Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Biskup Jerzy Mazur nie powiedział, że tabletka „dzień po” to większa zbrodnia niż gwałt
Kolejny fake news o polskim Kościele.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Biskup Jerzy Mazur nie powiedział, że tabletka „dzień po” to większa zbrodnia niż gwałt
Kolejny fake news o polskim Kościele.
Od kilku lat po Internecie krąży rzekoma wypowiedź bp. Jerzego Mazura, który miał powiedzieć:
Zgwałcona kobieta, która skorzystała z tabletki »dzień po« popełnia jeszcze większą zbrodnię niż gwałciciel.
Słowa te trafiły także na Facebooka, a w ostatnich dniach ponownie zdobyły popularność. 19 sierpnia grafikę z cytatem i wizerunkiem bp. Mazura zamieścił profil Gazeta RDK Republika Demokracja Konstytucja Forum Obywatelskie:
A także użytkownik Facebooka, którego post doczekał się sporych zasięgów.
Pod postami znaleźć można wiele komentarzy, których autorzy w pierwszej kolejności personalnie obrażają biskupa (pisownia oryginalna): „Dlaczego większość hierarchów KK to durnie?”, „Nie ty śmieciu będziesz o tym decydował”, „Tym opasłym wieprza od braku zajęcia mózgi wyparowały stare capy”, „Kiedyś na krzyżach wieszano łotrów, dzisiaj krzyże wiszą na łotrach”.
Czy biskup Jerzy Mazur jest autorem tej wypowiedzi?
Nie, bp Mazur nigdy nie powiedział przypisywanych mu słów, a sam cytat, połączony z jego wizerunkiem, krąży po internecie od ponad dwóch lat.
W postach na Facebooku widać, że fałszywy cytat i zdjęcie bp. Jerzego Mazura pochodzą z serwisu Demotywatory.pl. Oryginalna grafika została tam zamieszczona 25 marca 2018 roku. Post zebrał przeszło 100 komentarzy, wśród których znalazły się też pytania o źródło tej wypowiedzi. Zamieszczający grafikę użytkownik nie dał na nie odpowiedzi.
Już dzień później, 26 marca 2018 roku, link do grafiki z fałszywym cytatem został zamieszczony na Facebooku przez prywatnego użytkownika. Grafika ponownie pojawiła się m.in. 27 czerwca 2019 roku na profilu Nie oglądam Polsatu.
W 2019 roku fałszywy cytat był zamieszczany także na Twitterze, m.in. w styczniu, czerwcu i listopadzie.
Żaden z zamieszczonych w internecie postów nie zawierał źródła, z którego pochodziłaby rzekoma wypowiedź bp. Mazura.
Ponadto w opublikowanym 24 lutego 2019 roku na stronie reo.pl artykule „KOŚCIÓŁ czyli państwo w państwie” możemy przeczytać:
Wszyscy pamiętamy wypowiedzi hierarchów Kościoła na temat bruzd u dzieci poczętych metodą in vitro. Kilka dni temu media obiegły słowa biskupa diecezji ełckiej Jerzego Mazura, który stwierdza, że zgwałcona kobieta, która skorzystała z tabletki dzień, po popełnia gorszą zbrodnię niż gwałciciel. Takie wypowiedzi są najbardziej adekwatnym uzasadnieniem wzrastającej niechęci kobiet do Kościoła.
Autor nie podaje, jakie dokładnie media miały obiec słowa biskupa. Nie mógł tego zrobić, ponieważ wypowiedź ta jest fałszywa i nigdy nie była przedstawiana w żadnych mediach. Ponadto nie pojawiła się „kilka dni temu”, czyli w lutym 2019 roku, ale została wrzucona do Internetu już w marcu 2018 roku.
Zapytaliśmy Diecezję Ełcką, której biskupem jest Jerzy Mazur, o komentarz na temat wiarygodności tej informacji. W odpowiedzi rzecznik prasowy Ełckiej Kurii Diecezjalnej, ks. Marcin Maczan, napisał:
Bp Jerzy Mazur nigdy nie wypowiedział się w taki sposób. Nigdy też nie udało się wskazać miejsca i czasu tej rzekomej wypowiedzi.
Podsumowanie
Grafika pochodząca ze serwisu Demotywatory jest chronologicznie najwcześniejszym źródłem przytaczającym rzekomą wypowiedź bp. Jerzego Mazura, jakie udało nam się znaleźć. To od niej zaczęło się dalsze rozpowszechnianie fałszywego cytatu i przypisywanie go biskupowi.
Informacja o tym, że słowa te wypowiedział bp Mazur, została oficjalnie zdementowana przez ełcką kurię. Krążące po sieci posty nie przywołują żadnego źródła cytatu, okoliczności lub daty, kiedy rzekomo miał on paść. W świetle tych faktów wypowiedź uznajemy za całkowicie zmyśloną, a całą sprawę – za fake news.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter