Strona główna Fake News Zabójcza broń 5G ukryta w latarni? To film satyryczny!

Zabójcza broń 5G ukryta w latarni? To film satyryczny!

Posty pomijają humorystyczny wydźwięk nagrania.

Fot. Shiwa ID / Unsplash

Zabójcza broń 5G ukryta w latarni? To film satyryczny!

Posty pomijają humorystyczny wydźwięk nagrania.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Na Facebooku pojawił się film (1, 2), którego treść przekonuje, że w latarniach ulicznych ukryta jest broń w postaci 5G.
  • Oryginał nagrania pochodzi z TikToka i jest satyrą na teorie spiskowe dotyczące tej technologii.
  • 5G nie jest żadną tajną bronią, lecz po prostu kolejną technologią mobilną. Dotychczasowe badania naukowe nie potwierdziły szkodliwości 5G dla zdrowia człowieka.

Na temat technologii 5G pojawiło się wiele teorii spiskowych. Ich zwolennicy przestrzegają przed jej rzekomym niebezpieczeństwem dla zdrowiażycia człowieka. Zdarza się, że upatrują w niej element spisku mającego służyć depopulacji lub rozsiewać wirusa powodującego COVID-19.

W ostatnim czasie na Facebooku wielokrotnie udostępniono film (1, 2, 3), który przestrzega przed bronią w postaci 5G, ukrytą w oświetleniu ulicznym. Ubrany w kask i odblaskową kamizelkę mężczyzna otwiera pokrywę latarni, a w środku ukazuje się naklejka z napisem „5G”. Bohater nagrania stwierdza, że latarnia jest „oświetleniem ulicznym LED 5G” (czas nagrania 00:07).

Zrzut ekranu z posta na Facebooku zawierającego film o 5G. Widoczny jest mężczyzna w kasku i kamizelce odblaskowej oraz otwarta latarnia uliczna z naklejką z napisem „5G”.

Źródło: www.facebook.com

Użytkownicy publikujący nagranie opatrzyli je opisami świadczącymi o ich przekonaniu o niebezpieczeństwie płynącym z technologii 5G. „To nie jest oświetlenie uliczne. To jest broń” – napisał jeden z internautów. Również część komentarzy świadczy o tym, że informacje zawarte w filmie zostały uznane za prawdziwe. Jeden z użytkowników stwierdził, że „tak właśnie nas dobijają we wszystkim”. Inny natomiast zauważył, że latarnie uliczne są „wymieniane na potęgę”.

Film jest satyrą wyśmiewającą teorie spiskowe na temat 5G

Z powodu popularności teorii spiskowych dotyczących 5G powstają także materiały, które kpią z takiego podejścia do tej technologii. Tak stało się w przypadku filmu „odkrywającego” 5G ukryte w latarni ulicznej. Tematem tego nagrania zajmował się również fakenews.pl

Oryginalny materiał został zamieszczony na TikToku w 2021 roku i pochodzi z profilu o nazwie jp.actual, prowadzonego przez Johnny’ego Price’a. Opis filmu zawiera hashtag „#notreal”, co oznacza, że nie warto traktować zawartego w nim przekazu jako prawdziwych informacji. Pomimo pierwotnych intencji autora nagrania zostało ono pozbawione humorystycznego kontekstu i zamieszczone jako dowód na instalowanie 5G w latarniach ulicznych.

@jp.actual LED 5G??? #led #notreal #imsv #jpactual #obvious ♬ LED Streetlight – Johnny Price

To niejedyny satyryczny film stworzony przez mężczyznę. Johnny Price regularnie zamieszcza na TikToku humorystyczne nagrania. Wiele z nich dotyczy właśnie technologii 5G (1, 2, 3, 4), ale na jego profilu znajdziemy także serię nagrań, w których w ironiczny sposób komentuje znaki drogowe (1, 2, 3, 4) lub tańczy z plastikowymi figurkami zwierząt (1, 2, 3, 4).

@jp.actual Go 50!🤣 #signs #neat #obvious #jpactual #imsv ♬ original sound – Johnny Price

Absurdalny humor prezentowany w filmach świadczy o tym, że nie można uznawać ich za wiarygodne źródło informacji i na ich podstawie wysuwać poważnych wniosków.

Czym jest 5G? „To po prostu ewolucja sieci komórkowych”

„Przewodniku po 5G” opublikowanym przez Ministerstwo Cyfryzacji czytamy, że technologia ta opiera się na tych samych falach radiowych, co poprzednie generacje telefonii komórkowej. Z punktu widzenia fizyki i biologii oddziaływanie na człowieka jest takie samo jak w przypadku innych urządzeń wykorzystujących fale radiowe.

Dr inż. Jacek Wszołek z Instytutu Telekomunikacji AGH w Krakowie w rozmowie z Demagogiem powiedział, że „ta demonizowana sieć 5G to po prostu ewolucja sieci komórkowych”. Zdanie eksperta jest zatem zgodne z wiadomościami przekazanymi przez Ministerstwo Cyfryzacji.

Czy jest się czego bać w związku z 5G?

Wiele doniesień na temat technologii 5G dotyczy jej rzekomej szkodliwości dla ludzkiego zdrowia. Czy mamy się więc czego obawiać w związku z funkcjonowaniem 5G?

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dokonała przeglądu ok. 25 tys. badań z ostatnich 30 lat, na temat potencjalnej szkodliwości promieniowania elektromagnetycznego generowanego przez anteny telefonii komórkowych, w tym 5G. Naukowcy doszli do wniosku, że „obecne dowody nie potwierdzają istnienia żadnych konsekwencji zdrowotnych wynikających z narażenia na pole elektromagnetyczne o niskim poziomie”, czyli takie, z jakim spotykamy się w związku z promieniowaniem z anten telefonii komórkowych.

Jeśli chodzi o związek 5G z nowotworami, co również jest często wskazywane w dezinformujących materiałach, uspokaja zarówno WHO, jak i polskie Ministerstwo Cyfryzacji. Z publikacji WHO na ten temat dowiadujemy się, że naukowcy nie doszli do wniosku, by wyniki dotychczasowych badań wskazywały na jakikolwiek „związek przyczynowo-skutkowy między ekspozycją na pole i chorobami”. Z kolei Ministerstwo Cyfryzacji podaje, że:

„Pomimo wielkiej liczby wysokiej jakości badań na temat ryzyka zachorowalności na choroby nowotworowe (…) wskutek zwiększonego narażenia na pole elektromagnetyczne, nie udało się dowieść wzrostu tego ryzyka”.

Biała księga Ministerstwa Cyfryzacji pt. „Pole elektromagnetyczne a człowiek. O fizyce, biologii, medycynie, normach i sieci 5G”

Czy 5G może się znaleźć w latarni ulicznej?

Nowoczesne latarnie dysponują już większą liczbą funkcji niż tylko oświetlanie ulicy. Systemy oparte na technologi LED powodują zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, co wynika z zastosowania zintegrowanego systemu centralnego umożliwiającego komunikację z każdym urządzeniem z osobna. Poszczególne latarnie posiadają specjalny moduł umożliwiający zdalne zarządzenie nimi, a także kontrolę pracy, która z kolei ułatwia szybsze wykrycie i usunięcie ewentualnej awarii.

Fakt, że istnieje system pozwalający na zdalne zarządzanie i kontrolę pracy latarni, nie oznacza, że są one stacjami bazowymi telefonii komórkowych. „Taka lampa nie jest stacją bazową: ani 2G, ani 3G, ani 4G, ani tym bardziej 5G. Przypisywanie jej cech znamiennych dla stacji bazowych dowodzi kompletnego niezrozumienia działania systemów sieci komórkowych” – czytamy na stronie rządowej.

Instalowanie punktów dostępowych 5G, bazując na już istniejącej infrastrukturze, jest jednak możliwe. Wraz z rozwojem technologii można się spodziewać, że punkty te będą montowane np. na latarniach czy przystankach autobusowych, gdyż nowoczesne rozwiązania nie będą już potrzebowały wysokich masztów i dużych anten, by móc wysyłać sygnał telefonii komórkowej.

Potencjalne zastosowania latarni ulicznych mogą być też inne. Mogą one w przyszłości, po zainstalowaniu specjalnych czujników, pełnić funkcję np. stacji monitorującej jakość powietrza.

Podsumowanie

Film zamieszczony w postach nie jest dowodem na ukrywanie broni w postaci 5G w latarniach ulicznych. Oryginalne nagranie powstało, by w ironiczny sposób wyśmiać tego typu twierdzenia. Zostało jednak pozbawione pierwotnego, satyrycznego kontekstu, co może wprowadzać w błąd.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać