Strona główna Wypowiedzi Bezpieczeństwo żywnościowe. Czy Polska jest samowystarczalna?

Bezpieczeństwo żywnościowe. Czy Polska jest samowystarczalna?

Bezpieczeństwo żywnościowe. Czy Polska jest samowystarczalna?

Andrzej Duda

Prezydent

Polskie rolnictwo zapewnia nam samowystarczalność żywnościową (…) i przede wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe.

Gość Radia ZET, 29.08.2022

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

Gość Radia ZET, 29.08.2022

Prawda

Wypowiedź uznajemy za zgodną z prawdą, gdy:  

  • istnieją dwa wiarygodne i niezależne źródła (lub jedno, jeśli jest jedynym adekwatnym z punktu widzenia kontekstu wypowiedzi) potwierdzające zawartą w wypowiedzi informację, 
  • zawiera najbardziej aktualne dane istniejące w chwili wypowiedzi, 
  •  dane użyte są zgodnie ze swoim pierwotnym kontekstem.

Sprawdź metodologię

  • Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz Głównego Urzędu Statystycznego Polska jest samowystarczalna w zakresie produkcji podstawowych produktów rolniczych, m.in. zboża, mięsa i nabiału.
  • W przypadku zbóż wskaźnik samowystarczalności od lipca 2019 roku do czerwca 2020 roku wyniósł 118 proc., czyli produkcja była o 18 proc. wyższa niż zużycie krajowe.
  • Polska była samowystarczalna również pod względem wołowiny (209 proc.), drobiu i jaj (powyżej 150 proc. samowystarczalności) oraz cukru i mleka (powyżej 125 proc.). Niemniej jednak Polska nie jest samowystarczalna, jeśli chodzi o pasze konieczne do produkcji mięsa.
  • Analitycy PIE zwrócili jednak uwagę, że wojna spowodowała dalszy wzrost cen podstawowych produktów żywnościowych.
  • Według badania „Światowy Indeks Bezpieczeństwa Żywnościowego” na 113 państw Polska zajęła w 2021 roku 22 lokatę z wynikiem 74,9 pkt. Rok wcześniej byliśmy na 25 miejscu, a dwa lata wcześniej na 24. Bezpieczeństwo żywnościowe, na podstawie tego indeksu, zostało ocenione jako wysokie.

Duda: głosy o brakach żywności są przesadzone

Prezydent wypowiedział się także na temat obaw pojawiających się w polskiej debacie publicznej, m.in. o problemie z cenami węgla oraz grożących nam niedoborach jedzenia. Dyskusja na ten temat wynika m.in. z ograniczenia przez Grupę Azoty produkcji nawozów wykorzystywanych przez rolników.

Duda zaznaczył, że nie ma w tej chwili ryzyka, żeby zaistniały w Polsce braki żywności. Podkreślił, że polskie rolnictwo zapewnia nam w tym zakresie samowystarczalność. Jego zdaniem niektóre osoby chcą specjalnie wywołać panikę na rynku, podsycając temat niedoborów, tak jak to było w przypadku cukru.

Polska samowystarczalna w kluczowych segmentach

W marcu br. ukazał się numer „Tygodnika Gospodarczego” Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), w którym eksperci przekonywali, że nasze państwo jest samowystarczalne w zakresie produkcji zbóż, mięsa i nabiału.

Główny Urząd Statystyczny definiuje (s. 63) samowystarczalność jako zdolność całej gospodarki (zwłaszcza rolnictwa) do zaspokojenia krajowego zapotrzebowania na żywność. Sam GUS w najbardziej aktualnym raporcie „Rolnictwo w 2020 r.” zalicza Polskę do krajów samowystarczalnych w zapewnianiu podstawowych produktów rolniczych.

Polska zbożem stoi

PIE wykazało, że od 1 lipca 2019 roku do 30 czerwca 2020 roku wskaźnik samowystarczalności wyniósł 118 proc. w zakresie zbóż, czyli podstawy produkcji roślinnej. Oznacza to, że produkcja była o 18 proc. wyższa niż zużycie krajowe.

Według PIE w skali Unii Europejskiej Polska była w 2021 roku trzecim pod względem wielkości producentem zbóż w UE. Zbiory na poziomie 34,6 mln ton stanowiły 11 proc. całej produkcji w UE. Ponad połowę plonów stanowiły pszenica (12,2 mln t) i kukurydza (7,5 mln t).

Według wstępnych lipcowych szacunków GUS w 2022 roku zbiory zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi wyniosły ok. 26,6 mln t – tylko o 1 proc. mniej niż przed rokiem. 

Wystarczające zapasy mięsa i nabiału

Polska jest samowystarczalna także pod względem innych produktów. Wskaźnik samowystarczalności dla wołowiny wyniósł 209 proc. (ponad dwukrotna przewaga produkcji nad zużyciem).

Polska dysponowała także wysokim zapasem drobiu i jaj (powyżej 150 proc. samowystarczalności) oraz cukru i mleka (powyżej 125 proc.). Dostępność przeważała nad zużyciem także w zakresie produkcji warzyw, roślin strączkowych i ziemniaków.

W roku 2019/2020 zużycie przewyższało produkcję m.in. tłuszczów i olejów, miodu czy owoców.

PIE: Wyższe ceny zboża przekładają się na droższą żywność

Państwowy Instytut Ekonomiczny przyznaje, że wzrost cen pszenicy i kukurydzy spowodowany wojną rosyjsko-ukraińską przełożył się na wzrost ceny skupu pszenicy, a tym samym wyższe ceny mąki.

Droższa mąka oznaczała droższe pieczywo. W lutym za pieczywo musieliśmy zapłacić o 17 proc. więcej niż rok wcześniej, a w lipcu już o 29,1 proc.

Niemal połowa zboża jest wykorzystywana na spasanie, więc wyższa jego cena przełoży się na droższe mięso. Niemniej jednak Polska nie jest samowystarczalna pod względem pasz, więc musi importować ponad 3 mln t śruty rocznie. Wojna za wschodnią granicą wpływa na ten łańcuch dostaw.

Bezpieczeństwo żywnościowe Polski

PIE na koniec analizy podkreśliło, że wyższe ceny żywności na rynku światowym mogą zachęcać do zwiększenia sprzedaży za granicę. Eksperci zachęcają do tego, aby organy państwowe prowadziły monitoring sytuacji na rynku zbóż w celu przeciwdziałania nadmiernemu eksportowi i niedoborom na rynku wewnętrznym.

Przez bezpieczeństwo żywnościowe, do którego odniósł się prezydent, GUS rozumie (s. 115) wysoki stopień samowystarczalności żywnościowej zapewnionej dzięki lokalnym źródłom zaopatrzenia w surowce do wytworzenia żywności.

Bezpieczeństwo żywnościowe a napływ uchodźców

W publikacjach naukowych z poprzednich lat (np. 12) często pojawia się wniosek, że bezpieczeństwo żywnościowe Polski jest niezagrożone ze względu na malejącą liczbę ludności. Jednak w ostatnich miesiącach mamy do czynienia z napływem uchodźców z Ukrainy. Zgodnie ze stanem na 31 sierpnia liczba ukraińskich uchodźców wojennych w Polsce wynosi 1,33 mln.

Eksperci wskazują jednak, że napływ uchodźców nie powinien wpłynąć negatywnie na polskie bezpieczeństwo żywnościowe.

– Fala uchodźców, nawet cztero- czy pięciomilionowa nie jest w stanie zachwiać polską produkcją żywności. My jesteśmy jednym z najnowocześniejszych producentów żywności na świecie. Produkujemy ją dobrze i efektywnie, i my tej żywności produkujemy naprawdę dużo. Innymi słowy, to też dopiero teraz widzimy, jak naprawdę silny jest przemysł spożywczy, polskie rolnictwo – mówi Bartosz Urbaniak, szef Bankowości Agro BNP Paribas na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę.

Z kolei prezes Izby Rolniczej w Opolu uspokaja: – Wzrost konsumpcji krajowej może wpłynąć korzystnie na rynek. Może w tym roku nie wyślemy tyle żywności za granicę co zwykle, ale popyt wewnętrzny będzie na tyle większy, że żywność zostanie skonsumowana w kraju. Ukraińcy na szczęście mają podobny jadłospis do nas. Tutaj nie widzę żadnych przeszkód. W perspektywie też nie wiemy, czy ta liczba osób będzie się zwiększać. Żywności w naszym kraju w najbliższej perspektywie na pewno nie powinno zabraknąć. 

Polska wysoko w skali międzynarodowej

Światowy Indeks Bezpieczeństwa Żywnościowego to badanie, przeprowadzane regularnie przez „Economist Impact”, porównujące 113 państw na świecie pod względem jakości, dostępności, przystępności cenowej i wielkości zasobów żywnościowych.

Według najbardziej aktualnej klasyfikacji (za rok 2021) Polsce udało się zająć 22 lokatę (o trzy miejsca lepszą niż rok wcześniej) z uśrednionym wynikiem 74,9 pkt. Pierwsze miejsce przypadło Irlandii z wynikiem 84 pkt. Wśród państw Unii Europejskiej Polska ulokowała się na 13 miejscu.

Wysoką notę przyznano Polsce w zakresie „przystępności cenowej” (ang. affordability), za którą otrzymaliśmy 87 pkt. Oznacza to, że w skali międzynarodowej żywność w Polsce nie jest droga. Dużo punktów Polska otrzymała także w kategorii „jakość i bezpieczeństwo”, w której naszą żywność oceniono na 80,5 pkt.

Trochę niższe oceny komisja przyznała Polsce za dostępność oraz wielkość i jakość zasobów naturalnych. W obu kategoriach nasz kraj otrzymał 65 pkt.

W 2019 roku Polska zajęła 24 miejsce, a w 2020 roku spadliśmy o jedną lokatę, o czym wspomina GUS (s. 66). Na tle świata bezpieczeństwo żywnościowe w naszym państwie oceniono wówczas wysoko.

Prezydent zajął stanowisko w sprawie Odry

Andrzej Duda zagościł pod koniec sierpnia na antenie Radia ZET, gdzie krytycznie wypowiedział się na temat działań podjętych przez instytucje państwowe w kontekście kryzysu ekologicznego na Odrze.

Zdaniem prezydenta organy zadziałały w sposób chaotyczny i spóźniony, a nadzór nad wodami był sprawowany w nieodpowiedni sposób. Dodał, że według dostępnych mu informacji przyczyną katastrofy może być splot przyczyn naturalnych i tych wynikających z działalności ludzkiej.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!