Strona główna Wypowiedzi UE ograniczy wjazd samochodów do miast? Nie ma takich planów

UE ograniczy wjazd samochodów do miast? Nie ma takich planów

UE ograniczy wjazd samochodów do miast? Nie ma takich planów

Paweł Usiądek

Konfederacja

Unia Europejska rozważa wprowadzenie radykalnych zmian w przepisach dotyczących transportu w miastach. W najnowszym projekcie planu ochrony środowiska, który może wejść w życie do 2030 roku, przewiduje się stopniowe ograniczanie wjazdu prywatnych samochodów do obszarów miejskich.

TikTok, 07.10.2024

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

TikTok, 07.10.2024

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

  • dokumentach unijnych dotyczących programu działania w zakresie środowiska do 2030 roku nie ma informacji na temat ograniczenia wjazdu samochodów na obszary miejskie.
  • „Nigdy nie słyszałem o takim planie” – komentuje Adalbert Jahnz, rzecznik Komisji Europejskiej, w odpowiedzi dla Demagoga w sprawie informacji podanej przez Pawła Usiądka.

UE stopniowo ograniczy wjazd samochodów do miast?

– Unia Europejska może zakazać wjazdu aut do miast do 2030 roku – informuje na TikToku Paweł Usiądek. W wersji wydarzeń przedstawionej przez polityka Konfederacji ograniczenie wjazdu pojazdów do miast miałoby odbywać się stopniowo i dotyczyć największych aglomeracji. Przynajmniej tak rzekomo wynika z najnowszego „projektu planu ochrony środowiska”.

W materiale Usiądka nie zabrakło polskiego wątku. – Polska, będąca członkiem Unii Europejskiej, również może być objęta tymi zmianami. Oznacza to, że w przyszłości mieszkańcy polskich miast mogą musieć dostosować się do nowych regulacji – podkreślił polityk.

Rzecznik KE dementuje

Zwróciliśmy się do Adalberta Jahnza – rzecznika Komisji Europejskiej – z prośbą o potwierdzenie lub zdementowanie informacji. Czy UE planuje ograniczać wjazd prywatnych samochodów do miast? „Nigdy nie słyszałem o takim planie” – czytamy w przesłanej odpowiedzi.

Informacji na temat ograniczenia lub zakazu wjazdu prywatnych samochodów do miast nie ma także w dokumentach dotyczących unijnego programu działania w zakresie środowiska do 2030 roku. 

Wzmianki na ten temat próżno szukać również w decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie ogólnego unijnego programu działań w zakresie środowiska do 2030 roku.

Co zakłada unijny program działań w zakresie środowiska?

UE wyznaczyła sobie sześć priorytetowych celów do osiągnięcia przed 2030 rokiem. Jednym z nich jest redukcja emisji gazów cieplarnianych. Z obliczeń Europejskiej Agencji Środowiska wynika, że dotychczasowe tempo redukcji w państwach UE jest zbyt niskie.

Unijny program kładzie nacisk także na ograniczenie emisji zanieczyszczeń do powietrza. Mogą one pochodzić z tzw. niskiej emisji, przemysłu oraz transportu drogowego.

W przypadku tego ostatniego czynnika wiele miast w Europie decyduje się na wprowadzenie stref czystego transportu, czyli obszarów, po których mogą poruszać się samochody spełniające określone normy emisji spalin. Pierwsza tego typu strefa w Polsce zaczęła działać w Warszawie 1 lipca 2024 roku.

Sfabrykowane informacje o planach UE

Wiele wskazuje na to, że informacja o zakazie wprowadzonym przez UE została zmyślona przez portal Lega Artis. Nie natrafiliśmy na żadne inne źródło, które informuje o – jak się okazuje – nieistniejących planach UE.

Wydaje się, że Paweł Usiądek mógł powielić informację przekazaną przez Lega Artis. Słowa wypowiedziane przez niego na nagraniu w wielu momentach pokrywają się jeden do jednego z treścią artykułu Lega Artis.

Wspomniany portal słynie z dezinformacji na temat pandemii COVID-19, wojny w Ukrainie oraz Unii Europejskiej. Wpisy na portalu zamieszczane są wyłącznie przez dwóch fikcyjnych redaktorów. 

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!