Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Grafen reaguje na fale 5G? Na filmie nie ma ani grafenu, ani 5G!
Wideo przedstawia eksperyment wykonany przez naukowców Uniwersytetu Stanforda w 2014 roku.
Fot. Twitter
Grafen reaguje na fale 5G? Na filmie nie ma ani grafenu, ani 5G!
Wideo przedstawia eksperyment wykonany przez naukowców Uniwersytetu Stanforda w 2014 roku.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Twitterze i Facebooku pojawiło się nagranie, które rzekomo pokazuje, jak tlenek grafenu reaguje na oddziaływanie sieci 5G. Materiał pojawił się także na Facebooku już w zeszłym roku – wtedy ten film miał przedstawiać oddziaływanie prądu na tlenek grafenu.
- W rzeczywistości wideo przedstawia eksperyment przeprowadzony w 2014 roku, pokazujący powstawanie samodzielnie łączących się połączeń między metalowymi łożyskami. Do przeprowadzenia eksperymentu nie użyto ani tlenku grafenu, ani sieci 5G.
Łączenie technologii 5G i grafenu ze szczepionkami przeciw COVID-19 to jeden z powtarzających się motywów dezinformacji związanych z pandemią COVID-19. W przeszłości na naszej stronie internetowej weryfikowaliśmy doniesienia dotyczące np. anten 5G mających rozsiewać wirusa czy szczepionek mających służyć przejęciu kontroli nad nami.
Ostatnio popularność na Twitterze zdobyło krótkie nagranie, które zgodnie z opisem ma przedstawiać: „reakcję tlenku grafenu na fale 5G”. Jednocześnie tweet zawiera sugestię, że grafen jest zawarty w szczepionkach przeciwko COVID-19, co ma czynić z nich niebezpieczne narzędzie. Materiał ten udostępniali również użytkownicy Facebooka. Opis nagrania wprowadza jednak w błąd, a to, co widać na wideo, to w rzeczywistości naukowy eksperyment niemający nic wspólnego z 5G i grafenem.
Eksperyment widoczny na nagraniu nie ma nic wspólnego ani z 5G, ani z grafenem
Jak się okazuje, materiał filmowy to eksperyment fizyczny z 2014 roku, którego wyniki zaprezentowano w 2015 roku. Został wykonany przez członków Stanford Complexity Group, a jego efekt opublikowano na ich kanale na YouTubie. W żadnym momencie eksperymentu nie wspomina się ani o tlenku grafenu, ani o wpływie technologii 5G – materiał nie ma z nimi związku.
Jak możemy usłyszeć w czasie nagrania, celem eksperymentu było sprawdzenie, jak powstają samoorganizujące się przewody (czas nagrania 0:14). W tym celu na szalce Petriego umieszczone zostają łożyska kulkowe, a sama szalka zostaje wypełniona olejem rycynowym. Przez krawędź szalki poprowadzony został przewód, przez który przepuszczono ładunek ujemny. Z kolei przez umieszczony nad szalką kabel przepuszczono ładunek dodatni (czas nagrania 0:17).
Jak opisała redakcja Reutersa, eksperyment ten został kilkukrotnie powtórzony. Inżynierowi chemicznemu Jamesowi Orgillowi udało się nawet sprawić, aby łożyska poddane działaniom elektryczności stworzyły łańcuchy zdolne przejść labirynt (czas nagrania 4:17).
Jak tłumaczy Orgill (czas nagrania 2:03), łożyska będące pośrodku są ładowane dodatnim ładunkiem elektrycznym. To sprawia, że odpychają się od siebie. Elektroda z ujemnym ładunkiem znajdującym się na zewnątrz sprawia jednak, że jeśli któraś z kulek dotrze w kierunku zewnętrznej krawędzi, zacznie uzyskiwać przeciwny ładunek. Gdy kulki zostaną naładowane ładunkiem ujemnym, powrócą ponownie do środka, ponieważ przyciąga je ładunek dodatni.
W szczepionkach przeciw COVID-19 nie ma tlenku grafenu
W szczepionkach przeciw COVID-19 nie ma tlenku grafenu, o czym kilkukrotnie wspominaliśmy w naszych analizach. Każdy może się tego dowiedzieć na podstawie jawnego składu szczepionek przeciw COVID-19 – można się z nim zapoznać w ulotkach preparatów wyprodukowanych przez koncerny Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Johnson & Johnson.
Nie ma badań, które dowodziłyby, że w składzie szczepionek jest grafen albo jego utleniona forma. Dr Matthew Diasio z organizacji American Chemical Society – inżynier, który bada mechanizmy złuszczania grafenu w cieczach – napisał na swoim profilu na Twitterze, że gdyby szczepionki zawierały nawet 1 proc. grafenu lub tlenku grafenu, preparat miałby czarną barwę. Szczepionki przeciw COVID-19 dostępne w Polsce mają kolor przezroczysty lub żółtawy.
One of the newest conspiracy claims about #COVID19 #vaccines is that they contain graphene and/or graphene oxide.
I am weirdly qualified to debunk this rumor, despite not being a medical/health/vaccine scientist, because my PhD literally was about graphene in liquids. 1/n
— Fully Vaccinated Matthew, Evaluating Distance (@MatSciMatt) July 11, 2021
Tlenek grafenu to utleniona forma grafenu – nanomateriału, czyli substancji lub materiału chemicznego o bardzo małej średnicy (do 10 000 razy mniejszej niż średnica ludzkiego włosa). Gdyby widoczne na nagraniu „kuleczki” rzeczywiście były tlenkiem grafenu, to byłyby one z łatwością dostrzegalne w fiolkach ze szczepionką.
Technologia 5G nie jest szkodliwa dla zdrowia
Wokół technologii mobilnych – spośród których szczególnie demonizowana jest 5G – narosło wiele fałszywych informacji oraz teorii spiskowych. Jak można było zauważyć, sugestia o szkodliwości znalazła się również w analizowanym tweecie, w którym pisano, że grafen „trafia do mózgu” przy użyciu technologii mobilnej.
Na stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) poinformowano, że „obecne dowody nie potwierdzają istnienia żadnych konsekwencji zdrowotnych wynikających z narażenia na pole elektromagnetyczne o niskim poziomie”, czyli takim, z jakim mamy do czynienia podczas promieniowania generowanego przez anteny sieci komórkowych.
Z „Przewodnika po 5G”, dostępnego na stronie Ministerstwa Cyfryzacji, dowiadujemy się, że technologia ta opiera się na tych samych falach radiowych, co poprzednie generacje. Z punktu widzenia fizyki i biologii oddziaływanie na człowieka jest takie samo jak w przypadku innych urządzeń, które wykorzystują fale radiowe.
Dr inż. Jacek Wszołek z Instytutu Telekomunikacji AGH w Krakowie przekazał w rozmowie z Demagogiem, że „ta demonizowana sieć 5G to po prostu ewolucja sieci komórkowych”. Opinia eksperta jest więc na ten temat spójna z informacjami udostępnionymi przez Ministerstwo Cyfryzacji.
„Z punktu widzenia fizyki, czyli transmisji danych w przypadku sieci 5G, niczym się to nie różni od sieci 2G czy 3G. To są – przynajmniej dzisiaj – bardzo podobne fale i częstotliwości”.
Dr inż. Jacek Wszołek w wypowiedzi dla Demagoga
Podsumowanie
Materiał opublikowany na Twitterze i Facebooku nie pokazuje, jak grafen reaguje na fale 5G. Wideo powstało na długo przed pandemią COVID-19 i wynalezieniem szczepionek przeciw tej chorobie. Tego typu nagrania mają za zadanie zniechęcić do szczepień przeciw COVID-19 i wywołać negatywne emocje związane z rozwojem sieci 5G.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter