Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Mur lodowy zamiast Antarktydy? Teoria spiskowa
W filmie opublikowanym na TikToku podano fałszywe informacje.
fot. TikTok / Modyfikacje: Demagog
Mur lodowy zamiast Antarktydy? Teoria spiskowa
W filmie opublikowanym na TikToku podano fałszywe informacje.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na TikToku pojawiło się nagranie, w którym stwierdzono, że „Antarktyda nie istnieje”, co ma być powiązane z tym, że Ziemia jest płaska [czas nagrania 00:04]. W filmie widoczny jest rzekomo „mur lodowy” wytwarzany w miejsce Antarktydy [czas nagrania 00:23].
- Ziemia nie jest płaska (1, 2, 3, 4), a Antarktyda to kontynent, nie mur lodowy. Ludzie eksplorują region Antarktyki od końca lat sześćdziesiątych XVIII wieku. Kontynent został też opłynięty, co nie byłoby możliwe, gdyby był on ścianą lodową.
- Na nagraniu widoczna jest zasłona dymna tworzona przez samolot w latach 20. XX wieku.
„Antarktyda nie istnieje” – głosi napis widoczny na nagraniu opublikowanym 27 stycznia 2024 roku na TikToku przez profil o nazwie www.faktyfakty.online. Film ma stanowić dowód na to, że Ziemia jest płaska [czas nagrania 00:04], gdyż rzekomo widać na nim „mur lodowy” tworzony przez samolot [czas nagrania 00:23].
Nagranie w krótkim czasie od publikacji spotkało się z szerokim zainteresowaniem użytkowników TikToka. Wyświetlono je ponad 500 tys. razy. Zdobyło ponad 3,4 tys. polubień i ponad 500 komentarzy.
Reakcje internautów na film pozwalają stwierdzić, że przynajmniej część z nich uwierzyła w przekazane w nim treści. „Ukrywają prawdę” – stwierdził jeden z użytkowników TikToka. „I tam nawet bardzo ściśle pilnują statki bojowe” – napisał inny komentujący.
Antarktyda istnieje, a Ziemia nie jest płaska
W filmie widoczny jest napis „Antarktyda nie istnieje” oraz „mur lodowy”, który pojawia się po przelocie samolotu. Mężczyzna nagrywający materiał stwierdza, że ma to znaczenie w kontekście płaskiej Ziemi [czas nagrania 00:04].
Problem w tym, że Ziemia nie jest płaska, a Antarktyda to kontynent, nie zaś ściana lodu. Dowody przeczą (1, 2, 3, 4) twierdzeniu, że nasza planeta ma płaski kształt. Ludzie eksplorują region Antarktyki od końca lat sześćdziesiątych XVIII wieku. Kontynent został też opłynięty, co nie byłoby możliwe, gdyby istniał „mur lodowy”, a Ziemia byłaby płaska.
Na łamach Demagoga wielokrotnie opisywaliśmy już teorię spiskową dotyczącą płaskiej Ziemi. Więcej informacji na ten temat przeczytasz w innych analizach (1, 2, 3). Temat Antarktydy nie od dziś pobudza wyobraźnię osób rozpowszechniających fałszywe przekazy, m.in. teorie spiskowe i fake newsy dotyczące klimatu.
Co tak naprawdę jest widoczne na nagraniu?
Zdaniem mężczyzny wypowiadającego się w filmie, nagranie ukazuje „mur lodowy Antarktydy” i „rozstawione chińskie wojska dookoła, żeby nikt nie uciekł i też, żeby nikt nas nie napłynął” [czas nagrania 00:23]. To jednak nieprawda.
To, co widzimy na nagraniu, to tworzenie zasłony dymnej przez samolot. Biały „mur” nie jest zrobiony z lodu, nie jest też trwałą konstrukcją – widać go tylko po przelocie samolotu.
W sieci można znaleźć identyczne nagranie, ale pozbawione fałszywego kontekstu. Zasłony dymne, takie jak ta widoczna w filmie, są wykorzystywane od wielu lat, w tym podczas II wojny światowej w celu maskowania dymem i oślepiania nim przeciwnika m.in. na morzu (s. 89). W wojsku używano do tego różnych substancji, takich jak czterochlorek tytanu, czterochlorek krzemu czy czterochlorek cyny (s. 31).
Chińskie wojska pilnują zmyślonej Antarktydy? To nie Antarktyda ani armia Państwa Środka
Według informacji podanych przez portal interestingengineering.com sytuacja uwieczniona na nagraniu miała miejsce w 1923 roku. Materiał przedstawia samolot rozpylający zasłonę dymną przed pancernikiem Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych podczas ćwiczeń wojskowych przeprowadzonych w latach 20. ubiegłego wieku na wschodnim wybrzeżu USA.
W filmie nie ma więc „chińskiego wojska”, jak twierdzi mężczyzna, który opublikował wideo na TikToku [czas nagrania 00:30]. Nie widać w nim również okolic Antarktydy.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter