Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Przewalutowanie kredytów postulowane przez Prawo i Sprawiedliwość?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Przewalutowanie kredytów postulowane przez Prawo i Sprawiedliwość?
Myśmy [PiS] składali jeszcze w 2011 roku i potem ponawialiśmy też projekt ustawy, wtedy proponowaliśmy żeby przewalutować [kredyty zaciągnięte we frankach szwajcarskich] z takim podziałem ryzyka pomiędzy klientem, a bankiem.
Klub Prawa i Sprawiedliwości w lipcu 2011 roku zaprezentował na konferencji prasowej z udziałem Beaty Szydło założenia projektu nowelizacji ustawy – Prawo bankowe. Zgodnie z nimi parlamentarzyści chcieli stworzyć możliwość przewalutowania kredytu zaciągniętego we frankach szwajcarskich na inną walutę (złoty, dolar, euro, funt) z marżą na nie wyższym niż dotychczasowym poziomie. Dodatkowo po 6 miesiącach kredytobiorcy mogliby ponownie przewalutować kredyt. Dla osób, które nie chciałyby skorzystać z tej możliwości proponowano również stworzenie tzw. “korytarza walutowego”, czyli możliwości spłaty kredytu po kursie z danego dnia, ale nie wyższym niż 3,95 zł i nie niższym niż 2,95 zł.
Ze względu na pogarszającą się wtedy sytuację kredytobiorców, politycy PiS zdecydowali się zgłosić swoje pomysły w formie poprawek do będącego już przedmiotem prac parlamentarnych projektu.
Zostały one zgłoszone na posiedzeniu podkomisji ds. instytucji finansowych 15 lipca 2011 roku i stały się przedmiotem obrad Komisji Finansów Publicznych w dniu 26 lipca 2011 roku. W imieniu klubu PiS przedstawiał je poseł Jarosław Stawiarski. Nie zyskały akceptacji w głosowaniu (3 za, 22 przeciw, 1 wstrzymał się).
W późniejszym okresie Klub Parlamentarny PiS nie złożył żadnego projektu ustawy, który zawierałby wskazane propozycje.
Co więcej doszło do zmiany, uzupełnienia stanowiska partii w zakresie przewalutowania kredytów.
Na konferencji prasowej 16 stycznia 2015 roku m.in. z udziałem Beaty Szydło, w związku z uwolnieniem kursu przez Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) zaproponowano umożliwienie kredytobiorcom złożenie oświadczeń woli w których deklarowaliby oni spłatę kredytu po kursie przed uwolnieniem franka szwajcarskiego. Posłowie chcieli przy tym wykorzystać art. 3571 Kodeksu Cywilnego, tzw. klauzulę rebus sic stantibus tj. sądowej zmiany pierwotnego zobowiązania wynikającego z umowy, w przypadku nadzwyczajnej zmiany stosunków – w tej sytuacji miałaby nią być decyzja szwajcarskiego banku centralnego.
Senator Grzegorz Bierecki na konferencji prasowej 16 lutego 2015 roku stwierdził, że “PiS nie będzie w obecnej kadencji sejmu składał projektów zmian, bo nie mają one szans na uzyskanie większości”.
Dnia 8 lipca 2015 roku poseł Henryk Kowalczyk przypomniał o propozycjach składanych przez Prawo i Sprawiedliwość dotyczących kredytów zawieranych we frankach szwajcarskich. Wskazał przy tym na wymienione już pomysły z lipca 2011 roku i stycznia 2015 roku. Nie były one jednak wyrażone w formie projektu ustawy.
Prawo i Sprawiedliwość rzeczywiście proponowało konkretne rozwiązania dotyczące przewalutowania kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich, jednak nie stały się one przedmiotem prac parlamentarnych w formie ustawy zgłoszonej przez KP PiS. Wypowiedź zawiera prawdziwą informację, ale zawiera także taką, która nosi znamiona wprowadzającej w błąd, a jej celem jest wzmocnienie swojego argumentu i uwypuklenie swoich dokonań. W związku z tym należy uznać słowa Beaty Szydło za manipulację.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter