u możemy przeczytać, że:
„O ile Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia wyłączenie istotnej części dochodów i wydatków z budżetu państwa oraz istotnej części zobowiązań z państwowego długu publicznego, to należy podkreślić, że w ocenie Izby budżet państwa wykonany został zgodnie z ustawą budżetową (podkr. Demagog)”.
Oznacza to, że całościowa ocena wykonania ustawy budżetowej była pozytywna. Na stronie NIK znaleźć możemy archiwalne analizy od roku 1995. Z przeprowadzonej przez nas analiz tych raportów wynika, że NIK ani razu nie wydał negatywnej oceny, jeżeli chodzi o wykonanie budżetu na konkretny rok. Nasze ustalenia potwierdziła odpowiedź, którą otrzymaliśmy od Najwyższej Izby Kontroli.
Negatywna opinia NIK-u dotyczyła absolutorium
Negatywna opinia wystawiona przez NIK dotyczyła absolutorium dla Rady Ministrów za rok 2022. W raporcie Najwyższa Izba Kontroli zaznacza, że negatywnie ocenia kierunek, w jakim podąża system finansów publicznych, a nie samo wykonanie budżetu. Skrytykowany został fakt, że znaczna część wydatków prowadzona jest poprzez różne fundusze poza budżetem państwa, a tym samym poza kontrolą parlamentu.
W analizie NIK podkreślił, że: „Ustawa budżetowa, w tym przede wszystkim budżet państwa, przestaje pełnić funkcję podstawowego aktu zarządzania finansami państwa”. W ten sposób, zdaniem NIK-u, coraz bardziej zanika przejrzystość w systemie finansowania państwa i pojawiają się większe możliwości defraudacji.
Na stronie internetowej Najwyżej Izby Kontroli możemy przeczytać, że nieudzielenie pozytywnej opinii w sprawie absolutorium dla Rady Ministrów przez NIK nie miało miejsca ani razu od 1994 roku. W komentarzu dla Demagoga Najwyższa Izba Kontroli podkreśliła, że wspomniano tę datę, gdyż to właśnie wtedy zaczęła obowiązywać ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli. Poprzednia została uchwalona w 1980 roku.
NIK wcześniej przestrzegał przed pozabudżetowymi wydatkami
Po raz pierwszy o ryzyku wyprowadzania wydatków poza kontrolę parlamentu poprzez fundusze NIK ostrzegał już w roku 1995. We wnioskach zawartych w podsumowaniu budżetu z 1995 roku możemy przeczytać, że:
„Mnożenie wyodrębnionych z budżetu »parabudżetów « opierających swoją działalność na dochodach z danin, które mają charakter zbliżony do dochodów budżetowych bądź na dochodach z dotacji budżetowej, oznacza tworzenie dla niektórych środowisk i decydentów możliwości nie poddanego kontroli parlamentu finansowania bliżej nie sprecyzowanego zakresu zadań (podkr. Demagog)”.
Już dawniej NIK krytykował różne aspekty realizacji budżetów
W archiwalnych raportach NIK-u również możemy znaleźć przykłady, w których rząd poddawany był krytyce za poważne nieprawidłowości w dysponowaniu budżetem. Już w analizie budżetu za rok 1994 możemy przeczytać, że: „NIK krytycznie ocenia praktykę wydawania przepisów w ostatniej chwili, w dodatku z mocą wsteczną”. Ten sam problem pojawiał się potem w sprawozdaniach za lata 1997, 1998 i 1999.
W analizie budżetu za rok 1998 możemy przeczytać, że: „Po raz pierwszy od kilku lat budżet państwa był realizowany w gorszych warunkach, niż przyjęto w założeniach do ustawy budżetowej”. Dodatkowo NIK krytycznie oceniła brak realizmu na etapie planowanych wydatków oraz uruchamianie środków budżetowych w ostatnim okresie roku budżetowego.
Z kolei za rządów PO-PSL w analizie budżetu za rok 2013 znajdujemy informację, że po zmianie sposobu finansowania kosztów reformy emerytalnej w latach 2004–2013 zaniżany był deficyt państwa. Według szacunków NIK w tych latach zaniżono deficyt o ok. 152 mld zł, co dało wynik 15,2 mld rocznie. Dla roku 2013 deficyt podany przez Ministerstwo Finansów był niższy o 10,7 mld od rzeczywistego.
Cząstkowe oceny budżetów od 1995 roku
Na ogólną ocenę wykonania budżetu składają się oceny cząstkowe z poszczególnych kontroli. Od 1995 roku w trakcie kontroli NIK-u tylko 6 razy nie wystawiono ani jednej oceny negatywnej dla którejkolwiek z części składowych budżetu (2004, 2006, 2009, 2010, 2015, 2020). Najwięcej negatywnych ocen – bo aż 6 – otrzymał budżet w roku 2001.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter