Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Obecna zmiana klimatu to naturalny proces? Powoduje ją człowiek
Sprawdzamy, czym różni się aktualne ocieplenie od tego po epoce lodowcowej.
fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog
Obecna zmiana klimatu to naturalny proces? Powoduje ją człowiek
Sprawdzamy, czym różni się aktualne ocieplenie od tego po epoce lodowcowej.
FEJK NEWS W PIGUŁCE
- Na platformie Threads pojawił się wpis, w którym przeczytamy, że „nie należy się bać ocieplenia klimatu”, bo jest ono naturalnym procesem. Napisano w nim też, że po epoce lodowcowej klimat się ocieplił bez ingerencji człowieka.
- Ocieplenie klimatu po epoce lodowcowej zainicjowała zmiana orbity Ziemi, która spowodowała zwiększenie ilości promieniowania słonecznego docierającego do naszej planety.
- Przekształcenia orbity w ostatnich kilkuset latach były zbyt małe, by spowodować aktualną zmianę klimatu. Główną przyczyną globalnego wzrostu temperatury jest działalność człowieka.
Narracja o tym, że to nie człowiek odpowiada za obecną zmianę klimatu, jest jednym z powtarzających się tematów w klimatycznej dezinformacji. W Demagogu sprawdzaliśmy podobne doniesienia np. w kontekście wypowiedzi prof. Marksa czy Huberta Czerniaka.
Podobny wydźwięk ma wpis opublikowany na portalu Threads 25 maja 2024 roku. Jak czytamy [pisownia oryginalna]: „Absolutnie nie należy się bać Ocieplenie klimatu jest naturalnym procesem. W czasach mamutów panowała na większej części globu wieczna zima. A potem klimat się ocieplił, a co najważniejsze bez ingerencji człowieka”.
Co spowodowało koniec epoki lodowcowej?
Ostatnia epoka lodowcowa, do której odwołuje się autor wpisu, rozpoczęła się w czwartorzędzie, 2,7 mln lat temu. Średnia globalna temperatura wynosiła wówczas ok. 7,8 stopni Celsjusza. Okres ten zakończył się ok. 10 tys. lat temu wraz z ociepleniem się klimatu o około 6 stopni Celsjusza.
Eksperci z Międzyrządowego Panelu ds. Zmiany Klimatu (IPCC), Narodowy Urząd do spraw Badań Oceanów i Atmosfery (NOAA), a także The Royal Society zwracają uwagę, że za zakończenie epoki lodowcowej odpowiada wzrost ilości promieniowania słonecznego docierającego do Ziemi. Spowodowany on był m.in. przez zmiany orbity Ziemi wokół Słońca. Doprowadziło to do np. uwolnienia dwutlenku węgla znajdującego się w wiecznej zmarzlinie.
Czy obecnie panują takie same warunki, jak 10 tys. lat temu?
Naukowcy zwracają uwagę (1, 2, 3), że obecne warunki różnią się od tych, które spowodowały zakończenie ostatniej epoki lodowcowej. Jak opisało IPCC w swoim raporcie z 2007 roku, pomiary przeprowadzone w ostatnich dziesięcioleciach wskazują na niewielkie zmiany w ilości promieniowania słonecznego docierającego do naszej planety (s. 6).
Z kolei The Royal Society podaje, że w ciągu ostatnich kilkuset lat zmiany orbitalne są bardzo małe i z tego względu – niewystarczające, by spowodować wzrost temperatury od czasu ery przemysłowej do teraz. Dr David McGee z Massachusetts Institute of Technology, zajmujący się badaniami zmiany klimatu w przeszłości, zwraca uwagę także na aspekt tempa globalnego wzrostu temperatury:
„Pod koniec ostatniej epoki lodowcowej ekosystemy miały sporo czasu na dostosowanie się do zachodzącego ocieplenia […] obecnie mają znacznie mniej czasu, ponieważ ocieplenie następuje znacznie szybciej”.
Jakie są przyczyny obecnej zmiany klimatu?
W naszych analizach wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na to, że to działalność człowieka i emitowane w związku z tym gazy cieplarniane są główną przyczyną obecnej zmiany klimatu (1, 2, 3, 4).
Po trzydziestu latach badań IPCC stwierdziło (2/10), że globalny wzrost temperatury spowodowany jest przez emisję gazów cieplarnianych, która jest bezpośrednio związana z działalnością człowieka:
„Działalność człowieka – spalanie paliw kopalnych i zmiany w użytkowaniu gruntów – uwalnia gazy cieplarniane, które zatrzymują ciepło w atmosferze. Za większość globalnego ocieplenia odpowiada dwutlenek węgla, choć metan i inne gazy cieplarniane również ocieplają klimat. Spalanie paliw kopalnych uwalnia również aerozole, drobne cząsteczki zanieczyszczeń. Mają one działanie chłodzące, które częściowo maskuje ocieplenie”.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter