Edukacja 
Ekologia 
Klimat 
Energetyka 
Fact-checking 
Rosja 
UE 
Ukraina 
Wybory 
Skopiuj link
Drukuj
Udostępnij
6 min czytania
Fake News
Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
6 min czytania
Chemtrails są rozpylane na całym świecie? Teoria spiskowa
W poście pojawiły się fałszywe informacje na temat smug kondensacyjnych.
fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog
Chemtrails są rozpylane na całym świecie? Teoria spiskowa
W poście pojawiły się fałszywe informacje na temat smug kondensacyjnych.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku pojawił się post, w którym stwierdzono, że na całym świecie z samolotów rozpryskiwane są trujące chemikalia – chemtrails.
- Chemtrails nie są prawdziwe. To teoria spiskowa, na której istnienie nie ma żadnych dowodów. Wypowiedzi o trujących chemikaliach rozpylanych z samolotów były wielokrotnie obalane przez środowisko naukowe. Białe obłoki powstają naturalnie po przelocie samolotu i są efektem procesu kondensacji pary wodnej.
1 maja 2024 roku na facebookowej stronie Tomasza Krefta opublikowano wpis, w którym przywołano teorię spiskową o chemtrails, czyli o smugach chemicznych rzekomo rozpylanych przez samoloty.
W poście pojawia się stwierdzenie: [pisownia oryginalna] „Operacje geoinżynierii chemicznej są przeprowadzane na calym swiecie”. W dalszej części wpisu informuje się, że chemtrails mają być rzekomo wykorzystywane do blokowania słońca, a rozpoznać je można po tym, że długo utrzymują się na niebie. [pisownia oryginalna] „Smugi zwykle znikają w ciągu kilku sekund. Ale ostatnio te ślady zaczęły utrzymywać się na niebie znacznie dłużej niż wcześniej. Mogą godzinami pozostawać na niebie i tworzyć mgłę, która blokuje słońce. Chemtrails różnią się od smug kondensacyjnych” – napisano.
Źródło: www.facebook.com
Post spotkał się z szerokim zainteresowaniem użytkowników Facebooka. Zareagowano na niego ponad 690 razy i udostępniono go ponad 390 razy. Wśród 79 komentarzy odnajdujemy głosy osób, które uwierzyły w informacje przekazane we wpisie. „Najśmieszniejsze że jest pełno artykułów o tym, kraje się przyznają a mimo to wciąż ludzie wyśmiewają gdy im o tym mówisz. Naprawdę na chemtrials są bardzo twarde dowody, więc może to przez działanie tego świństwa ludzie mają wypalone mózgi …” [pisownia oryginalna] – czytamy. W innym miejscu napisano: [pisownia oryginalna] „Do wielu osób to wogóle nie dociera. Tępe mózgownice . Zaorają nas tymi chemikaliami”.
Chemtrails to teoria spiskowa
W poście pojawiają się informacje dotyczące rzekomych smug chemicznych wydzielanych przez samoloty na terenie całego globu: [pisownia oryginalna] „Operacje geoinżynierii chemicznej są przeprowadzane na calym swiecie […]. Zawiera mieszankę toksycznych chemikaliów i trujących związków […] które ostatecznie spadają na Ziemię”.
Chemtrails to teoria spiskowa, na której istnienie nie ma żadnych dowodów. Twierdzenia o trujących chemikaliach rozpylanych z samolotów były wielokrotnie obalane przez środowisko naukowe. Szczegółowo na ten temat pisaliśmy w innych naszych artykułach (np. 1, 2, 3, 4).
Przypominamy – nauka jednoznacznie wyjaśnia zjawisko smug, które widzimy na niebie: nie ma ono nic wspólnego z zatruwaniem naszej planety. Białe smugi powstają naturalnie po przelocie samolotu i są efektem procesu kondensacji pary wodnej. Wskutek osadzania się pary na cząstkach stałych (przypadkowo obecnych w powietrzu) lub na cząstkach sadzy w strudze gazów spalinowych (która wypływa z napędów lotniczych), powstaje chmura drobnych kropelek wody. Te po pewnym czasie zamarzają i stają się kryształkami lodu.
Chemtrails zasłaniają słońce? Nieprawda
We wpisie pojawia się też stwierdzenie, że chemtrails mają być rzekomo wykorzystywane do zasłaniania słońca: „Chemtrails rutynowo przekształcają ciepłe słoneczne dni w chłodne, pochmurne”.
Wokół badań nad geoinżynierią słoneczną krąży wiele teorii spiskowych, co już wielokrotnie opisywaliśmy na łamach Demagoga.
Modyfikacja promieniowania słonecznego (z ang. solar radiation modification, SRM) to hipotetyczna metoda, która miałaby pozwolić na tymczasowe ochłodzenie planety. Naukowcy wskazują na możliwość rozpylenia w atmosferze cząsteczek, które odbijałyby część promieniowania słonecznego, co spowodowałoby obniżenie temperatury na powierzchni Ziemi (s. 10).
Metoda ta jednak jest jeszcze niedostatecznie poznana i nie da się ostatecznie wskazać, jakie potencjalne ryzyka i korzyści mogłaby przynieść. Aby poszerzyć wiedzę na temat geoinżynierii słonecznej, prowadzi się badania. Jednym z programów zajmujących się tym tematem był Stratospheric Controlled Perturbation Experiment (SCoPEx), opracowany przez pracowników Uniwersytetu Harvarda. Nie ma jednak wielu takich projektów.
Dlaczego niektóre smugi kondensacyjne długo utrzymują się na niebie?
W omawianym poście pojawiają się też informacje o tym, że toksyczne smugi można rozpoznać po tym, jak długo utrzymują się na niebie: „Smugi zwykle znikają w ciągu kilku sekund. Ale ostatnio te ślady zaczęły utrzymywać się na niebie znacznie dłużej niż wcześniej. Mogą godzinami pozostawać na niebie i tworzyć mgłę, która blokuje słońce. Chemtrails różnią się od smug kondensacyjnych”.
Fakt, że niektóre smugi kondensacyjne utrzymują się na niebie dłużej, a inne nie formują się wcale, jest zjawiskiem dobrze zbadanym i opisanym. Ich widoczność nie jest w żaden sposób związana z istnieniem rzekomych chemtrails. W opracowaniu Urzędu Lotnictwa Cywilnego wyjaśniono, dlaczego smugi pozostawiane za samolotami mogą utrzymywać się na niebie przez długi czas:
„Gdy powietrze atmosferyczne ma temperaturę niższą od temperatury progu Schmidta – Applemana [dla produktów spalania nafty lotniczej jest to przedział od -35 do -55 stopni Celsjusza – przyp. Demagog] dla danego poziomu wilgotności względnej powietrza, para wodna emitowana przez silniki samolotu kondensuje się na jądrach kondensacji, którymi są cząstki stałe przypadkowo obecne w powietrzu lub cząstki sadzy w strudze gazów spalinowych wypływających z napędów lotniczych, tworząc chmurę drobnych kropelek wody. Z powodu niskiej temperatury otoczenia owe kropelki tworzące chmurę po pewnym czasie zamarzają, stając się kryształkami lodu. Gdy powietrze w otoczeniu smugi kondensacyjnej jest suche, to lodowe cząsteczki tworzące smugę ulegają sublimacji (tj. bezpośredniemu odparowaniu z pominięciem przejścia w fazę ciekłą) i smuga kondensacyjna szybko zanika. Wszakże gdy mamy do czynienia z przypadkiem odwrotnym, czyli dużym poziomem wilgotności względnej powietrza otaczającego smugę kondensacyjną […], drobinki uformowane z kryształków lodu zaczynają rosnąć z uwagi na proces adsorpcji pary wodnej na ściankach kryształów, czyli proces odwrotny do sublimacji (tzw. resublimacja) i wtedy smugi kondensacyjne mogą utrzymywać się przez wiele godzin”.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
POLECANE DLA CIEBIE
