Strona główna Fake News Nie, to zdjęcie nie przedstawia dziecka przy polskiej granicy

Nie, to zdjęcie nie przedstawia dziecka przy polskiej granicy

Nie, to zdjęcie nie przedstawia dziecka przy polskiej granicy

Zdjęcie zostało opublikowane w 2015 roku i pochodzi z Serbii.

Sytuacja przy granicy polsko-białoruskiej jest napięta, obowiązuje tam stan wyjątkowy, a chaos informacyjny wokół sprawy stwarza dogodne warunki do pojawiania się fałszywych lub wprowadzających w błąd przekazów bez odpowiedniego kontekstu. Do takich takich przykładów należą wpisy ze zdjęciami, które zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych. Przedstawiały one dziewczynkę leżącą na kocach w lesie. Zdaniem części internautów zdjęcie zostało wykonane właśnie przy granicy, a pora roku, jak i aura widoczna na zdjęciu sugerowały, że dziecko leży na przemarzniętej ziemi, co wywołało duże poruszenie.

Taką treść udostępnił dziennikarz Tomasz Lis za pośrednictwem swojego Twittera. Nie wskazał, skąd pochodzi zdjęcie i nie dołączył do niego żadnego stosownego komentarza wskazującego, by zdjęcie miało charakter poglądowy. Nad zdjęciem widniał jedynie krótki napis: „Polska’2021 – Bóg, honor i … dziczyzna”, przez co wielu internautów uznało, że odnosi się ono do wydarzeń przy granicy polsko-białoruskiej. Z czasem internauci zaczęli wytykać dziennikarzowi, że opublikowaną treścią wprowadza w błąd, ale wpis nie został usunięty.

Ostatecznie Tomasz Lis skomentował to słowami: „Serbia czy Polska, istoty sprawy to nie zmienia. Barbarzyństwo to barbarzyństwo”, nie zważając na to, jak inni zrozumieli wpis i w jaki sposób wpływało to na dyskusję na temat bieżących wydarzeń związanych z polsko-białoruską granicą.

Po publikacji zarówno wcześniej wspomnianego, jak i innych wpisów na Twitterze podobny przekaz zaczął pojawiać się we wpisach na Facebooku. W tym przypadku również nie pojawiły się żadne komentarze opisujące pochodzenie zdjęcia, choć po tym, jak na sprawę zareagowało wielu internautów, a do sprawy odniosły się redakcje fact-checkingowe Wojownicy Klawiatury, Konkret24Fakenews.pl oraz media takie jak Niezależna.pl oraz TVP.Info, w niektórych postach zaczęto wskazywać na oryginalny kontekst poprzez aktualizację treści.

Zrzut ekranu wpisu na Facebooku na grupie Zjednoczona walcząca Opozycja. Wpis zawierał podpis: "Polska'2021 - Bóg, honor i dziczyzna. Tomasz Lis", a poniżej dołączono zdjęcie dziecka śpiącego w lesie.

Źródło: www.facebook.com

Komentarze zamieszczane przez użytkowników mediów społecznościowych wskazują, że niektórzy przyjęli błędny kontekst i za jego pośrednictwem odnosili się do aktualnej sytuacji na granicy, jak i krajowej polityki: „Granica śmierci”, „Czy rząd pisowski ma sumienie!? A walczą o dzieci nienarodzone!! Fałsz i obłuda!!!”, „Smutny obraz. Suweren, katolik dalej głosuje na pis i się cieszy, że prezes polski nie wpuszcza »pasożytów«” – pisali internauci.

Zdjęcie zostało opublikowane w 2015 roku. Nie zostało wykonane przy granicy polsko-białoruskiej, lecz w Serbii

Zweryfikowanie oryginalnego kontekstu zdjęcia umożliwia nam wsteczne wyszukiwanie obrazem przy użyciu wyszukiwarki Google Grafika. Najpewniej to właśnie z tej metody skorzystało wielu internautów, którzy jako pierwsi zaczęli zwracać uwagę na błędny kontekst, w jakim osadzano fotografię. Jeżeli skorzystamy ze wspomnianej wyszukiwarki obrazów i wgramy do niej zdjęcie zamieszczane pod wpisami, okaże się, że jeden z wyników prowadzi do strony Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF). Na tej podstawie dowiemy się, że zdjęcie nie zostało wykonane przy granicy polsko-białoruskiej.

Na stronie UNICEF-u możemy przeczytać, że autorem zdjęcia jest Magnus Wennman – szwedzki fotoreporter, który podróżował z Jordanii do Szwecji w ramach realizacji serii fotograficznej „Gdzie śpią dzieci”.  To jedno z 15 zdjęć przedstawiających dzieci odpoczywające lub śpiące w miejscach dotkniętych konfliktami lub jak np. w przypadku analizowanego – podczas migracji. Jak dowiadujemy się z opisu zdjęcia, dziewczynka widoczna na nim to 5-letnia Lamar z Bagdadu, która uciekła do Europy wraz z rodzicami i babcią po tym, jak w ich dom uderzyła bomba. Fotografia została wykonana w lesie niedaleko Horogos w Serbii w 2015 roku.

Zrzut ekranu przedstawiający zdjęcie śpiącej dziewczynki wraz z opisem w języku angielskim na stronie UNICEF-u.

Źródło: www.unicef.de

Podsumowanie

Zawsze warto weryfikować oryginalny kontekst zdjęć przy użyciu narzędzi dostępnych w sieci, w tym wstecznego wyszukiwania obrazem, co umożliwiają wyszukiwarki takie jak Google Grafika, TinEye czy Yandex. Na podstawie weryfikowanych przez nas wcześniej treści możemy zauważyć, że w sytuacjach, które poruszają opinię publiczną, bywa, że niektóre osoby próbują wykorzystywać stare zdjęcia w niewłaściwym kontekście do rozpalenia dyskusji w sieci lub zdobycia rozgłosu, co w ostatecznym rozrachunku może prowadzić do niewłaściwego postrzegania problematyki. Inni mogą uwierzyć w taki przekaz i rozpowszechniać go dalej, uzupełniając go o dodatkowe domysły niezgodne z oryginalnym kontekstem.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram