Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Czy Moderna potwierdziła, że szczepionka powoduje raka? Weryfikujemy fake newsa
W sieci pojawiła się informacja, zgodnie z którą firma Moderna przyznała się, że ich szczepionki powodują raka. Jednak te doniesienia pochodzą ze strony promującej medyczną dezinformację, a nie od producenta szczepień.
Pixabay, X.com / Modyfikacje: Demago
Czy Moderna potwierdziła, że szczepionka powoduje raka? Weryfikujemy fake newsa
W sieci pojawiła się informacja, zgodnie z którą firma Moderna przyznała się, że ich szczepionki powodują raka. Jednak te doniesienia pochodzą ze strony promującej medyczną dezinformację, a nie od producenta szczepień.
Analiza w pigułce
- Na Facebooku oraz na portalu X pojawiły się wpisy, w których znalazł się fragment pewnego artykułu. Napisano w nim, że szczepionki przeciw COVID-19 powodują raka, co miała potwierdzić firma Moderna – jeden z producentów preparatów. Rzekomą przyczyną takiego efektu ubocznego ma być obecność niebezpiecznych cząstek DNA w preparatach.
- Firma Moderna w żadnym swoim komunikacie nie przekazała, że ich preparat powoduje raka. Nie ma dowodów, by szczepienia mRNA mogły przyczynić się do rozwoju nowotworów. Fragmenty DNA, które potencjalnie mogłyby się znaleźć w szczepionkach mRNA, to typowe pozostałości związane z procesem produkcji, które nie stanowią zagrożenia. Przeprowadzone badania wykazały, że nie zwiększają one ryzyka zachorowania na raka (s. 14).
- Inne wiarygodne źródła również nie potwierdzają tych doniesień. Fałszywa informacja o nowotworze po szczepieniach pochodzi ze strony znanej z promowania wielu nieprawdziwych informacji. Podobne treści podawały także inne źródła, które rozpowszechniają dezinformację.
Powrót tematu COVID-19 do debaty publicznej spowodował pojawienie się narracji dezinformacyjnych wokół tej choroby. Do łask powracają nieprawdziwe tezy dotyczące szczepionek przeciw COVID-19 oraz wykorzystywania ich jako narzędzia do rzekomej depopulacji.
W ostatnim czasie popularna stała się informacja, zgodnie z którą „Moderna potwierdza, że szczepionki mRNA przeciw COVID-19 powodują raka”. Pojawiła się on m.in. na Facebooku i na portalu X, gdzie wpis opublikował profil @coolfonpl, znany z promowania fałszywych treści.
Widoczny we wpisie fragment tekstu pochodzi ze strony The Exposé. To brytyjska witryna, która od 2020 roku zamieszcza fałszywe informacje. Jak opisuje strona Media Bias Fact Check jest to niewiarygodne źródło, ponieważ w żadnej z dostępnych zakładek nie podaje autorów artykułów, redaktorów ani właścicieli. W przeszłości na The Exposé mogliśmy przeczytać m.in.: o zwiększonej śmiertelności po szczepieniu przeciw COVID-19 czy o niewielkiej liczbie ofiar pandemii w Wielkiej Brytanii. Publikacje te manipulowały danymi i zawierały błędne tezy weryfikowane przez fact-checkerów.
Sprawa rzekomej rakotwórczości szczepionek firmy Moderna przyciągnęła sporo uwagi. Tylko na wpis z konta @coolfonpl zareagowano ponad 2 tys. razy. Wśród komentarzy pojawiły się głosy potwierdzające, że szczepienia są groźne dla zdrowia [pisownia oryginalna]: „I znowu u zaszczepionych syndrom wyparcia, bo obesrani siedzą. Tak, tak to rak” – napisała jedna osoba.
Inni komentujący zwracali jednak uwagę, że doniesienia te pochodzą z niewiarygodnego źródła [pisownia oryginalna]: „Niezły fejk…i to rozpowszechniany przez People’s Voice – stronę znaną z rozpowszechniania kłamstw i nakręcanej przez turbo-szurów”.
Kto rozpowszechniał informacje o rakotwórczych szczepionkach Moderny?
The Exposé nie jest jedynym źródłem powielającym tezy o szkodliwości szczepionek Moderny. W listopadzie 2023 roku podobny tekst opublikowała wspomniana strona The People’s Voice. Jest to kolejne niewiarygodne źródło informacji, które publikuje sensacyjne doniesienia dotyczące szczepień, wojny w Ukrainie czy teorie spiskowe dotyczące np. lądowania na Księżycu.
Teksty The Exposé i The People’s Voice bazowały na wystąpieniu dr. Roberta Malone’a. Na swojej stronie przedstawia się on jako „twórca szczepionek mRNA” (co nie jest prawdą), a w przeszłości wielokrotnie powtarzał błędne informacje na ich temat. Uważał m.in., że szczepionki przeciw COVID-19 wytwarzały „toksyczne białko kolca”, co było fałszem wyjaśnianym w jednym z naszych tekstów.
Rozpowszechnianie fałszywych informacji nie spowodowało spadku popularności dr. Malone’a, który wciąż był zapraszany na różne panele dyskusyjne. W trakcie jednego z ostatnich, zorganizowanego w listopadzie 2023 roku przez kontrowersyjną amerykańską kongresmenkę Marjorie Taylor Greene, Malone stwierdził, że Moderna przyznała się, że ich szczepionka powoduje raka.
Czy Moderna przyznała się, że ich szczepionka powoduje raka?
W żadnym z oficjalnych kanałów komunikacji firmy Moderna nie znajdziemy informacji o tym, by firma potwierdziła rakotwórczość swojego preparatu. Robert Malone w czasie wystąpienia powoływał się natomiast na patent firmy z 2019 roku, w którym stwierdzono, że DNA zawarte w szczepionkach może powodować powstawanie raka, ale dokument ten nie ma związku ze szczepionkami mRNA przeciw COVID-19.
We wspomnianym patencie znalazła się informacja o tym, że stosowanie niektórych szczepionek może być związane z ryzykiem „aktywacji onkogenów lub hamowania genów supresorowych nowotworów” (s. 27). Fragment ten dotyczy jednak szczepionek, które potencjalnie wykorzystywałyby DNA, a nie mRNA. To preparaty, które pod względem konstrukcji i mechanizmu działania, różnią się od tych, które stosuje się w profilaktyce COVID-19.
Jak opisywaliśmy w naszych poprzednich tekstach (1, 2, 3), a także jak informowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), szczepionki bazujące na technologii mRNA nie są w stanie zmieniać ludzkiego genomu. Zgodnie ze stanem naukowej wiedzy żaden gen lub składnik preparatu nie jest włączany do naszego DNA. Nie ma dowodów na to, że szczepienia przeciw COVID-19 powodują raka.
Fragmenty DNA w szczepionkach nie zwiększają ryzyka zachorowania na nowotwory
Robert Malone na konferencji w 2023 roku stwierdził także, że szczepionki mRNA zawierają w sobie fragmenty DNA i to właśnie te cząsteczki mogą powodować rozwijanie się nowotworów, ale nie określił poprawnego oddziaływania tych fragmentów na mechanizm działania szczepionki.
Jak dowiedziała się brazylijska gazeta „Estadão”, w czasie produkcji szczepionek mRNA w preparatach mogą znaleźć się pozostałości DNA (rDNA). Nie jest to kwestia unikatowa dla szczepionek firmy Moderna. Mogą się one znaleźć np. w szczepionkach przeciwko ospie wietrznej (s. 3). Resztki DNA w szczepionkach nie stanowią dla nas zagrożenia, uważa Paul Offit, dyrektor Vaccine Education Center w szpitalu dziecięcym w Filadelfi. Jak komentował dla „Scientific American”, nie są one w stanie zintegrować się z ludzkim genomem:
„Aby dostać się do jąder ludzkich komórek, wszelkie takie pozostałości DNA musiałyby najpierw dostać się do głównego przedziału komórki, czyli cytoplazmy, która zwykle chroni przed obcym DNA. Następnie musiałyby przekroczyć błonę jądrową; byłoby to niemożliwe bez sygnału dostępu, którego te fragmenty nie mają […] Pozostałości DNA musiałyby również zintegrować się z DNA jądrowym, co wymagałoby enzymów tnących DNA, które nie są obecne w szczepionce mRNA. Szanse, że szczepionka mRNA w jakikolwiek sposób wpłynie na DNA, są zerowe”.
Kwestię pozostałości DNA w szczepionkach weryfikowała także amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). W grudniu 2023 roku stwierdziła, że jest zupełnie nieprawdopodobne, aby resztki DNA znajdujące się w cytozolu mogły przedostać się do jądra przez otoczkę jądrową obecną w nienaruszonych komórkach, a następnie zostać włączone do chromosomalnego DNA.
W informacji o produkcie dla szczepionki Moderna Spikevax czytamy, że przeprowadzono badania genotoksyczności in vitro i in vivo nowego lipidowego składnika szczepionki SM-102. Wyniki sugerują, że potencjał genotoksyczności dla ludzi jest bardzo niski. Więcej informacji na temat tych badań można znaleźć w sprawozdaniu Europejskiej Agencji Leków (EMA).
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter