Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
O ile zmniejszyło się skrajne ubóstwo w Polsce za prezydentury Andrzeja Dudy?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
O ile zmniejszyło się skrajne ubóstwo w Polsce za prezydentury Andrzeja Dudy?
Od 2015 roku milion dwieście tysięcy ludzi naszymi decyzjami udało się wyprowadzić ze skrajnego ubóstwa.
Wypowiedź Andrzeja Dudy oceniamy jako fałszywą, ponieważ według dostępnych danych publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny pomiędzy rokiem 2015 a 2020 z problemem skrajnego ubóstwa poradziło sobie dotychczas 889 066 Polaków, co jest liczbą zdecydowanie mniejszą niż przytoczone przez prezydenta 1 200 000.
Podczas spotkania z mieszkańcami Drawska Pomorskiego ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda wypowiedział się na temat skali skrajnego ubóstwa w Polsce, wspominając, że w ciągu ostatnich pięciu lat udało się z niego wyciągnąć milion dwieście tysięcy ludzi.
Skala skrajnego ubóstwa w Polsce
Informacje na temat zasięgu ubóstwa ekonomicznego w Polsce dostarczane są regularnie przez Główny Urząd Statystyczny. Najnowsze informacje możemy odnaleźć w raporcie opublikowanym 30 czerwca 2020 roku, czyli na krótko przed wypowiedzią Andrzeja Dudy, która padła 1 lipca. Statystyki obejmują wyniki badania budżetów gospodarstw domowych i odnoszą się do średniorocznej skali ubóstwa przy uwzględnieniu trzech granic: ubóstwa skrajnego, relatywnego oraz tzw. ubóstwa ustawowego. Rozkład procentowy tych trzech rodzajów ubóstwa widoczny jest na poniższym wykresie, przedstawiającym skalę problemu na przestrzeni lat 2008-2019.
Warto zaznaczyć, że stopień ubóstwa skrajnego wynika z granicy minimum egzystencji szacowanego przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Kategoria ta opisuje bardzo niski poziom możliwości zaspokajania potrzeb. Poniżej minimum egzystencji mamy do czynienia z konsumpcją utrudniającą przeżycie, kiedy pojawia się zagrożenie dla psychofizjologicznego rozwoju człowieka.
Zgodnie z przytoczonymi danymi stopa ubóstwa skrajnego w roku 2019 wyniosła 4,2 proc., co w latach 2008-2019 było wynikiem najniższym. W stosunku do poprzedniego roku mamy obecnie do czynienia ze spadkiem o 1,2 punktu proc. Należy także wziąć pod uwagę, że skala skrajnego ubóstwa w analizowanym okresie tylko trzy razy spadła poniżej progu 5 proc. – w roku 2016, 2017 i właśnie w 2019 (odpowiednio 4,9 proc., 4,3 proc. i 4,2 proc.), natomiast w innych latach odsetek ten był wyższy.
Liczba osób, które wyszły ze skrajnego ubóstwa
Prezydent Andrzej Duda zaznaczył, że w ciągu pięciu lat od 2015 roku udało się wyciągnąć ze skrajnego ubóstwa milion dwieście tysięcy Polaków. Wedle raportu GUS, opisującego zasięg ubóstwa ekonomicznego w 2015 roku, ubóstwa skrajnego doświadczył co piętnasty Polak, czyli 6,5 proc. osób w gospodarstwach domowych. Tymczasem według stanu na dzień 30 czerwca 2020 roku skala ubóstwa skrajnego w Polsce spadła do poziomu 4,2 proc. Aby przełożyć tę wartość na liczbę bezwzględną, należy podaną przez Główny Urząd Statystyczny liczbę przemnożyć przez liczbę Polaków, którzy w danym roku żyli i żyją w Polsce:
- według Rocznika Statystycznego Rzeczypospolitej Polskiej 2016 – 38 437 000 osób w 2015 roku (31 grudnia),
- według Biuletynu Statystycznego 5/2020 – 38 358 000 osób w 2020 roku (kwiecień – najnowsze dostępne informacje).
Korzystając z tych danych demograficznych, jesteśmy w stanie wyliczyć, że w roku 2015 w skrajnym ubóstwie żyło 2 498 405 Polaków, natomiast w roku 2020 liczba osób, które doświadczają tego problemu, wynosi już 1 611 036. Widzimy więc, że w ciągu pięciu lat ze skrajnego ubóstwa wyszło 887 369 Polaków. Liczba ta jest znacząco niższa od 1 200 000 osób. Tym samym wypowiedź Andrzeja Dudy oceniamy jako fałsz.
Czym jest ubóstwo skrajne, a czym relatywne i ustawowe?
Należy wziąć pod uwagę, że w różnych latach inaczej obliczana jest granica minimum egzystencji, poniżej której mamy do czynienia z ubóstwem skrajnym. W 2015 roku życie w skrajnym ubóstwie oznaczało, że pojedynczy człowiek żył za mniej niż 545 zł miesięcznie, a gospodarstwo czteroosobowe za mniej niż 1 472 zł. Tymczasem, zgodnie z najnowszymi danymi za rok 2019 granice te przesunęły się odpowiednio do 614 zł oraz 1 658 zł.
Pozostałe dwie skale, czyli ubóstwo ustawowe oraz relatywne, pozwalają urzędowi na wyznaczenie pewnych granic w poziomie życia obywateli Polski. Ich definicje możemy znaleźć chociażby w najnowszym raporcie na temat ubóstwa ekonomicznego. Przyjmuje się, że ubóstwo ustawowe dotyczy granicy, poniżej której osoby mogą zgodnie z obowiązującymi przepisami być potencjalnie uprawnione do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego z pomocy społecznej. Aby przynależeć do tej grupy, pojedyncza osoba musi żyć miesięcznie za mniej niż 701 złotych, natomiast gospodarstwo czteroosobowe (dwoje rodziców oraz dwójka dzieci poniżej 14. roku życia) za mniej niż 2 112 złotych. Obecnie w takich warunkach żyje 9 proc. Polaków.
Ubóstwo relatywne dotyczy z kolei granicy wyznaczonej na poziomie 50 proc. kwoty, którą przeciętnie miesięcznie wydają gospodarstwa domowe w Polsce. Pozwala ono zmierzyć, u ilu Polaków poziom konsumpcji znacząco odbiega od przeciętnego. Po przeliczeniu na złotówki wyznaczono, że pojedyncza osoba w tej grupie nie posiada więcej niż 810 zł miesięcznie, zaś gospodarstwo czteroosobowe nie dysponuje więcej niż 2 317 zł. W roku 2019 odsetek takich gospodarstw wyniósł 13 proc.
Analizy Poverty Watch
Na końcu warto przytoczyć także dane publikowane przez organizację EAPN (European Anti-Poverty Network), której celem jest monitorowanie i recenzowanie aktywności państwa w sferze walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym oraz udział w kształtowaniu polityki społecznej w tym zakresie – zarówno na poziomie ogólnopolskim, jak i europejskim. W raportach za lata 2018 i 2019 odnajdujemy dwie ciekawe z punktu widzenia tematu skrajnego ubóstwa informacje na temat sytuacji w Polsce. Po pierwsze, wzrasta deklarowana przez Polaków odczuwalna poprawa sytuacji materialnej i społecznej. Jak możemy przeczytać w raporcie:
Mimo wzrostu ubóstwa w 2018 r., sytuacja pod względem deklarowanego niezaspokojenia potrzeb materialnych i społecznych nadal się poprawiała (wśród najbiedniejszych 20 proc. rodzin spadek z 30,5 proc. do 24,7 proc.). Poprawa ta była jednak nieco większa w przypadku rodzin o średnich dochodach, gdzie sytuacja i tak jest o wiele lepsza.
Po drugie, w publikacjach zamieszczono informacje na temat zobowiązań strategicznych Polski w kwestii redukcji skrajnego ubóstwa. Plan „Agenda 2030” przewiduje zmniejszenie ubóstwa kobiet, mężczyzn i dzieci o co najmniej połowę do roku 2030, natomiast „Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju 2030” zakłada zmniejszenie ubóstwa skrajnego z 6,5 proc. w roku 2015 do 4,5 proc. w roku 2030, a także zmniejszenie zagrożenia ubóstwem z 17,3 proc. w roku 2015 do 12 proc. w roku 2030.
Warto także zaznaczyć, że Polska spełniła już jedno z zobowiązań strategicznych. Chodzi o program „Strategia Europa 2020”, w którym zaplanowano zmniejszenie zagrożenia ubóstwem i wykluczenia społecznego z 11,5 mln w 2008 do 9 mln w 2020 roku. Cel ten został zrealizowany, już biorąc pod uwagę dane z 2017 roku, gdyż wtedy liczba ta wynosiła 7,3 miliona.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter