Omawiamy ważne fakty dla debaty publicznej, a także przedstawiamy istotne raporty i badania.
Prawie połowa Polaków natknęła się na fake newsy dotyczące klimatu
Zmiana klimatu wzbudza coraz większe zainteresowanie społeczeństwa, a przez to może generować dezinformację. Prawie połowa Polaków spotkała się już z fałszywymi treściami dotyczącymi klimatu. Niestety, co trzeci Polak nie podejmuje żadnych działań, by te informacje zweryfikować. W ocenie faktów na temat zmian klimatycznych nie bez znaczenia są m.in. poglądy polityczne.
Prawie połowa Polaków natknęła się na fake newsy dotyczące klimatu
Zmiana klimatu wzbudza coraz większe zainteresowanie społeczeństwa, a przez to może generować dezinformację. Prawie połowa Polaków spotkała się już z fałszywymi treściami dotyczącymi klimatu. Niestety, co trzeci Polak nie podejmuje żadnych działań, by te informacje zweryfikować. W ocenie faktów na temat zmian klimatycznych nie bez znaczenia są m.in. poglądy polityczne.
Światło dzienne ujrzały właśnie wyniki badania „Dezinformacja wokół klimatu i polityki klimatycznej. Opinie Polek i Polaków”, przeprowadzonego przez Instytut Spraw Publicznych. Podstawowy wniosek, jaki płynie z sondażu, jest taki, że podatność polskiego społeczeństwa na dezinformacje klimatyczne jest niepokojąco wysoka.
Wynika to ze złożoności zagadnień związanych ze zmianą klimatu, niewystarczającego poziomu wiedzy, kompetencji medialnych oraz upolitycznienia tego tematu.
Ponad połowa Polaków jest zainteresowana zmianą klimatu
56 proc. respondentów wskazało, że interesuje się zagadnieniami związanymi z klimatem. Nie jest to jednak dominujący temat w dyskusjach Polaków. Na dwanaście wymienionych w ankiecie zagadnień klimat znalazł się na siódmym miejscu.
Najwięcej uwagi poświęcamy zagrożeniu wybuchem wojny w Polsce w związku z agresją Rosji na Ukrainę (75 proc.) oraz sytuacji gospodarczej (73 proc.).
Jednocześnie klimat znalazł się wyżej na liście priorytetów badanych niż sprawy związane z dezinformacją i fake newsami, sytuacją na rynku pracy, edukacją, a nawet pandemią COVID-19, która spośród wszystkich wymienionych tematów wywołuje najmniejsze zainteresowanie (45 proc.).
Pomimo względnie dużego zainteresowania zmianą klimatu tylko 15 proc. uznało ją za jedną z trzech najważniejszych spraw dla kraju, a zaledwie 5 proc. stwierdziło, że jest to najważniejsze zagadnienie ze wszystkich.
Klimat a potencjał dezinformacyjny
Mogłoby się wydawać, że w związku z niewielkim poziomem zainteresowania zmianą klimatu potencjał upowszechniania dezinformacji na jej temat nie jest bardzo wysoki.
Należy wziąć jednak pod uwagę, że ochrona klimatu wiąże się z innymi ważnymi kwestiami obecnymi w debacie publicznej, np. energetyką, cenami energii czy kryzysem energetycznym. Zwiększa to potencjał szerzenia dezinformacji w tym obszarze.
Zdecydowana większość (81 proc.) ankietowanych jest zdania, że dezinformacja dotycząca klimatu jest problemem, w tym 61 proc. uważa, że jest on poważny lub bardzo poważny. Mimo to zmiana klimatu i zagrożenie katastrofą klimatyczną nie są postrzegane jako zjawiska najbardziej zagrożone dezinformacją. Znalazły się dopiero na siódmym miejscu pod względem częstości wskazań.
Mamy świadomość kryzysu klimatycznego. Jego ocena nie jest neutralna politycznie
Prawie 9 na 10 Polaków (87 proc.) zgadza się ze stwierdzeniami, że człowiek i jego działalność ponoszą odpowiedzialność za zmianę klimatu oraz że globalne ocieplenie przyczynia się do katastrof naturalnych. Kolejne 80 proc. uważa za nieprawdziwy pogląd, że kryzys klimatyczny nie istnieje i stanowi wymysł człowieka.
Jednak im bardziej specjalistyczne i skomplikowane twierdzenie, tym rozkład przyznawanych ocen był mniej jednoznaczny. Przykładowo mniej więcej po połowie podzielili się przeciwnicy i zwolennicy hasła promowanego na początku tego roku przez spółki skarbu państwa, że opłata klimatyczna Unii Europejskiej stanowi 60 proc. kosztów produkcji energii.
O tym, że jest to nieprawda, przeczytasz w jednej z naszych analiz. Okazuje się jednak, że nieznaczna większość ankietowanych (51 proc.) zgadza się z taką tezą. Na ten wynik składają się przede wszystkim opinie zwolenników Prawa i Sprawiedliwości wraz z Solidarną Polską. Aż 71 proc. wyborców tych partii zgadza się z przekazem tzw. kampanii żarówkowej.
Przykład ten wskazuje, jak bardzo ocena faktów wiąże się z naszymi postawami i światopoglądem. Ogólnie najwięcej „denialistów” klimatycznych jest w grupie wyborców Konfederacji Wolność i Niepodległość. Najmniej sceptyków zgromadzonych jest natomiast wokół Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 Szymona Hołowni.
Już prawie połowa Polaków zetknęła się z dezinformacją klimatyczną
W ciągu ostatnich kilku miesięcy taka sytuacja przytrafiła się 44 proc. ankietowanych. Ponad jedna piąta z tej grupy albo nie zareagowała w ogóle, albo nie pamięta, co zrobiła. Połowa osób, które miały styczność z dezinformacją, sprawdziła wiadomość w innym źródle. Prawie 20 proc. poprosiło o ocenę eksperta lub ekspertkę.
Sporo, bo 14 proc. ankietowanych, upowszechniło dalej taką wiadomość w mediach społecznościowych, prosząc inne osoby o opinię, przyczyniając się w ten sposób do dalszego szerzenia się dezinformacji. Tylko 13 proc. zgłosiło potencjalnego fake newsa administratorowi danej strony czy portalu lub wydawcy.
Aż 40 proc. Polek i Polaków w ogóle nie jest świadomych tego, czy w ostatnich kilku miesiącach zetknęło się z dezinformacją dotyczącą klimatu lub polityki klimatycznej.
Najmniej ufamy telewizji i politykom
Dezinformacja klimatyczna najczęściej dostrzegana jest w:
- telewizji (zwłaszcza TVP1 i TVP Info),
- wypowiedziach polityków,
- w internecie (na portalach internetowych i w mediach społecznościowych). To właśnie osoby pozyskujące informacje o świecie z portali internetowych najczęściej potrafiły wskazać, na czym polega dezinformacja, z którą się zetknęły.
Mimo że politycy są ogólnie postrzegani jako najczęstsze źródło dezinformacji dotyczącej kwestii klimatycznych, to badanym trudno było wskazać nazwiska konkretnych osób zaangażowanych w taką aktywność. Aż 84 proc. respondentów wybrało odpowiedź „nie wiem”.
Jeśli już wymieniono jakąś postać, najczęściej był to premier Mateusz Morawiecki (wskazany przez 7 proc. wszystkich badanych). Za nim uplasowali się Jarosław Kaczyński (3,5 proc.), Donald Tusk (2,8 proc.) i Andrzej Duda (1,6 proc.).
Jak można się jednak domyślać, częstość wskazywania poszczególnych osób jest skorelowana z poglądami politycznymi – Morawieckiego i Kaczyńskiego częściej wybierali wyborcy Koalicji Obywatelskiej, a na Tuska jako winowajcę rozpowszechniania dezinformacji stawiali zazwyczaj sympatycy koalicji rządzącej.
1 osoba na 3 nie weryfikuje informacji
Ok. 30 proc. badanych deklaruje, że w momencie zetknięcia się z doniesieniami na temat klimatu zdarzyło im się:
- poszukiwać podobnej informacji w innym miejscu (nie oznacza to jeszcze wyjścia poza własną bańkę informacyjną),
- sprawdzić źródło informacji,
- przeanalizować wiadomość oraz źródło, z którego pochodzi, by ocenić wiarygodność informacji.
Jednocześnie tyle samo ankietowanych nie robi nic, stykając się z nowymi informacjami medialnymi dotyczącymi klimatu. Osoby o niższym poziomie wykształcenia nie podejmują żadnych działań ponad 2,5 raza częściej niż osoby o wyższym wykształceniu.
Za najbardziej wiarygodne źródło danych o klimacie uważane są publikacje naukowe, choć sięga po nie tylko 1⁄5 społeczeństwa.
Dostrzegamy rosyjską dezinformację
Ponad 2⁄5 badanych osób nie było w stanie wskazać żadnego kraju, który byłby w sposób znaczący odpowiedzialny za dezinformację dotyczącą klimatu lub polityki klimatycznej. Jednak, jeśli już wskazywano taki kraj, najczęściej była to Rosja (38 proc. wskazań).
Na dalszych miejscach znalazły się Chiny (28 proc.), Niemcy (18 proc.), Białoruś (17 proc.), Stany Zjednoczone i, co ciekawe, Polska (oba ostatnie kraje wymienione przez 11 proc. ankietowanych).
Badanie przeprowadzono w kwietniu 2022 roku na próbie 1 000 badanych, dobranych w sposób reprezentatywny dla całej populacji.
Aby lepiej rozpoznawać fałszywe treści na temat klimatu, zapoznaj się z naszymi artykułami dotyczącymi mechanizmów tworzenia dezinformacji klimatycznej oraz wiarygodnych źródeł na temat zmian klimatycznych.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter