Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Karol Nawrocki hajluje? To nie jest zdjęcie kandydata na prezydenta
W sieci krąży zdjęcie, które podobno ukazujące hajlującego Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta Polski. Sprawdzamy te doniesienia i wyjaśniamy, kto znajduje się na wskazanej fotografii.
fot. Threads / Modyfikacje: Demagog
Karol Nawrocki hajluje? To nie jest zdjęcie kandydata na prezydenta
W sieci krąży zdjęcie, które podobno ukazujące hajlującego Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta Polski. Sprawdzamy te doniesienia i wyjaśniamy, kto znajduje się na wskazanej fotografii.
Analiza w pigułce
- W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie (1, 2, 3), na którym trójka mężczyzn hajluje (wykonuje gest przyjęty jako „hitlerowskie pozdrowienie”). Jednym z nich ma być rzekomo dr Karol Nawrocki – prezes Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) oraz obecny kandydat na prezydenta Polski.
- Na omawianej fotografii nie ma dr. Karola Nawrockiego, jak wskazano w postach (1, 2, 3). Mężczyzna znajdujący się w środku to dr Tomasz Greniuch, który w 2021 roku został wybrany na dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Decyzja ta wzbudziła kontrowersje (1, 2, 3), ponieważ dr Tomasz Greniuch był w przeszłości związany ze skrajnie prawicowym ugrupowaniem politycznym – Obozem Narodowo-Radykalnym (ONR).
- Zdjęcie wskazane we wpisach (1, 2, 3) pojawiło się 22 lutego 2021 roku w artykule opublikowanym przez „Gazetę Wyborczą”, zatytułowanym „Nazistowskie gesty trudno nam odbierać inaczej niż jako antysemickie, antypolskie i antyludzkie”.
W 2025 roku w Polsce odbędą się wybory prezydenckie. Jednym z bezpartyjnych kandydatów aprobowanym przez partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS) jest dr Karol Nawrocki – historyk, prezes Instytutu Pamięci Narodowej (IPN).
Jeden z naszych czytelników zgłosił nam zdjęcie (1, 2, 3), które rzekomo przedstawia prezesa IPN podczas wykonywania gestu przyjętego jako „hitlerowskie pozdrowienie”. Fotografię opublikowano m.in. na portalu Threads. Dodano do niej następujące zdanie [pisownia oryginalna]: „Kandydat na Prezydenta, były szef IPN , niby taki normalny”.
To samo zdjęcie udostępniono również na Facebooku i na portalu X (1, 2). We wpisie na platformie X podano [pisownia oryginalna]: „Karol Nawrocki postać kontrowersyjna, zwłaszcza w kontekście jego działań w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, gdzie przeprowadzał zmiany zgodne z linią polityki historycznej PiS. Jego związki z radykalnymi środowiskami nacjonalistycznymi ONR są bardzo niebezpieczne”.
Post uzyskał ponad 19 tys. wyświetleń oraz 138 komentarzy. Użytkownicy wskazywali, że te przekazy nie są prawdziwe. W jednym z nich czytamy [pisownia oryginalna]: „To nieprawda. Osoba na zdjęciu to nie Karol Nawrocki. Proszę sprawdzić źródła w internecie i skasować wpis”.
Fotografia ukazuje hajlującego Karola Nawrockiego?
W celu sprawdzenia zdjęcia, udostępnianego w mediach społecznościowych (1, 2, 3), wykorzystaliśmy technikę wstecznego wyszukiwania obrazem. Doprowadziło to do odnalezienia zdjęcia w artykule opublikowanym 22 lutego 2021 roku przez „Gazetę Wyborczą”, zatytułowanym „Nazistowskie gesty trudno nam odbierać inaczej niż jako antysemickie, antypolskie i antyludzkie”.
Na środku opisywanej fotografii (1, 2, 3) nie widnieje dr Karol Nawrocki. Ukazany mężczyzna to polski historyk dr Tomasz Greniuch, który w 2021 roku zajął stanowisko dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu.
Powiązania Tomasza Greniucha z ONR
Wybranie dr. Tomasza Greniucha na dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej wywołało wiele kontrowersji (1, 2, 3). W przeszłości był on związany ze skrajnie prawicowym ugrupowaniem politycznym – Obozem Narodowo-Radykalnym (ONR).
Wskazany tekst „Gazety Wyborczej”, w którym pojawiło się omawiane zdjęcie, zawiera fragmenty listu otwartego organizacji American Jewish Committee Central Europe (AJC Central Europe), która działa na rzecz ochrony praw Żydów. W liście krytykowano „powierzenie dr. Tomaszowi Greniuchowi kierowania wrocławskim oddziałem IPN”.
IPN zakończył współpracę z Tomaszem Greniuchem
W 2021 roku na stronie Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) pojawił się komunikat, w którym dr Tomasz Greniuch poinformował, że:
„Moja rodzina została doświadczona przez oba totalitaryzmy: niemiecki nazizm i sowiecki komunizm. Nigdy nie byłem nazistą, za nieodpowiedzialny gest sprzed kilkunastu laty jeszcze raz przepraszam i uważam to za błąd. Symbole i gesty, które wznosiłem to była młodzieńcza brawura, często głucha na zdrowy rozsądek i konsekwencje. Nigdy jednak nie miały one podłoża gloryfikowania totalitaryzmów!”.
W tym samym roku dr Tomasz Greniuch zrezygnował z pełnienia funkcji dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Doktor Jarosław Szarek, który w tamtym czasie obejmował stanowisko prezesa IPN, ogłosił, że w dniu 25 lutego 2021 roku zdecydowano o rozwiązaniu umowy o pracę z dr. Tomaszem Greniuchem. Powodem tej decyzji była m.in.: „utrata zaufania, spowodowana ujawnionymi obecnie działaniami pracownika sprzecznymi z misją IPN”.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter