Strona główna Analizy Blisko 2 mln Polaków żyje poniżej poziomu egzystencji

Blisko 2 mln Polaków żyje poniżej poziomu egzystencji

Blisko 2 mln Polaków żyje poniżej poziomu egzystencji

W roku 2020 liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie zwiększyła się o ok. 377 tys. To tak, jakby nagle poniżej poziomu egzystencji żyli wszyscy mieszkańcy Bydgoszczy.

Skala ubóstwa w Polsce

Jak co roku Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące poziomu ubóstwa w Polsce. W przyjętej metodologii GUS wyróżnia trzy wskaźniki ubóstwa.

Ubóstwo skrajne jest to szacowany przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS) poziom wydatków zapewniający minimum egzystencjalne, zależny głównie od cen produktów i usług w danym roku. Granica ubóstwa skrajnego podana w złotych jest próbą kwantyfikacji wydatków pozwalających na poprawny rozwój psychofizyczny człowieka. 

Ubóstwo względne (inaczej relatywne) jest szacowane na podstawie średnich wydatków gospodarstw domowych i wynosi 50 proc. tej wartości. Oznacza to, że gospodarstwa domowe mogące pozwolić sobie na wydatki w wysokości nieprzekraczającej 50 proc. średnich wydatków gospodarstw domowych w Polsce zaliczane są do grupy narażonej na ubóstwo względne.

Z kolei wartość progu ubóstwa ustawowego jest ustanawiana w ustawie o pomocy społecznej. Zwykle próg ten jest aktualizowany co 3 lata i  służy do zdefiniowania grupy obywateli kwalifikujących się do wypłaty środków socjalnych.

Próg skrajnego ubóstwa ustalony przez IPiSS w 2020 roku wynosił 640 zł miesięcznie w przypadku jednoosobowych gospodarstw domowych. To o 26 zł więcej niż w roku 2019. W przypadku gospodarstw domowych, w których skład wchodziły dwie osoby dorosłe oraz dwoje dzieci, granicę ubóstwa wyznaczono na 2 232 zł (o 98 zł więcej niż rok wcześniej) miesięcznych wydatków, czyli ok. 580 zł na osobę.

Granica ubóstwa relatywnego wynosiła 799 zł i 2 157 zł (ok. 540 zł na osobę), kolejno dla gospodarstw domowych jednoosobowych i czteroosobowych. Granica ubóstwa relatywnego spadła w 2020 roku z uwagi na redukcję średniego poziomu konsumpcji w Polsce. W przypadku granicy ubóstwa ustawowego w 2020 roku nie zaszły zmiany, co oznacza, że próg ubóstwa stanowiły kwoty 701 zł i 2 112 zł, kolejno dla gospodarstw domowych jednoosobowych i czteroosobowych.

W 2020 roku poziom ubóstwa skrajnego wynosił 5,2 proc., co oznacza, że poniżej tzw. minimum egzystencji żyło ok. 2 mln Polaków. Wynik ten jest o 1 punkt proc. wyższy w porównaniu do 2019 roku i jak wskazują autorzy raportu, w dużej mierze wynika to z osłabienia gospodarki przez pandemię COVID-19. Tym samym, między 2019 a 2020 rokiem liczba osób żyjących poniżej poziomu egzystencji wzrosła o ok. 377 tys.

Źródło: GUS

W ubiegłym roku udział gospodarstw domowych kwalifikujących się do kategorii ubóstwa względnego spadł z 13 proc. do 11,8 proc. Jak zauważają eksperci, było to spowodowane zmniejszonymi wydatkami Polaków w czasie lockdownów, co spowodowało, że mniej gospodarstw domowych zakwalifikowało się do tej kategorii ubóstwa. Poziom gospodarstw poniżej granicy ubóstwa ustawowego nie zmienił się w stosunku do roku poprzedniego (9 proc. gospodarstw domowych).

