Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Szczepionki mRNA nie są „słabo testowaną terapią genetyczną”
Grafika z nieprawdziwymi informacjami na temat szczepionek mRNA.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Szczepionki mRNA nie są „słabo testowaną terapią genetyczną”
Grafika z nieprawdziwymi informacjami na temat szczepionek mRNA.
Odkąd pojawiły się pierwsze wyniki prac nad szczepionkami mRNA przeciw COVID-19, środowiska koronasceptyczne próbują podważać sens ich stosowania, negując przy tym ich skuteczność i poziom bezpieczeństwa poprzez sięganie do argumentów niezgodnych z obecną wiedzą naukową. Od jakiegoś czasu na popularności zyskuje teoria, w myśl której szczepionki mRNA nie można uznać za szczepionkę.
Przykładem jest jedna z grafik, której celem jest zdyskredytowanie skuteczności i bezpieczeństwa szczepionki mRNA na podstawie wątpliwej jakości argumentów. Grafika pojawiła się na facebookowych profilach, takich jak: Wolne Media (będące źródłem doniesień), AlterTV, TVPolska i TV Narodowa. Można było na niej przeczytać, że szczepionki mRNA nie są szczepionkami, ponieważ nie zapobiegają rozprzestrzenianiu się patogenu w organizmie. Jak głosił wyeksponowany tekst na grafice: „Prawdziwa szczepionka pobudza odporność organizmu i zapobiega rozprzestrzenianiu się w nim wirusa. »Szczepionka mRNA « nie czynie tego drugiego, dlatego nie jest szczepionką, ale terapią genową nowego typu”.
Na wpisy z powyższą ilustracją zareagowały setki internautów. Użytkownicy Facebooka, którzy komentowali treść grafiki, podzielali najczęściej wskazane poglądy: „Te szczepionki stworzą nowy typ wirusa”, „Prawidłowo #NieszczepimySię”, „I bardzo dobrze” – komentowali, wskazując często na to, że wierzą również w inne nieprawdziwe informacje (choć bez świadomości o tym fakcie) na temat szczepień.
Jaka jest „prawdziwa szczepionka”? Z pewnością szczepionka mRNA taką jest, gdyż spełnia definicję szczepionki i działa w należyty sposób
Czym jest prawdziwa szczepionka? Na grafice z nieprawdziwymi informacjami czytamy, że: „Prawdziwa szczepionka pobudza odporność organizmu i zapobiega rozprzestrzenianiu się w nim wirusa. »Szczepionka mRNA « nie czyni tego drugiego, dlatego nie jest szczepionką, ale terapią genową nowego typu”. Podejście to jest jednak niczym więcej niż powielaniem utartych już, fałszywych informacji w sieci. Jeżeli skorzystamy z oficjalnych i naukowych źródeł informacji, dowiemy się, jaki jest faktyczny cel szczepionek i czy wpisują się w niego także nowe szczepionki mRNA, w tym szczepionki przeciw COVID-19 od koncernów Pfizer/BioNTech i Moderna.
Skąd możemy dowiedzieć się, czym faktycznie jest szczepionka i jak działa? W tym przypadku grafika opublikowana w sieci, bez żadnego odniesienia do naukowych źródeł, nie powinna być w ogóle brana pod uwagę jako źródło rzetelnych informacji. Oficjalne i potwierdzone naukowo informacje na temat szczepień można znaleźć m.in. na stronach Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH, Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), Centers for Disease Control and Prevention (CDC) czy też Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Jak czytamy na stronie szczepienia.pzh.gov, prowadzonej przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PZH, w sekcji „Co to jest szczepionka?”, według przyjętej powszechnie definicji:
„Szczepionka to preparat biologiczny zawierający antygen lub antygeny stymulujące układ odpornościowy organizmu do rozpoznania go jako obcy, niszczenia i utworzenia pamięci immunologicznej. Dzięki temu wzmocniony zostaje naturalny system obronny organizmu przed chorobami”.
Szczepionki mRNA wpisują się w tę definicję, ponieważ zawierają antygen przygotowany w formie sekwencji genetycznej mRNA, która uczy organizm, jak tymczasowo wytwarzać określone białko (w uproszczeniu: niewielką część patogenu niezdolną nawet do wywołania infekcji), przeciwko któremu zostanie wykształcona odpowiedź immunologiczna. W najprostszym ujęciu – komórka „wyświetla” kawałek białka wytworzonego dzięki sekwencji mRNA na swojej powierzchni, a układ immunologiczny rozpoznaje, że nie powinno się ono znajdować w tym miejscu. Organizm pozbywa się mRNA w dość krótkim czasie (do ok. 1 godz.), a przeciwko białku zakodowanemu na jego podstawie budowana jest odporność. Centers for Disease Control and Prevention (CDC) tłumaczy, że pod koniec tego procesu ciało jest zdolne do ochrony w razie przyszłych infekcji.
Grafika z fałszywymi treściami informuje, że szczepionki mRNA nie zapobiegają rozprzestrzenianiu się wirusa w organizmie. Takie spojrzenie na problem jest jednak nieporozumieniem, ponieważ pomija aspekt celu szczepionki. Głównym zadaniem szczepionek, jak wyjaśnia Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PZH, jest „ochrona przed ciężkim przebiegiem choroby i/lub jej powikłań”. Oznacza to, że osoba, która przyjmie jakąkolwiek szczepionkę, może zostać zakażona (nie za pośrednictwem szczepionki, lecz poprzez kontakt z inną osobą), ale na wskutek tego, że organizm będzie zwalczać rozprzestrzenianie się patogenu w organizmie w zdecydowanie lepszy sposób niż bez uprzedniego przygotowania, choroba się nie rozwinie. Ten sam mechanizm działa w przypadku szczepionek mRNA. Co należy jednak dodatkowo podkreślić, samo mRNA, jak i produkowane na jego bazie białko nie wywołuje infekcji i nie może prowadzić do transmisji samego drobnoustroju (ponieważ białko nim nie jest) na inne osoby.
Szczepionki mRNA zostały dokładnie przebadane. To, że środowiska koronasceptyczne zarzucają stosowanie „propagandy” w tej materii nie zmienia faktów
W sieci nie brakuje opinii koronasceptyków zarzucających szczepionkom mRNA, że nie zostały należycie przebadane i mogą stanowić zagrożenie dla potencjalnego odbiorcy. Takie zarzuty powielono również na grafice przedstawiającej krótki dialog, z którego wynika, że informowanie o działaniu szczepionek jest zabiegiem „propagandowym”. Wszystkie te niesprawdzone rewelacje wynikają jednak z nieznajomości lub braku zrozumienia przebiegu procesu badań nad szczepionkami i jak może on przebiegać w szczególnej sytuacji.
Pierwszymi wdrożonymi do powszechnego użytku wśród ludzi szczepionkami mRNA były szczepionki przeciw COVID-19 od koncernów Pfizer/BioNTech i Moderna, które na rynek wprowadzono na przełomie 2020 i 2021 roku. Zanim szczepionki znalazły się na rynku, musiały przejść przez proces wszystkich wymaganych badań przedklinicznych i klinicznych (zarówno na ludziach, jak i zwierzętach). W testach obu szczepionek udział wzięło łącznie ponad 73 tys. ochotników, w tym ponad 43 tys. w przypadku Pfizer/BioNTech oraz ponad 30 tys. w przypadku Moderny. Ze względu na szczególną sytuację epidemiczną wynikającą z pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 i udzielenie odpowiednich środków na badania zdecydowano się na zwiększenie tempa prac nad szczepionką, ale bez utraty jej jakości.
Stosowane obecnie szczepionki mRNA musiały przejść przez trzy fazy badań klinicznych. Inicjatywa Nauka Przeciw Pandemii w białej księdze szczepień pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność” wskazuje, że w fazie I określono bezpieczeństwo i ustalono poziomy dawkowania; w fazie II określono skuteczność terapeutyczną i bezpieczeństwo produktu leczniczego; w fazie III potwierdzono skuteczność (w przypadku szczepionek mRNA wynoszącą ok. 95%), bezpieczeństwo i schematy dawkowania. Jak każda szczepionka wprowadzana na rynek, również preparaty mRNA podlegają fazie IV, czyli fazie „porejestracyjnej”, polegającej na obserwowaniu bezpieczeństwa szczepionki po jej wprowadzeniu do obrotu. Różnicą było tempo badań, które – przykładowo w Unii Europejskiej – wynikało z wdrożenia specjalnej procedury „rolling review” (przeglądu kroczącego), umożliwiającej przedstawianie wyników badań na bieżąco, dzięki czemu nie było konieczności przechodzenia faz badań po kolei. W praktyce czas ich trwania się zazębiał, co przedstawia grafika udostępniona przez Europejską Agencję Leków (EMA).
Dla wielu osób szczepionki mRNA mogą wydawać się zupełną nowością, jednak niezależnie od badań klinicznych, przez które musi przejść każda szczepionka wprowadzana na rynek, historia szczepionek mRNA jest znacznie dłuższa. Nie pojawiły się one po prostu z dnia na dzień. To, że debata publiczna nie skupia się wokół jakiegoś tematu, nie oznacza, że nie jest on w ogóle podejmowany. Biała księga szczepień pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność” autorstwa inicjatywy Nauka Przeciw Pandemii wskazuje, że efekty pierwszych badań nad szczepionkami mRNA prezentowano już na przełomie XX i XXI wieku:
„Terapeutyczne mRNA, jego skuteczność i bezpieczeństwo są badane na pacjentach w kontekście różnych chorób już od wielu lat (pierwsze badania kliniczne z wykorzystaniem mRNA: rok 2001; bezpośrednie podanie mRNA pacjentowi: rok 2009)”.
Nauka Przeciw Pandemii, „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”
Podsumowanie
Internet jest pełen tekstów i grafik wprowadzających w błąd na temat szczepionek mRNA. W przypadku zetknięcia się z takowymi warto kierować się jednak sceptycyzmem i krytycznym myśleniem, ponieważ takie treści – zwłaszcza bez odwołań do konkretnych źródeł – nigdy nie powinny być brane pod uwagę jako rzetelne źródło informacji.
Wiele istotnych informacji na temat szczepień mRNA można znaleźć w naszym raporcie pt. „Cała prawda o szczepieniach na COVID-19”, gdzie znajduje się sekcja odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania i wątpliwości odnośnie do szczepionek. Wszystkie zweryfikowane przez nas fałszywe informacje na temat szczepionek można znaleźć w zestawieniu „Szczepionki – zestawienie fałszywych informacji. Sprawdź, jaka jest prawda!”. Zachęcamy do zapoznania się z rzetelnymi informacjami na temat szczepień zgromadzonymi w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność” autorstwa inicjatywy Nauka Przeciw Pandemii.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter