Podszywanie się w mediach społecznościowych, szczególnie pod osoby publiczne, nie jest niczym trudnym. Wykorzystywane jest to też do celów satyrycznych, a takie twitterowe konta jak @czlowiek_bobr lub @napalonywikary są dobrze znane wielu internautom. Do grona satyrycznych użytkowników Twittera można także zaliczyć autora konta @ksTadeuszRydzyk, który regularnie podszywa się pod tego duchownego. Czasami jednak część odbiorców nie zauważa żartu i wierząc w prawdziwość wpisów, atakuje personalnie pierwowzór.

13 maja w grupie Antyklerykalna Rzeczpospolita Polska pojawił się post zawierający zrzut ekranu tweeta z profilu @ksTadeuszRydzyk. W tweecie, który został opublikowany 21 lutego, możemy przeczytać: „Cud w Toruniu. Po moim ostatnim kazaniu, najświęszej panience pociekła krew z uszu”. Autorka posta skomentowała go: „Dalej kręci te swoje „lody”?”.

Źródło: www.facebook.com

Na post zareagowało ponad 400 osób, a w prawie 200 komentarzach można zauważyć, że internauci uwierzyli, że jest to autentyczny wpis księdza: „Taa, każdemu by pociekła gdyby usłyszał jakie głupoty wygadujesz . Mi też pociekła jak usłyszałam bajkę o Maybachach i bezdomnym.”, „Następny dowód że to świr.”, „21wiek Ciemnogród”.

Twitterowy profil podszywa się pod ks. Tadeusza Rydzyka

Konto @ksTadeuszRydzyk nie jest autentyczne, o czym pisaliśmy już w naszych poprzednich analizach o fałszywych tweetach. Informację o tym można znaleźć w opisie satyrycznego profilu: „PARODIA Dyrektora rozgłośni radiowej Radio Ma-ryja, prezesa Fundacji Luxus Veneritas oraz rektora Wyższej Szkoły Braku Kultury Społeczno Medialnej w Toruniu”.

Źródło: www.twitter.com

https://twitter.com/ksTadeuszRydzyk/status/1363908553627598848

W przypadku kontrowersyjnych lub niedorzecznych wypowiedzi powinno zweryfikować się, czy nikt nie podszył się pod rzekomego autora oraz czy zostały one zamieszczone przez autentyczne profile.

Zawsze warto zwrócić uwagę, czy nazwa profilu jest tożsama z jego aliasem oznaczanym symbolem @. Ponadto zweryfikowane profile na Twitterze posiadają plakietkę i widząc jej symbol, możemy się spodziewać, że konto jest autentyczne. Żadne twitterowe konto, które zawiera zdjęcie oraz imię i nazwisko Tadeusza Rydzyka nie otrzymało takiej plakietki.

Podsumowanie

Przed podaniem dalej kontrowersyjnych wypowiedzi pochodzących z innych portali warto sprawdzić, czy konto publikujące treści jest autentyczne. Wiarygodność można ocenić, korzystając z wyżej opisanych strategii. Aby uchronić się przed fałszywymi informacjami, musimy podchodzić krytycznie do treści dostępnych w mediach społecznościowych.