Raport GUS wskazuje także, które grupy społeczne są najsilniej narażone na skrajne ubóstwo. Jedną z takich grup byli mieszkańcy małych miejscowości. Udział gospodarstw domowych żyjących w warunkach skrajnego ubóstwa wśród mieszkańców wsi i małych miast (do 20 tys. mieszkańców) uległ wzrostowi – o 2 punkty proc. w przypadku mieszkańców wsi i o 1,6 punktu proc. w przypadku mieszkańców małych miast.

Grupą silnie narażoną na ubóstwo były także osoby słabo wykształcone. Jak wynika z danych GUS, 11,9 proc. gospodarstw domowych, w których głowa rodziny (osoba najlepiej zarabiająca) posiadała co najwyżej wykształcenie gimnazjalne, znajdowało się w skrajnym ubóstwie. W roku 2020 narażonych na skrajne ubóstwo było także więcej rodzin osób z niepełnosprawnościami (7,5 proc., wzrost o 1 punkt proc.), a także dzieci (5,9 proc., wzrost o 1,4 punktu proc.).

Raport wyszczególnia również ubóstwo osób ze względu na przynależność do określonych grup społeczno-ekonomicznych. Najwyższym ryzykiem skrajnego ubóstwa charakteryzowały się osoby, których głównym źródłem zarobków było rolnictwo (13,5 proc. gospodarstw domowych, wzrost o 3,7 punktu proc.) oraz osoby utrzymujące się z innych niezarobkowych źródeł (13,6 proc. gospodarstw domowych, ze wzrostem o 2,7 punktu proc. w stosunku do 2019 roku).

Raport Poverty Watch 2021

EAPN Polska, zrzeszająca organizacje działające na rzecz poprawy sytuacji osób doświadczających ubóstwa i wykluczenia społecznego, stworzyła raport podsumowujący sytuację ubóstwa Polaków w 2020 roku. 

Publikacja wskazuje na brak ambitnych i celowych działań rządu jako jedną z przyczyn utrzymującego się skrajnego ubóstwa na poziomie 5 proc. Eksperci zwracają szczególnie uwagę na brak strategii przeciwdziałania ubóstwu i wykluczeniu społecznemu, która jest niezbędna do skorzystania z unijnych funduszy EFS+ na lata 2021–2027.

Eksperci wskazują, że chociaż część nowych świadczeń socjalnych wprowadzonych w 2019 roku przez rząd złagodziły efekty pandemii, liczba osób, które skorzystały z pomocy społecznej spadła w 2020 roku o 8 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Istotnym problemem jest także brak waloryzacji podstawowych świadczeń, co w połączeniu z wysokim poziomem inflacji obniża ich wpływ na sytuację finansową beneficjentów.

Według danych przedstawionych w raporcie szczególnie dotknięte w czasie pandemii zostały dzieci i seniorzy. Liczba osób żyjących w ubóstwie pośród tych dwóch grup zwiększyła się odpowiednio o 98 tys.  i 49 tys.

Raport zawiera również listę proponowanych rozwiązań, które mogą pozytywnie wpłynąć na sytuację ekonomiczną najbiedniejszych i obniżyć udział osób żyjących w skrajnym ubóstwie.

Eksperci wskazują na kluczowe znaczenie wsparcia ze strony państwa w zakresie nabywania i podnoszenia kwalifikacji zawodowych jako ważnego czynnika zwiększającego średnie zarobki i aktywność zawodową. Równie ważne jest umożliwienie uczestnictwa w życiu zawodowym zarówno rodzicom dzieci i opiekunom osób z niepełnosprawnościami, jak i samym osobom z niepełnosprawnościami. Środkiem do tego ma być zwiększenie liczby ośrodków opieki dziennej i przedszkoli. Autorzy raportu wskazują także na konieczność szerszego zapewnienia mieszkalnictwa społecznego i transportu publicznego, co zredukuje wykluczenie społeczne i umożliwi osobom w trudnej sytuacji finansowej podjęcie pracy.

Artykuł powstał w ramach projektu „Fakty w debacie publicznej”, realizowanego z dotacji programu „Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy”, finansowanego z Funduszy EOG.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!