Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku
Uważam, że w niedługim czasie kwota wolna od podatku powinna sięgać 8 tys. zł. To jest wielkie zadanie, które dzisiaj stoi przed władzą.
Obietnica podwyższenia kwoty wolnej od podatku od początku stanowiła ważny element obietnic składanych w ramach kampanii wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Postulat znalazł się zarówno w programie partii z 2014 roku (s. 84):
podatników osiągających najniższe dochody należy wspierać za pomocą systemu podatkowego. Będziemy podwyższać kwotę wolną od podatku, co roku o jedną dziesiątą, tak długo aż dochód zwolniony nie osiągnie poziomu minimum egzystencji. Oznacza to podwojenie kwoty wolnej z 3091 zł rocznie do ok 6000 zł rocznie
jak i materiałach z konwencji programowej „Myśląc Polska”. W trakcie kampanii prezydenckiej obietnica pojawiła się po raz pierwszy w przemówieniu Andrzeja Dudy na konwencji programowej 28 lutego 2015 roku. Została także powtórzona w dedykowanym spocie wyborczym w kwietniu tego samego roku.
Po wygranych wyborach: dla PiS parlamentarnych, a dla Andrzeja Dudy prezydenckich hasło to pojawiło się również w dwóch kluczowych wystąpieniach powyborczych: orędziu prezydenta z dnia 6 sierpnia 2015 roku oraz exposé Beaty Szydło z 18 listopada 2015 roku.
Andrzej Duda w orędziu przed Zgromadzeniem Narodowym powtórzył wolę wsparcia najuboższych za pośrednictwem podniesienia kwoty wolnej od podatku:
Dotrzymam zobowiązań wyborczych, które składałem, choć wielu dzisiaj w to wątpi. (…) Przede wszystkim tych najważniejszych: zobowiązania do przygotowania i złożenia projektu ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku po to, żeby ulżyć najbiedniejszym.
30 listopada 2015 roku Andrzej Duda złożył projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jednak 2 grudnia po pierwszym czytaniu w Sejmie projekt został skierowany do Komisji Finansów Publicznych i na tym zatrzymał się proces legislacyjny tej ustawy. Jak możemy przeczytać w zaproponowanym projekcie, zakłada on zwiększenie zmniejszającej podatek kwoty z 556,02 złotych do 1 440 złotych. Oznacza to pośrednio zwiększenie kwoty wolnej od opodatkowania z 3 091 złotych do 8 000 złotych.
W uzasadnieniu do projektu ustawy wnioskodawca zauważył, że: z danych Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych wynika, że wartość minimum egzystencji w roku 2014 dla jednoosobowego gospodarstwa pracowniczego wyniosła 544 zł 09 gr miesięcznie, zaś dla jednoosobowego gospodarstwa emeryckiego 515 zł 43 gr miesięcznie. Kwota ta obejmuje podstawowe wydatki związane z egzystencją człowieka, czyli wydatki na: żywność, mieszkanie (koszty eksploatacji oraz wyposażenia), odzież i obuwie, leki, higienę oraz inne podstawowe potrzeby. W skali roku minimum egzystencji wynosi odpowiednio 6529 zł 08 gr i 6185 zł 16 gr, a zatem są to kwoty ponad dwukrotnie przewyższające obecnie obowiązującą kwotę wolną od podatku. Oznacza to, że jest ona rażąco niedostosowana do realiów społeczno-gospodarczych, bowiem podatek obciąża dochody, których wysokość nie zapewnia nawet biologicznej egzystencji człowieka.
Warto również odnotować, że Rzecznik Praw Obywatelskich złożył w 2014 roku wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych w zakresie, w jakim ustala w pierwszym przedziale skali podatkowej kwotę zmniejszającą podatek w wysokości 556 zł 02 gr, z art. 2 i art. 84 Konstytucji RP oraz art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Rzecznik wskazał, że zgodnie z przepisami dotyczącymi pomocy społecznej osoba samotna jest uznawana za żyjącą w ubóstwie, jeśli jej dochód roczny nie przekracza kwoty 6 504 zł (najniższa kategoria ubóstwa, tzw. minimum egzystencji). Oznacza to, że podatek musi płacić również osoba, której dochód nie starcza na zapewnienie minimum egzystencji.
Rzecznik stwierdził również, że należy rozważyć, „czy osoba, która w znaczeniu nadanym przez prawodawcę jest uważana za osobę żyjącą w ubóstwie w rozumieniu ustawy o pomocy społecznej (a więc na granicy minimum egzystencji) może być równocześnie uznana przez prawo podatkowe za osobę, która jest zdolna do ponoszenia ciężarów publicznych, w tym podatków”.
W odpowiedzi na wniosek RPO Trybunał Konstytucyjny orzekł w wyroku z dnia 28 października 2015 roku, że brak mechanizmu korygowania kwoty wolnej w odniesieniu do minimum egzystencji i utrzymywanie jej na niezmienionym poziomie niezależnie od sytuacji gospodarczej państwa oznacza, że prawo podatkowe jest wadliwe, co jest niezgodne z konstytucyjną zasadą państwa prawa.
Wysokość kwoty wolnej od podatku była również przedmiotem innych projektów składanych w ramach poprzedniej kadencji Sejmu. Projekt autorstwa posłów Platformy Obywatelskiej został odrzucony 25 lutego 2016 roku podczas pierwszego czytania. 18 marca 2016 roku do Komisji Finansów Publicznych został przesłany projekt autorstwa polityków Nowoczesnej Ryszarda Petru. Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych posłów zrzeszonych w Ruchu Kukiz’15 zawierał propozycje zrównania kwoty wolnej od podatku dla posłów i zwykłych obywateli.
31 października 2016 roku do Sejmu wpłynął kolejny projekt dotyczący zmian kwoty wolnej od podatku – poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk 969). 4 listopada 2016 roku odbyło się I czytanie, po którym projekt skierowano do prac w komisjach. 15 listopada 2016 roku odbyło się II oraz III czytanie, w którym ustawę uchwalono. 227 posłanek i posłów głosowało za ustawą, 210 przeciw, a 4 wstrzymało się. 29 listopada 2016 roku Senat zgłosił poprawki, które Sejm przyjął. Prezydent podpisał ustawę 29 listopada 2016 roku Znajduje się ona w Dzienniku Ustaw 2016 (poz. 1926). Weszła w życie 1 stycznia 2017 roku (z wyjątkiem art 4. ust 2 i 3).
W myśl znowelizowanej ustawy kwota wolna od podatku wynosiła 6 600 zł. Osoby, których roczny dochód nie przekraczał tej kwoty, były zwolnione z podatku dochodowego. Podatnicy, których dochód znajdował się w przedziale 6 600 zł-11 000 zł, odliczali kwotę między 1 188 zł a 556,02 zł. Dla podatników o rocznym dochodzie między 11 000 zł a 85 528 zł kwota wynosiła 556,02 zł, natomiast przy dochodzie powyżej 127 tys. zł kwota spadała do zera.
Na tym etapie obietnica nie została zrealizowana, choć podniesienie kwoty wolnej od podatku do 6 600 zł było kolejnym krokiem w stronę jej realizacji.
4 października 2017 roku do Sejmu wpłynął kolejny, rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od osób fizycznych, zmieniający artykuł 27, w którym ustalono kwotę wolną od podatku (druk 1878). 11 października odbyło się I czytanie, po którym projekt skierowano do prac w komisjach. 25 października odbyło się II czytanie, po którym nad projektem przez jeden dzień ponownie pracowała Komisja Finansów Publicznych. 27 października ustawę uchwalono w III czytaniu. Za ustawą głosowało 240 posłów, 189 przeciw niej, a 10 wstrzymało się od głosu. Prezydent podpisał ją 22 listopada 2017 roku. Trafiła do Dziennika Ustaw (poz. 2175). Weszła w życie 1 stycznia 2018 roku.
Zgodnie z nową ustawą kwota wolna od podatku wynosi 8 000 zł. Osoby, których roczny dochód nie przekracza tej kwoty, są zwolnione z podatku dochodowego (mogą odliczyć 1 440 zł od podatku wynoszącego 18 proc.). Kwota wolna dla podatników, których dochody są wyższe niż 8 000 zł i niższe niż 13 000 zł, stopniowo spada do poziomu 3 091 zł według wzoru określonego w art. 27 ustawy. Z kwoty wolnej w wysokości 3 091 zł mogą skorzystać podatnicy, których dochody są wyższe niż 13 000 zł i nie przekraczają 85 528 zł (mogą odliczyć 556,02 zł). Dla podatników o dochodach powyżej 85 528 zł kwota wolna spada do zera przy zarobkach powyżej 127 tys. zł.
Ostatecznie więc obietnicę prezydenta zrealizował rząd. Wspominany prezydencki projekt ustawy pozostał na etapie I czytania.
Zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i Andrzej Duda osobiście, akcentowali fakt, że podniesienie kwoty wolnej od podatku ma być mechanizmem wsparcia dla najuboższych. W takiej też formie obietnica ta została zrealizowana.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter