Omawiamy ważne fakty dla debaty publicznej, a także przedstawiamy istotne raporty i badania.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Bez samochodu – potrzebny jest nam nie tylko jeden dzień w roku
Europejski Dzień bez Samochodu – czy i jak wpływa na emisję spalin?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Bez samochodu – potrzebny jest nam nie tylko jeden dzień w roku
Europejski Dzień bez Samochodu – czy i jak wpływa na emisję spalin?
22 września obchodzimy Dzień bez Samochodu, który wieńczy Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Mija 21 lat, odkąd dzień nabrał ogólnoeuropejskiego znaczenia, mimo że jego początki w pierwotnej wersji, sięgającej jeszcze 1956 roku, miały nieco inny charakter. Wiele polskich miast uczestniczy w obchodach. To jednak nie tylko dzień darmowej komunikacji, ale i podnoszenia świadomości i zaangażowania obywateli w ochronę środowiska.
Kto w Europie ma najwięcej samochodów osobowych i kto jeździ nimi najwięcej? Kosztem mobilności mniej ludzi korzysta z transportu publicznego
Samochody osobowe należą do jednego z najczęściej wybieranych środków transportu w Europie. W 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było 31,9 mln pojazdów. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) w 2020 roku w Polsce 71,4 proc. gospodarstw domowych dysponowało samochodem osobowym – liczba ta stale rośnie. Dla porównania, takiego trendu nie obserwuje się natomiast w przypadku rowerów, którymi w 2020 roku dysponowało 61 proc. gospodarstw. W ciągu 10 lat liczba ta zmalała.
Zgodnie z danymi Europejskiego Urzędu Statystycznego (Eurostat) za 2019 rok najwięcej samochodów na 1 000 mieszkańców w Unii Europejskiej ma Luksemburg. Na 1 000 mieszkańców tego niewielkiego państwa przypada 681 samochodów osobowych. Na kolejnych miejscach uplasowały się Włochy z 663 samochodami osobowymi na 1 000 osób, a dalej Cypr z 645 samochodami osobowymi na 1 000 osób. Wysoko w rankingu znalazła się również Polska, w której 642 samochody osobowe przypadają na 1 000 osób.
Największy procentowy udział pasażerokilometrów (jeden pasażerokilometr – to przewóz jednego pasażera na odległość 1 km) przebytych samochodem osobowym w 2018 roku miała Litwa, w której odsetek ten wyniósł 90,4 proc. Niewiele mniej kilometrów przebyli obywatele Portugalii i Słowenii, gdzie odsetek pasażerokilometrów przebytych przy pomocy aut osobowych wyniósł kolejno 88,4 proc. i 84,4 proc. W Polsce odsetek ten wyniósł 79,3 proc.
Samochody osobowe wykorzystujące alternatywne paliwa w Europie w dalszym ciągu stanowią mniejszość. Alternatywą dla samochodów osobowych może być transport publiczny. W Unii Europejskiej autobusy stanowią najpowszechniejszą formę transportu publicznego. Jeden autobus może zastąpić 30 samochodów na drodze.
Pod względem pozostawiania śladu węglowego najbardziej ekologiczną opcją transportu zbiorowego są podróże pociągiem. Our World in Data wskazuje, że przypadku międzynarodowych podróży ślad węglowy na kilometr w 2018 roku wyniósł 6 g.
W obliczu wciąż rosnącej popularności samochodów osobowych zwróćmy uwagę, chociażby na to, że w Polsce liczba przewozów pasażerskich wyrażonych w milionach osób charakteryzuje się tendencją malejącą. W 1986 roku liczba przewozów wynosiła 9 078,5 mln osób, a w 2019 roku już tylko 4 032,5. To spadek o ponad połowę! Tłumaczyć można to m.in. chęcią większej mobilności czy obecnym w kraju wykluczeniem komunikacyjnym, które sprawia, że auto przestaje być luksusem, a zaczyna stawać się koniecznością. Wybór samochodów wiąże się jednak z przeciążeniem miejskich sieci drogowych, co przekłada się na zatory czy dłuższy czas jazdy. Problemem okazuje się także wzrost hałasu w miastach oraz wzrost emisji spalin.
Europejski Dzień bez Samochodu – jeden dzień i pozostałe dni w roku. Jakich rozwiązań nam potrzeba, by ograniczyć emisję spalin?
Celem Dnia bez Samochodu jest promocja dobrych nawyków służących ochronie środowiska wśród obywateli, co w założeniu ma pomóc w ograniczeniu emisji spalin. Gdy w 2015 roku w Paryżu zorganizowano Dzień bez Samochodu, poziom spalin tego dnia spadł nawet o 40 proc. Z kolei w 2018 roku na jednym z odcinków trasy maratonu zorganizowanego jako część promocji Dnia bez Samochodu poziom zanieczyszczeń spadł aż o 89 proc. W Polsce promocję tę organizuje się na różne sposoby, w co mogą angażować się poszczególne samorządy. Przykładem tego jest wspomniana już darmowa komunikacja miejska. Tego dnia wiele miast koncentruje się również na promocji aktywności fizycznej, a także systemu rowerów miejskich. Natomiast niektóre firmy oferują darmowe przejazdy hulajnogami elektrycznymi.
Dlaczego zredukowanie emisji spalin jest ważne? Z biegiem czasu auta zaczęły stawać się coraz powszechniejsze, dzięki czemu ludzie stali się bardziej mobilni. Ma to swoją cenę, czego konsekwencje ponosi środowisko. Dwutlenek węgla stanowi przeważającą większość gazów emitowanych przez spalanie paliw w samochodach (obok niego wytwarzają się też tlenki azotu i tlenek węgla). Obecnie transport odpowiada za prawie 30 proc. emisji dwutlenku węgla w Unii Europejskiej, z czego 72 proc. pochodzi z transportu drogowego. Parlament Europejski zwraca uwagę, że samochody osobowe są głównym źródłem zanieczyszczeń, odpowiadając za 60,7 proc. całkowitej emisji dwutlenku węgla z transportu drogowego w Europie. W Polsce w 2019 roku transport odpowiadał za 20,4 proc. emisji dwutlenku węgla – tym samym był trzecim co do wielkości źródłem emisji tego gazu w kraju.
WHO szacuje, że każdego roku zanieczyszczenie powietrza może doprowadzać do śmierci nawet 7 mln ludzi. Dane Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że 9 na 10 osób oddycha powietrzem, które przekracza limity dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń. Nie dziwi zatem silna potrzeba opracowania rozwiązań służących ograniczaniu emisji spalin z samochodów, jak i tych pochodzących z innych źródeł.
Mimo że podnoszenie świadomości i indywidualne wybory ludzi w zakresie transportu są bardzo ważne, nie może być to jednak głównym rozwiązaniem problemu zanieczyszczeń powietrza pochodzących z aut. Znany w wielu zakątkach świata Dzień bez Samochodu to zaledwie jeden dzień w roku, który w sposób znaczący nie wpłynie na regionalną czy globalną emisję spalin. Światowe Forum Ekonomiczne podkreśla, że:
„Chociaż dni bez samochodu zwiększają świadomość na temat zanieczyszczenia samochodów, miasta i ich mieszkańcy muszą brać pod uwagę emisje z ogólnych usług transportowych przez pozostałe 364 dni w roku”.
Do rozwiązań, które mogą pomóc w ograniczaniu poziomów zanieczyszczeń powietrza emitowanych przez samochody osobowe, można zaliczyć działania, takie jak:
- usprawnienie transportu, aby komunikacja publiczna zapewniała realną i niezawodną alternatywę dla samochodów, głównie tam, gdzie obecnie w ogóle nie dociera,
- zwiększenie liczby pojazdów elektrycznych na drogach (które przy uwzględnieniu miksu energetycznego okazują się bardziej ekologiczne) może przyczynić się do zmniejszenia emisji spalin,
- poprawa przepływu ruchu na drogach i zwiększanie liczb miejsc parkingowych w miejscach, w których ich brakuje, dzięki czemu kierowcy nie muszą krążyć po miastach przez dłuższy czas w poszukiwaniu miejsc parkingowych,
- rozwój systemów parkingowych park&ride, umożliwiających pozostawienie samochodów na obrzeżach miasta i przesiadkę na komunikację miejską, dzięki czemu można ograniczyć emisję CO2.
To działania, w które na przykładzie Polski poza obywatelami muszą zaangażować się przede wszystkim władze, jak i samorządy. Takie rozwiązania mogą pomóc nie tylko w Europie, ale i w państwach, w których zanieczyszczenia wytwarzane przez samochody osiągają znacznie wyższe poziomy.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter