Strona główna Fake News Konspiracyjny film z 2009 roku o pandemii. Fałszywe doniesienia!

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Konspiracyjny film z 2009 roku o pandemii. Fałszywe doniesienia!

Nagranie Jesse’ego Ventury z 2009 roku nie przewidziało „plandemii”.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Konspiracyjny film z 2009 roku o pandemii. Fałszywe doniesienia!

Nagranie Jesse’ego Ventury z 2009 roku nie przewidziało „plandemii”.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Konspiracyjny film autorstwa Jesse Ventury rozpowszechniany od dawna na Facebooku sugeruje, że Grupa Bilderberg latami przygotowywała się do rozpoczęcia pandemii. Rzekomym dowodem na to mają być magazynowane trumny oraz „obozy” dla osób zakażonych.
  • W trakcie nagrania nie zostają przedstawione żadne dowody łączące grupę z planem pandemii. Trumny, o których mowa w materiale, to w rzeczywistości krypty grobowe, które są produkowane przez prywatne przedsiębiorstwo. Doniesienia dotyczące istnienia obozów dla osób chorych są nieprawdziwe i nie opierają się na wiarygodnych przesłankach.

Istnienie potężnych grup wpływów, oddziałujących zza kulis na nasze życie, jest jednym z podstawowych elementów każdej teorii spiskowej. Już od kilkunastu lat na popularności zyskują konspiracyjne przekazy, które przedstawiają rzekome plany zorganizowania pandemii w celu zniewolenia ludzkości. Na naszym portalu mogłeś przeczytać już wcześniej analizy dotyczące między innymi działalności Rockefellerów, Billa Gatesa czy New World Order.

Jedno z nagrań opisane jako „Kawałek Filmu z 2007 roku który powali was na ziemię trwa 2 min Szok” przedstawia rzekome dowody na celowo przygotowaną pandemię. Mają nimi być magazynowane w tajemnicy trumny dla ofiar choroby oraz obozy powstałe w celu izolowania zarażonych. Za wszystkim ma stać tajemnicza Grupa Bilderberga. Jak się jednak okazuje, tezy stawiane w nagraniu są nieprawdziwe.

Post na Facebooku dotyczący zaplanowanej pandemii. W kadrze widzimy dwa stosy nałożonych na siebie prostokątnych czarnych pojemników, ciągnących się po horyzont. Pomiędzy nimi przez środek przechodzi wydeptana w żółtym piasku ścieżka. Widoczny fragment nieba jest niebieski i bezchmurny

Źródło: www.facebook.com

Film do tej pory zdobył 13 tys. reakcji i został udostępniony 76 tys. razy. Spośród ponad 450 komentarzy część zgadza się z treścią nagrania: „Widziałem ten film dawno temu dzięki za przypomnienie. Pan Ventura zrobił dobra robotę”; „Jakie to teraz aktualne, a oglądaliśmy to z 10 lat temu kiedy wszyscy się z tego śmiali…”.

Niektórzy jednak zwracają uwagę na wątpliwą wiarygodność materiału: „Nie podniecajcie się. To ustawiony film. Pomyślcie logicznie. Zobaczcie przekaz to jest naciągane pod publikę”.

Kim są osoby wypowiadające się w nagraniu? To znane postacie odpowiedzialne za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji

Nagranie jest fragmentem jednego z odcinków programu telewizyjnego, o którym mogłeś przeczytać wcześniej w jednej z naszych analiz. „Conspiracy Theory with Jesse Ventura”. Jego autorem jest Jesse Ventura – były komandos, zapaśnik i gubernator stanu Minnesota.

Program był wielokrotnie krytykowany w USA za rozpowszechnianie niesprawdzonych i nieprawdziwych informacji. Odcinki programu dotyczyły np. reptilian, illuminati, chimer czy też podróży w czasie. Obecność takich materiałów wynika m.in. z faktu, że w Stanach Zjednoczonych teorie spiskowe oraz paranormalne historie są bardzo popularne i powszechne. Nie dziwi zatem powstawanie filmów o wskazanej tematyce, ponieważ mają one szerokie grono odbiorców.

Oprócz Ventury w materiale pojawiają się także dwie inne osoby. Pierwszą z nich jest Alex Jones. To amerykański skrajnie prawicowy dziennikarz promujący narracje spiskowe na temat Nowego Porządku Świata. Mężczyzna prowadzi własną audycję i kilka witryn internetowych, w tym Infowars, NewswarsPrisonPlanet.

Za promowanie agresji i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji strony internetowe Alexa Jonesa zaczęły być blokowane na Facebooku i Twitterze, a jego podcasty – usuwane z YouTube’a i Spotify. W czasie pandemii SARS-CoV-2 Jones sprzedawał na swoich stronach internetowych niezatwierdzone leki na COVID-19.

Inną osobą pojawiającą się w wideo jest Rima E. Labiow. Od lat znana jest jako znachorka i prezeska fundacji Natural Solutions Center w Panamie. Podobnie jak Alex Jones rozpowszechnia teorie spiskowe i promuje niesprawdzone naukowo terapie, bazując na ludzkim strachu. W przeszłości kobieta twierdziła, że oferowane przez nią srebro nanokoloidalne jest skutecznym lekiem na ebolę. Podobną terapię upowszechniała nielegalnie również w przypadku choroby COVID-19, przed czym ostrzegała amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA).

Rima E. Laibow została oskarżona przez Departament Sprawiedliwości USA, który wydał decyzję o zaprzestaniu sprzedaży oferowanych przez nią środków, wskazując, że „nanosrebro nie jest ogólnie uznawane przez wykwalifikowanych ekspertów za bezpieczne i skuteczne do użytku promowanego przez oskarżonych”.

Grupa Bilderbeg nie planowała pandemii zarówno świńskiej grypy, jak i COVID-19

To nie pierwszy raz, gdy w mediach społecznościowych pojawiają się tezy dotyczące zaplanowania pandemii. Na naszym portalu mogłeś przeczytać o teoriach łączących „plandemię” m.in. z Fundacją Rockefellera czy Agendą 21. Do tej pory nie przedstawiono jednak żadnych wiarygodnych dowodów na poparcie którejkolwiek z tez dotyczących celowo przygotowanej pandemii. Takie teorie spiskowe opierają się na przesłankach, które są fałszywe i uniemożliwiają potwierdzenie istnienia grup, które dążą do wskazanych w spiskowej narracji celów.

Powstawaniu teorii spiskowych sprzyjają chwile kryzysów czy też katastrof. Wbrew temu, co głosi opis nagrania, materiał nie powstał w roku 2007, co sugerowałoby, że bohaterowie mogli przewidzieć pandemię świńskiej grypy. Tak naprawdę wideo wyemitowano w grudniu 2009 roku, czyli w czasie trwania pandemii tej choroby, więc nie ma mowy o przewidywaniu.

Scenariusz przedstawiony w filmie, który miał dotyczyć Stanów Zjednoczonych, nawet się nie spełnił (rzekoma depopulacja kraju). opublikowanym na Facebooku fragmencie nie ma także wspomnianych powiązań pomiędzy Grupą Bilderberg a COVID-19. Wideo przedstawione w nowym kontekście może odbiorcy mylnie sugerować, że bohaterowie w filmie rozmawiają o pandemii z 2020 roku.

Wspominana w nagraniu Grupa Bilderberg to stowarzyszenie osób związanych z międzynarodową polityką i gospodarką z Europy i Ameryki Północnej. Jak czytamy w Encyklopedii Britannica, w corocznych spotkaniach grupy omawiane są bieżące problemy związane z polityką i bezpieczeństwem międzynarodowym. O celach spotkań grupa informuje na swojej oficjalnej stronie

Grupie zarzuca się chęć całkowitej kontroli nad światem i depopulacji. Nie ma jednak żadnych wiarygodnych przesłanek, które by to potwierdzały. W 2016 roku prof. Martin Parker na łamach „The Conversation” wskazał, że o ile w przestrzeni publicznej mogą istnieć uzasadnione podejrzenia na temat Grupy Bilderberg, związane w dużej mierze z lobbingiem, tak w wielu przypadkach ludzie dopatrują się konspiracji tam, gdzie nie powinni. Ubolewanie nad bezpodstawnymi zarzutami wyraziła również sama Grupa Bilderberg.

materiale możemy także usłyszeć o dokumentach stanowiących rzekomy dowód na przygotowanie pandemii: „Mamy dokumenty mówiące o przygotowaniach do pandemii. Setek tysięcy nawet milionów ofiar. Szykują masową śmierć” (czas nagrania 0:57). Przywołane w nagraniu pismo to „Pandemic Influenza. Best Practices and Model Protocols”. Opracowanie dotyczy prawdopodobnej epidemii grypy w USA i nie zawiera w sobie informacji o planowanych działaniach związanych z jej rozpoczęciem:

„Dokument ten koncentruje się na potrzebie przygotowania się na ryzyko wybuchu pandemii. Chociaż nie wiadomo, kiedy epidemia pandemii grypy rozwinie się w tym kraju, warto uświadomić sobie, że te najlepsze praktyki i protokoły modelowe mają zastosowanie w przypadku innych pojawiających się ognisk chorób zakaźnych (np. SARS, ospa) lub aktu bioterroryzmu w społeczności”.

„Pandemic Influenza. Best Practices and Model Protocols”

Opracowywanie tego typu dokumentów jest jednym z działań mających na celu poprawę zdrowia publicznego i lepsze reagowanie w przypadku potencjalnego zagrożenia epidemicznego. Nie mają one związku z planowaniem tych wydarzeń, lecz wiążą się z przygotowaniem się na wypadek ich wystąpienia, co jest typową praktyką w zarządzaniu kryzysowym, np. na wypadek powodzi, pożarów czy też właśnie – epidemii i pandemii.

Widoczne na nagraniu „trumny” nie zostały przygotowane na wypadek pandemii

Na filmie widzimy, jak Jesse Ventura wspólnie z Alexem Jonesem pokazują czarne kontenery. Mają to być trumny przygotowane na wypadek pandemii. Prawdziwość tego doniesienie sprawdzała redakcja Politifact. Jak się okazuje, widoczne na nagraniu pojemniki nie są trumnami, lecz tzw. kryptami grobowymi na trumny, produkowanymi przez firmę Vantage Product Corp. Plastikowe krypty mają za zadanie chronić trumnę. 

Jak powiedziała wiceprezes Vantage Product Corp. Lisa Barlow, tego typu rozwiązanie jest wymagane przez większość cmentarzy w Stanach Zjednoczonych. Trzeba więc podkreślić, że samo to, że ktoś dostrzegł omawiane pojemniki i przedstawił je w sensacyjnej narracji, niczego jeszcze nie dowodzi. Na tej podstawie nie można wnioskować o istnieniu spisku, o którym mówiono na nagraniu. Każdego roku w Stanach Zjednoczonych umiera nawet kilka milionów ludzi. Obecność rozwiniętych biznesów skoncentrowanych wokół przemysłu funeralnego jest więc niczym nadzwyczajnym. 

Doniesienia dotyczące grobowców były także weryfikowane przez redakcję The Morgan County Citizen. W swoim artykule dowiedli, że firma wykorzystuje wydzierżawioną ziemię jako miejsce do przechowywania plastikowych krypt. Redakcja podkreśla, że grobowców jest znacznie mniej, niż zwrócił na to uwagę Alex Jones.

Plastikowe pojemniki nie były zatem przygotowane na wypadek pandemii, lecz są produktem amerykańskiej prywatnej firmy pogrzebowej.

FEMA nie przygotowała „obozów” dla zarażonych

materiale możemy usłyszeć także o przygotowanych obozach dla osób zarażonych w czasie pandemii: „Rząd federalny wywoła ogólnonarodową chorobę. Zaczną rosnąć sterty ciał, do akcji wkroczy wojsko, a bramy obozów staną otworem” (czas nagrania 0:40). Teoria dotycząca obozów zorganizowanych przez FEMA, czyli amerykańską agencję zarządzania kryzysowego, jest obecna w Internecie od dłuższego czasu.

Portal Politifact opisywał jeden z przykładów tego typu fałszywej informacji, zgodnie z którą na polecenie CDC uczniowie mieli być rozdzieleni od rodziców i przebywać w obozach przygotowanych przez FEMĘ.

Jak się jednak okazało, zalecenie CDC zawierało porady opieki nad dzieckiem w przypadku wystąpienia klęsk żywiołowych, mogących spowodować tymczasowe rozdzielenie dziecka od rodziny. Przykładem takiego wydarzenia może być np. tornado, które uniemożliwi powrót dziecka ze szkoły.

CDC sugeruje także wcześniejsze zaopatrzenie dzieci w leki i jedzenie, a także powiadomienie szkoły o specjalnych potrzebach dziecka na wypadek, gdyby musiało zostać w szkole na noc. Zalecenie CDC nie opisuje zatem konkretnego miejsca, do którego mieliby się udać uczniowie, tylko opisuje zasady zachowania na wypadek wyjątkowej sytuacji.

Artykuł Politifact dodatkowo przywołuje historię nakazu dyrektora departamentu zdrowia w Ohio. Miał on zarządzić, że zarażony osoby, które nie mogą izolować się od swojej rodziny, mogą korzystać z tymczasowego schroniska. Gubernator stanu Ohio, Mike DeWine, odniósł się do plotek dotyczących przymusowego umieszczania dzieci w obozach i określił je jako całkowicie nieprawdziwe.

Doniesienia dotyczące obozów dla osób chorych na COVID-19 pojawiały się nie tylko w USA. Redakcja Sprawdzam AFP analizowała doniesienia dotyczące tego typu miejsc w Australii. Opisywane w mediach społecznościowych obozy dla chorych okazały się ośrodkami kwarantanny. Zostały one przygotowane dla podróżnych powracających do kraju lub przemieszczających się między stanami.

Zgodnie z australijskim prawem część z podróżujących musi przebywać na czasowej izolacji, której długość trwania może ulec skróceniu. Pobyt w ośrodkach kwarantanny jest płatny, a wbrew doniesieniom w mediach społecznościowych na jego terenie nie ma drutu kolczastego ani wież wartowniczych. Można się o tym samodzielnie przekonać dzięki fotografiom umieszczonym w Internecie.

 Podsumowanie

Film Jesse’ego Ventury wprowadza w błąd poprzez rozpowszechnianie teorii spiskowych. Nie ma żadnych dowodów na potwierdzenie tezy, że Grupa Bilderberg jest odpowiedzialna za zaplanowanie pandemii. Ujawnione na nagraniu pojemniki nie są trumnami przygotowanymi na wypadek zgonów z powodu choroby, lecz grobowcami produkowanymi przez prywatne przedsiębiorstwo pogrzebowe. Nie istnieją również obozy przygotowane z myślą o osobach chorych na COVID-19.

 

Nie musisz działać jak automat i udostępniać informacji bez sprawdzenia. Najwyższy czas wyłączyć automatyczny tryb i przełączyć się na myślenie.

Zobacz, co przygotowali dla Ciebie nasi ambasadorzy: Kasia Gandor, Martin Stankiewicz, Ola i Piotr Stanisławscy (Crazy Nauka), Marcin Napiórkowski oraz Joanna Gutral.

Nie bądź botem. Włacz myślenie!

 

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać