Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
5G to zagrożenie życia? Zmanipulowano słowa prof. Zmyślonego
„Z długiego wystąpienia autor wykorzystał nieliczne fragmenty, które zostały połączone w ten sposób, że wypaczono pierwotny sens wykładu” – tłumaczy prof. dr hab. Marek Zmyślony.
Obraz: Pixabay / Modyfikacje: Demagog
5G to zagrożenie życia? Zmanipulowano słowa prof. Zmyślonego
„Z długiego wystąpienia autor wykorzystał nieliczne fragmenty, które zostały połączone w ten sposób, że wypaczono pierwotny sens wykładu” – tłumaczy prof. dr hab. Marek Zmyślony.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na profilu znanym z dezinformacji Promieniowanie Polska Jerzy Weber opublikowano film, który przestrzega przed „szkodliwości sieci 5G”. Wykorzystano w nim fragment wykładu prof. dr. hab. Marka Zmyślonego, prezesa Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych im. Marii Skłodowskiej-Curie.
- Prof. dr hab. Marek Zmyślony poinformował nas w rozmowie, że jego słowa zostały wypaczone. Sensem wykładu profesora Zmyślonego – wbrew sugestii z nagrania (czas nagrania 00:01) – nie było ostrzeganie przed telefonią komórkową, a zwłaszcza przed technologią 5G.
- W nagraniu pojawiają się także nieprawdziwe informacje na temat rzekomej szkodliwości telefonii komórkowej. Nie jest prawdą, że ta technologia powoduje nowotwory (czas nagrania 7:54).
„W szpitalu onkologicznym w Gliwicach o szkodliwości sieci 5G, za zamkniętymi drzwiami” – czytamy w poście opublikowanym 16 kwietnia 2023 roku na profilu Promieniowanie Polska Jerzy Weber. Jak wykazało śledztwo Demagoga, jest to jedna ze stron związanych ze zmyślonym naukowcem dr. inż. Jerzym Weberem, wykorzystywana w celach zarobkowych do szerzenia dezinformacji na temat nowych technologii.
Do posta dołączono film, który rozpoczyna się od informacji, że „5G technologiczne zagrożenie życia” (czas nagrania 00:01). W tle słyszymy muzykę mająca podkreślić dramatyczność przedstawianych informacji. Kobieta odczytuje listę zmarłych (czas nagrania 00:17) z powodu technologii 5G, co sugerują zdjęcia anten 5G pojawiających się w tle (m.in. czas nagrania 00:11, 00:15 i 00:24).
Potwierdzeniem rzekomej szkodliwości telefonii komórkowej, w tym technologii 5G, mają być słowa prof. dr. hab. Marka Zmyślonego z Zakładu Ochrony Radiologicznej Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi (czas nagrania 00:30), które – jak czytamy w poście – miał wypowiedzieć „za zamkniętymi drzwiami”, w tajemnicy przed opinią publiczną.
Reakcje niektórych internautów na post sugerują, że niektórzy uwierzyli w nieprawdziwe informacje, znajdujące się w nagraniu. „MOCNA PRAWDA O ZABÓJCZYM PROMIENIOWANIU SIECI TELEKOMUNIKACYJNYCH – PRAWDA UKRYWANA PRZED POLAKAMI” – napisała jedna z użytkowniczek Facebooka, która udostępniła nagranie w grupie Strajk Polaków ponad podziałami – łączmy się. Inny internauta udostępnił post z komentarzem: „Tak Nas Zabijają”.
Tajne spotkanie „za zamkniętymi drzwiami”? Nie, to wystąpienie z konferencji naukowej
Skontaktowaliśmy się z prof. dr. hab. Markiem Zmyślonym, którego wizerunek i słowa zostały wykorzystane w nagraniu. Sugestia z posta, że prof. Zmyślony jest naukowcem, który nie może publicznie głosić swoich poglądów, nie ma pokrycia w faktach. Jego opinię można znaleźć np. na oficjalnym profilu Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego.
Fizyk i specjalista w zakresie ochrony środowiska, który obecnie sprawuje funkcję prezesa Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych im. Marii Skłodowskiej-Curie, w rozmowie z Demagogiem przyznał, że w opisywanym nagraniu wykorzystano jego słowa.
Nie jest jednak prawdą, że pochodzą one z tajnego spotkania „za zamkniętymi drzwiami”, którego przebieg był ukrywany przed opinią publiczną.
– Nagranie to zapewne fragment mojego wystąpienia na zjeździe Polskiego Towarzystwa Badań Radiacyjnych im. Marii Skłodowskiej-Curie, który we wrześniu 2022 roku miał miejsce w Gliwicach. Nie jest prawdą, że odbyło się za „zamkniętymi drzwiami”, a jego treść jest tajna i zawiera elementy wiedzy ukrywanej przed opinią publiczną. Mój wykład został wygłoszony podczas spotkania naukowców, o którym otwarcie informowano opinię publiczną.
Prof. dr hab. Marek Zmyślony dla Demagoga
Ekspert: Wypaczono pierwotny sens mojego wykładu
Prof. dr hab. Marek Zmyślony poinformował nas w rozmowie, że sens jego słów został zmanipulowany i przedstawiono je w tendencyjny sposób. Istotą wykładu eksperta nie było straszenie przed telefonią komórkową, w tym technologią 5G, a tym bardziej przekonywanie, że jest ona rakotwórcza.
– Z długiego wykładu autor wykorzystał nieliczne fragmenty, które zostały połączone w ten sposób, że został wypaczony pierwotny sens wykładu. Jego sensem nie było ostrzeganie przed telefonią komórkową, a zwłaszcza technologią 5G. Mówiłem o potrzebie pilnych badań nad technologią wykorzystującą fale milimetrowe [np. bronią elektromagnetyczną do rozpędzania tłumów, o której mowa w nagraniu (czas nagrania 00:56) – przyp. Demagog], której biologiczne skutki są nam do tej pory praktycznie nieznane. Zwłaszcza w warunkach długotrwałej ekspozycji na pola o niskich wartościach.
Prof. dr hab. Marek Zmyślony dla Demagoga
Dopuszczalne normy PEM są niebezpieczne dla zdrowia? Fake news
W poście pojawia się informacja (czas nagrania 1:46), że „bezpieczna wartość pola dla zdrowia to mniej niż 5 uW/m2”.
Od 1 stycznia 2020 roku, zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, dopuszczalna norma gęstości mocy to 10 W/m², czyli 10 000 000 uW/m².
Co więcej, jak powiedział Demagogowi mgr inż. Jakub Kwiecień z Zakładu Badań Systemów i Urządzeń Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego (IŁ – PIB): – Obecne wartości dopuszczalne zostały wyznaczone z 50-krotnym marginesem bezpieczeństwa. Oznacza to, że nawet zbliżenie się do górnej granicy wciąż nie będzie miało negatywnych skutków na nasze zdrowie.
Nie ma dowodów na związek telefonii komórkowej z nowotworami
Na planszy, która pojawia się w wideo, możemy przeczytać (czas nagrania 7:54), że „w całej Polsce stoi już około 55 tys. rakotwórczych wież sieci komórkowych 2G, 3G, 4G”.
Wielokrotnie na łamach Demagoga przypominaliśmy, że nie ma żadnych naukowych podstaw stwierdzenia, że sieci komórkowe są odpowiedzialne za rozwój nowotworów. Jak czytamy w publikacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), pomimo wielu badań na temat powiązania nowotworów z promieniowaniem elektromagnetycznym wytwarzanym przez anteny telefonii komórkowych „dowody na jakikolwiek efekt pozostają bardzo kontrowersyjne”.
WHO podaje, że dotychczasowe wyniki badań nie wskazują na żaden „związek przyczynowo-skutkowy między ekspozycją na pole i chorobami”. Podobne informacje znajdziemy w białej księdze zatytułowanej „Pole elektromagnetyczne a człowiek”, opublikowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter