Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Jeleniewska namawia do scamu? Oszuści użyli jej wizerunku
Próba oszustwa z wykorzystaniem wizerunku znanej tiktokerki.
Fot. Facebook / Modyfikacje: Demagog
Jeleniewska namawia do scamu? Oszuści użyli jej wizerunku
Próba oszustwa z wykorzystaniem wizerunku znanej tiktokerki.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku pojawił się materiał wideo z udziałem Marii Jeleniewskiej, w którym ta chwali się zakupem mieszkań w Hiszpanii. Opis nagrania głosi, że influencerka zdobyła pieniądze na nieruchomości dzięki programowi Elona Muska, który miał umożliwiać jej szybki i łatwy zarobek.
- Post jest próbą internetowego oszustwa w celu wyłudzenia danych osobowych. Maria Jeleniewska faktycznie kupiła niedawno mieszkania w Hiszpanii, jednak nie informowała przy tej okazji o żadnej platformie do zarabiania.
10 maja 2023 roku na Facebooku pojawiło się nagranie z udziałem Marii Jeleniewskiej, jednej z najpopularniejszych tiktokerek w Polsce. Opowiada w nim, że kupiła trzy mieszkania w Hiszpanii.
Do filmu dołączono opis o treści: „Kupiłam 3 mieszkania w Hiszpanii!!! I to nie od bogatych rodziców, mojego chłopaka czy czegoś w tym stylu! Zarobiłam dzięki programie od Elona Muska”. Rzekoma platforma miała sprawić, że na konto kobiety wpływa dziennie „od 300e”.
Co w poście i w profilu powinno zwrócić naszą uwagę?
Jak w przypadku wielu opisywanych przez nas wcześniej scamów, oszuści zostawili kilka „wskazówek”, dzięki którym możemy rozpoznać, że mamy do czynienia z próbą nabrania internautów. Są to:
- Mała liczba polubień profilu, potwierdzająca, że ten nie należy do influencera – konto na Facebooku o nazwie Maria Jel zdobyło 14 polubień i 16 obserwujących. To liczby znacznie niższe od tych, które influencerka gromadzi na swoich profilach w mediach społecznościowych. Przykładowo na TikToku Maria Jeleniewska może się pochwalić ponad 13,3 mln obserwujących.
- Profil założony tuż przed udostępnieniem posta z próbą oszustwa – gdy wejdziemy w zakładkę „transparentność strony” na Facebooku, możemy sprawdzić, kiedy zostało założone interesujące nas konto. W tym przypadku miało to miejsce 27 kwietnia 2023 roku, czyli niespełna dwa tygodnie przed udostępnieniem scamerskiego wpisu.
- Inne aktywności profilu – warto sprawdzić, co konto udostępniało wcześniej, zanim pojawił się post z próbą oszustwa. W tym przypadku – tylko zdjęcie profilowe i zdjęcie w tle.
- Źródła zdjęć opublikowanych na profilu – oszuści często kradną fotografie z innych miejsc w sieci. W przypadku omawianego konta zdjęcie profilowe pochodzi z konta influencerki w serwisie Instagram. Podobnie jest z fotografią pojawiającą się na początku filmu (czas nagrania 00:02) – również pobrano ją z profilu Marii Jeleniewskiej na Instagramie. Także zdjęcia rzekomo zadowolonych użytkowników platformy pochodzą z innych miejsc w sieci. Możemy się tego dowiedzieć za pomocą wstecznego wyszukiwania obrazem.
- Język, jakim napisano post – zdarza się, że oszuści nie dbają o poprawność językową wpisów, co może sugerować automatyczne tłumaczenie ich z innych języków. W tym przypadku mamy do czynienia z niepoprawną odmianą wyrazów („Zarobiłam dzięki programie od Elona Muska”).
Influencerka chwaliła się zakupem mieszkań
Nagranie wykorzystane w poście pochodzi z kanału w serwisie YouTube, gdzie zostało opublikowane przez Marię Jeleniewską.
Kobieta mówi na nim, że kupiła mieszkania w Hiszpanii (czas nagrania 01:28), ale nie wspomina o platformie do zarabiania. Również w opisie oryginalnego filmu nie ma mowy o programie Elona Muska. Temat nie pojawia się także w komentarzach pod nagraniem.
Jeden z najbardziej popularnych komentarzy pod filmem wskazuje, że „żyjemy w dziwnych czasach, gdzie nagrywnaje filmików w necie doceniane finansowo jest bardziej niz praca lekarzy, pielęgniarek, strażaków, nauczycieli…tam gdzie bierze sie realną odpowiedzialność za ludkzie życie czy ryzykuje swoje”. Odpowiedziała na niego twórczyni materiału, nie wspominając o żadnej platformie do zarabiania. „Życie jest niestety niesprawiedliwe… Mnie również spotkało wiele przykrych rzeczy w bardzo młodym wieku i doceniam to, w jakim teraz miejscu jestem. Moja babcia, która przez lata była nauczycielką i wykształciła od podstaw wielu wysoko postawionych ludzi zarabiała niewielkie pieniądze i z emeryturą nie jest wcale dużo lepiej… Korzystam z szansy, jaką dostałam od losu mając z tyłu głowy to, że w każdej chwili świat internetu może się skończyć” – napisała Jeleniewska.
Co kryje strona oszustów?
W sekcji komentarzy pod filmem oszuści podają adres strony (link bezpieczny) z rejestracją do platformy rzekomo umożliwiającej łatwy i szybki zysk. Nie warto klikać tego linku, gdyż może on być niebezpieczny. Można jednak podejrzeć, co kryje się na stronie oszustów, za pomocą wirtualnej przeglądarki (np. browserling.com). Dzięki temu nie narażamy się na ewentualne szkodliwe działanie strony (np. na pobranie złośliwego oprogramowania).
Gdy wejdziemy – przy pomocy wirtualnej przeglądarki – na stronę oszustów, zobaczymy planszę z wizerunkiem Elona Muska i z obietnicą zarobków w wysokości „od 4000 € miesięcznie”.
Poniżej znajduje się formularz do wpisania danych osobowych. W żadnym wypadku nie warto tego robić. Wpisując w tym miejscu swoje dane, przekazalibyśmy je oszustom.
Pod formularzem do wpisania danych osobowych znajdziemy rzekome komentarze zadowolonych użytkowników platformy oraz wymyślone polecenia od znanych mediów. Program oszustów polecają podobno BBC, „The New York Times”, „The Wall Street Journal” oraz… Warren Buffett. Nic z tego nie jest prawdą.
Program ma różne nazwy? Błędy oszustów umożliwiają wykrycie scamu
Na górze strony oszustów znajdziemy informację, że fałszywy program do zarabiania nazywa się „Elon Musk”. Jednak gdy zejdziemy niżej, zauważymy napis o treści: „dlaczego warto inwestować w Tesla X” oraz opinie „użytkowników programu Tesla X”.
Zarówno błąd w nazwie nieistniejącego programu do zarabiania, jak i wcześniej wymienione elementy wskazują, że mamy do czynienia z oszustwem. Program mający umożliwiać łatwy i szybki zarobek jest tak naprawdę – szansą dla przestępców na wyłudzenie danych osobowych i pieniędzy.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter