Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
200 tys. bankructw? Przekręcone słowa rzecznika przedsiębiorców
200 tys. bankructw? Przekręcone słowa rzecznika przedsiębiorców
Zbankrutowało 200 tys. przedsiębiorców w ostatnim czasie, o czym mówi związany z PiS-em (…) rzecznik małych i średnich przedsiębiorstw, pan minister Abramowicz.
- Według danych GUS w pierwszych trzech kwartałach odnotowano 237 upadłości. Dane za trzeci kwartał są dostępne dopiero od 9 listopada 2022 roku, a zatem pojawiły się już po wypowiedzi Urszuli Pasławskiej.
- Na moment wypowiedzi wiadomo było o 168 upadłościach w dwóch pierwszych kwartałach br.
- Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, powiedział, że w ostatnim czasie ponad 200 tys. firm zamknęło bądź zawiesiło działalność. To inna kategoria niż „bankructwo”.
- Według danych z CEIDG od początku stycznia do końca września br. złożono 143,5 tys. wniosków o zamknięcie działalności. W tym czasie złożono również 248 tys. wniosków o zawieszenie działalności.
Polska na drodze do bankructwa, podobnie jak przedsiębiorcy?
Podczas programu „Kawa na ławę” 6 listopada br. Kamila Gasiuk-Pihowicz, Urszula Pasławska, Magdalena Sroka, Marcin Przydacz, Krzysztof Śmiszek oraz Andrzej Zybertowicz rozmawiali o ruszającej powoli kampanii wyborczej i relacjach Polski z Unią Europejską.
Posłanka Urszula Pasławska zasugerowała rządzącym, żeby otworzyć się na współpracę z UE. Dzięki temu Polska ma szansę uniknąć bankructwa tak, jak „zbankrutowało 200 tys. przedsiębiorców w ostatnim czasie”. Następnie dodała, że są to dane przekazane przez Adama Abramowicza, Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Słowa Adama Abramowicza
W artykule „Rzeczpostpolitej” pt. „Masakra małych firm. Eksperci: wielu przedsiębiorców nie przetrwa zimy” z 30 października 2022 roku przytoczono słowa Adama Abramowicza: „Rzeczywiście, w ostatnim czasie ponad 200 tys. firm zamknęło bądź zawiesiło działalność”. Czy Rzecznik miał na myśli bankructwa? Sprawdźmy, co by to miało oznaczać.
Likwidacja przedsiębiorstwa
Główną różnicą pomiędzy upadłością a likwidacją spółki lub zawieszeniem działalności gospodarczej jest fakt, że w przypadku likwidacji bądź zawieszenia działalności nie musi dojść do problemów finansowych.
Przesłanki likwidacyjne, prowadzące do rozwiązania przedsiębiorstwa, wyrażone są w umowach spółek oraz w Kodeksie spółek handlowych. Zawieszenie działalności oznacza z kolei przerwę w prowadzeniu działalności gospodarczej na czas nie krótszy niż 30 dni i nie dłuższy niż 24 miesiące.
Likwidacja przedsiębiorstw w liczbach
Podstawowe informacje o stanie polskich przedsiębiorstw można znaleźć w zasobach Głównego Urzędu Statystycznego. Według danych trzy pierwsze kwartały 2022 roku przyniosły wyrejestrowanie 17 136 spółek oraz 149 020 osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, czyli w sumie 166 156 przedsiębiorstw.
W niedawnej analizie wypowiedzi Zofii Czernow pisaliśmy, że według danych dostępnych w Rejestrze Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) przez pierwszych dziewięć miesięcy 2022 roku złożono 143,5 tys. wniosków o zakończenie działalności, a liczba wniosków o zawieszenie działalności wyniosła ponad 248 tys.
Nowszych danych dostarczyło Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT), które 31 października 2022 roku przekazało PAP, że od stycznia do 24 października br. do rejestru CEIDG wpłynęło już 152 tys. wniosków o likwidację działalności. Faktyczna liczba działalności, które we wskazanym okresie dokonały rzeczywistej likwidacji, wyniosła 98 tys. Resort nie przekazał danych na temat liczby zawieszonych spółek.
Obecnie liczba aktywnych działalności wynosi 2,62 mln. To o 48,5 tys. działalności więcej niż 1 stycznia 2022 roku oraz o ponad 13 tys. więcej niż według stanu na 24 października 2021 roku – przekazało MRiT.
Bankructwo i upadłość
Bankructwo i niewypłacalność to terminy ekonomiczne, natomiast upadłość to termin prawny. Bankrutem jest przedsiębiorstwo, które nie jest w stanie regulować swoich długów, a wartość jego majątku nie wystarcza na pokrycie wszystkich zobowiązań, nawet jeśli taka firma nadal działa. O upadłości można mówić dopiero wtedy, gdy ogłosi ją sąd. Jednak w języku potocznym przyjęło się mówić o bankructwie w przypadku przedsiębiorstw, które ogłosiły upadłość.
Według danych dostępnych na stronie GUS-u w pierwszych trzech kwartałach odnotowano 237 upadłości. Dane za trzeci kwartał zostały udostępnione dopiero 9 listopada, czyli po wypowiedzi Urszuli Pasławskiej (6 listopada).
W momencie wypowiedzi posłanki wiadomo było o 168 upadłościach.
Jeśli chodzi o konkretne kwartały br., to:
- w III kwartale 2022 roku odnotowano 69 upadłości, tj. o 12,7 proc. mniej niż w III kwartale 2021 roku,
- w II kwartale 2022 roku odnotowano 80 upadłości, tj. o 4,8 proc. mniej niż w II kwartale 2021 roku,
- w I kwartale 2022 roku odnotowano 88 upadłości, tj. o 30,2 proc. mniej niż w I kwartale 2021 roku.
W latach 2018–2020 liczba przedsiębiorców ogłaszających upadłość oscylowała wokół 500-600 rocznie, jednak w roku ubiegłym doszło do jej wyraźnego spadku. W 2021 roku zbankrutowało w Polsce 376 firm. Według raportu MGBI latach 2017–2019 liczba otwieranych spraw restrukturyzacyjnych nie przekraczała 500 rocznie. W dwóch kolejnych latach dynamicznie rosła, a na koniec 2021 roku wyniosła 1 850.
Prognozy
Według lutowego artykułu KUKE w 2022 roku nastąpi wzrost liczby upadłości oraz restrukturyzacji polskich przedsiębiorstw o 10-15 proc. W poprzednich 12 miesiącach (bazując na danych z Monitora Sądowego i Gospodarczego) doszło do 2 171 przypadków niewypłacalności, z czego 17 proc. to upadłości likwidacyjne, a 1,8 tys. firm weszło na drogę restrukturyzacji. Dla tej ostatniej kategorii oznacza to ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z 2020 roku. Natomiast bankructw było o niemal 1⁄3 mniej.
Allianz Trande z kolei prognozuje, że po dwóch latach spadków, w 2022 i 2023 roku, liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw na świecie wzrośnie, osiągając pod koniec przyszłego roku poziom sprzed pandemii. Autorzy analizy przewidują, że liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw w Polsce wzrośnie o 12 proc. w 2022 roku i o kolejne 8 proc. w 2023 roku, a na świecie wzrośnie odpowiednio o 10 proc. i o 14 proc. (s. 17).
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter