Strona główna Fake News Nie, szczepionki nie doprowadziły do zgonów 3,5 tys. osób w Polsce

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, szczepionki nie doprowadziły do zgonów 3,5 tys. osób w Polsce

Fałszywe informacje na temat osób zaszczepionych na portalu Kontrowersje.net.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, szczepionki nie doprowadziły do zgonów 3,5 tys. osób w Polsce

Fałszywe informacje na temat osób zaszczepionych na portalu Kontrowersje.net.

Na portalu Kontrowersje.net pojawił się tekst, w którym wyraźnie sugerowano, że przez szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce zachorowało 84 tys. osób, a  3,5 tys. osób zmarło. Osobą odpowiedzialną za publikację tekstu jest Piotr Wielgucki, pseudonim Matka Kurka, który wielokrotnie rozpowszechniał w sieci fałszywe informacje na temat pandemii COVID-19, m.in. poprzez podważanie istnienia zagrożenia epidemicznego i przedstawianie szczepień ochronnych jako śmiertelne zagrożenie.

Informacja pojawiła się na facebookowym profilu Kontrowersje.net, a później także na stronie nczas.com. Znaleźć można ją było również na facebookowej grupie Mówimy NIE dla przymusowych szczepień i NWO, w której udostępnianych jest wiele teorii spiskowych i fałszywych informacji na temat szczepień.

Wpis profilu Kontrowersje.net na Facebooku. Wpis zawiera łącze do artykułu portalu kontrowersje.net, który opatrzono grafiką przedstawiającą rozmawiających Adama Niedzielskiego i Michała Dworczyka. Na wpis zareagowało ponad 60 osób, a ponad 10 udostępniło go.

Źródło: www.facebook.com

AKTUALIZACJA 28.05. Portal Najwyższy Czas dokonał korekty swojego artykułu, usuwając z niego nieprawdziwą informację mówiącą o 3,5 tys. zgonów po podaniu szczepionki. W obecnym brzmieniu artykuł w sposób rzetelny przedstawia dane dotyczące zgonów osób chorych na COVID-19, które przyjęły pierwszą i drugą dawkę szczepionki przeciw tej chorobie.

Czy 3,5 tys. zgonów nastąpiło z powodu podania szczepionki? Nie, to osoby, które zakaziły się przed wykształceniem odporności

Fałszywe informacje opublikowane na łamach Kontrowersje.net są podobne do nieprawdziwych treści, które analizowaliśmy w tekście pt. „Szczepionki nie są przyczyną śmiertelnych zachorowań na COVID-19”. Pewną różnicą jest tylko to, że wtedy podawana liczba zgonów osób, u których wykryto zakażenie SARS-CoV-2 po szczepieniu, była nieco niższa. Wówczas w omawianej sprawie skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Zdrowia, które wskazało nam, że:

Liczba zgonów była związana z zachorowaniem na COVID-19, a nie przyjęciem szczepionki. Należy przy tym zauważyć, że zgodnie ze stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia, budowanie odporności po szczepieniu trwa zwykle przez kilka tygodni, dlatego też jest możliwe, że osoba, która przyjęła szczepionkę będzie zainfekowana z uwagi na to, iż nie wykształciła jeszcze odpowiednio silnej odpowiedzi układu odpornościowego w przypadku ekspozycji na wirusa SARS-CoV-2”.

Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska, Naczelnik Wydziału ds. Mediów, Biuro Komunikacji w Ministerstwie Zdrowia

U podstaw założenia, że 84 tys. osób zostało zakażonych, a 3,5 tys. osób zmarło w wyniku podania szczepionki przeciw COVID-19, tkwi przekonanie o tym, że szczepionki wywołują zakażenie SARS-CoV-2. Założenie to jest jednak błędne, ponieważ żadna funkcjonująca na rynku szczepionka przeciw COVID-19 nie może wywołać zakażenia SARS-CoV-2. Szczepionki przeciw COVID-19 nie zawierają patogenu SARS-CoV-2, więc nie mogą prowadzić do tej choroby.

Dlaczego w ogóle można zakazić się i zachorować po szczepieniu? Organizm potrzebuje czasu na wykształcenie odporności

Na podstawie tego, że u zaszczepionych przeciw COVID-19 odnotowano zakażenie, które zakończyło się śmiertelną chorobą COVID-19, nie można wyliczać śmiertelności z powodu negatywnych odczynów poszczepiennych. Należy mieć na względzie, że zakażenie SARS-CoV-2 może wystąpić naturalnie przez kontakt z innym zakażonym. Tym samym możliwe jest zakażenie się SARS-CoV-2 np. na dzień lub dwa przed umówionym szczepieniem i rozwinięcie się objawów chorobowych już po przyjęciu szczepionki (okres inkubacji trwa od 1 do 14 dni).

Zakazić się można również po przyjęciu szczepionki przeciw COVID-19, gdyż organizm potrzebuje czasu, by rozwinąć pełną odporność. Czas budowania odporności jest różny w zależności od preparatu. W przypadku wszystkich obecnie funkcjonujących na rynku Unii Europejskiej szczepionek czas ten wynosi ok. dwóch tygodni od przyjęcia drugiej dawki, choć w przypadku Pfizera odporności można oczekiwać już po siedmiu dniach od przyjęcia drugiej dawki.

Istotnym faktem jest również to, że niektóre z zaszczepionych osób mogą w ogóle nie rozwinąć odporności – podobnie jak w przypadku każdej innej szczepionki przeciw różnym chorobom. Szczepionki mRNA od koncernów Pfizer/BioNTech i Moderna cechują się ok. 95 proc. poziomem skuteczności po przyjęciu dwóch dawek. Z kolei szczepionka wektorowa od koncernu AstraZeneca wykazała ok. 60 proc. poziom skuteczności po przyjęciu dwóch dawek (nowsze dane wskazują, że skuteczność może przekraczać 80 proc.), a szczepionka wektorowa od koncernu Johnson & Johnson – 67 proc. po jednej dawce. Oznacza to, że mimo bardzo wysokiej skuteczności, część osób po prostu nie rozwinie odporności przeciw chorobie COVID-19

Należy jednakże podkreślić, że przyjęcie szczepionki w bardzo dużym stopniu ogranicza prawdopodobieństwo wystąpienia COVID-19. Istnieją także dowody świadczące o tym, że osoby zaszczepione, które się jednak zakażą, mają łagodniejszy przebieg choroby niż osoby niezaszczepione. Szczepienia redukują bowiem nie tylko odsetek objawowych przypadków COVID-19, ale także ograniczają występowanie ciężkich przypadków choroby, które wymagają hospitalizacji i które, z uwagi na swój poważny przebieg choroby, mogą w konsekwencji doprowadzić do zgonu.

Podsumowanie

Szczepionki przeciw COVID-19 są skuteczne i bezpieczne, co udowodniono w procesie niezbędnych badań klinicznych, a niepożądane zdarzenia po szczepieniu są krótkotrwałe i obejmują najczęściej: ból i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia, zmęczenie, ból głowy, ból mięśni i stawów, dreszcze i gorączka czy też nudności. Jeżeli chcemy zapoznać się z listą negatywnych odczynów poszczepiennych o różnej ciężkości, zanotowanych w Polsce wraz z ich opisem, należy zajrzeć do raportów Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH.

Celem szczepionek jest ratowanie zdrowia i życia poprzez minimalizowanie zagrożenia zachorowania. Z wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek przeciw COVID-19 można zapoznać się na stronach Światowej Organizacji Zdrowia, Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskiej Agencji Leków, a także w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność” opracowanej przez inicjatywę Nauka Przeciw Pandemii.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać