Strona główna Wypowiedzi Czy osoby zaszczepione przeciw COVID-19 są bardziej narażone na zachorowanie?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czy osoby zaszczepione przeciw COVID-19 są bardziej narażone na zachorowanie?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Czy osoby zaszczepione przeciw COVID-19 są bardziej narażone na zachorowanie?

Grzegorz Braun

Poseł
Konfederacja Korony Polskiej

Dorzucam jeszcze wskazówkę bibliograficzną. Zajrzyjcie państwo na stronę instytucji brytyjskiej (…) Public Health England. Tam znajdziecie państwo świeże raporty, świeże tzn. wrześniowe. Technical briefing. Z tych raportów wynika, że osoby, które przyjęły pierwszą, drugą dawkę tego medykamentu (szczepionki przeciwko COVID-19 – przyp. Demagog), (…) osoby, które przyjęły te dawki, znalazły się w strefie radykalnie podwyższonego ryzyka na wypadek zachorowania.

Konferencja prasowa, 29.09.2021

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Konferencja prasowa, 29.09.2021

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

  • Zgodnie z danymi przedstawionymi przez brytyjską agencję rządową Public Health England we wrześniu br. dwie dawki szczepionki zapewniają nawet 85-procentową skuteczność w zapobieganiu zakażeniu SARS-CoV-2 oraz ponad 90-procentową skuteczność w zapobieganiu hospitalizacji i śmierci.
  • Szacunki przedstawione w innym wrześniowym raporcie Public Health England mówią o tym, że dzięki akcji szczepień zapobiegnięto w Wielkiej Brytanii 230 tys. hospitalizacji, ok. 24 mln zakażeń oraz od 119 tys. do 126 tys. zgonów.
  • Szacuje się, że obecnie w Wielkiej Brytanii 97,8 proc. osób posiada przeciwciała dzięki zaszczepieniu lub po przejściu choroby, z czego osoby po przejściu COVID-19 bez zaszczepienia stanowią 18,9 proc.
  • Osoby zaszczepione wciąż mogą zostać zakażone wirusem SARS-CoV-2, jednak ryzyko to jest zmniejszone o ok. 65 proc. w przypadku preparatu AstraZeneca i nawet o 80 proc. w przypadku preparatu Pfizer/BioNTech.
  • Nie ma jeszcze dokładnych danych dotyczących transmisji wirusa przez osoby zaszczepione, jednak obecna wiedza sugeruje, że transmisja zostaje częściowo ograniczona.
  • Wypowiedź Grzegorza Brauna uznajemy za fałszywą, ponieważ według danych przedstawionych przez Public Health England, do których poseł się odwoływał, zaszczepione osoby nie znalazły się w strefie radykalnie podwyższonego ryzyka na wypadek zachorowania. Wręcz przeciwnie – dane zebrane przez organizację wskazują, że zaszczepienie się ogranicza ciężki przebieg choroby, hospitalizację oraz śmiertelność.
  • Z tym tematem związany jest tzw. paradoks wyszczepialności, który polega na błędnym interpretowaniu statystyk. Pisaliśmy o nim w jednej z naszych analiz.

Kontekst wypowiedzi

Grzegorz Braun podczas zwołanej przez Konfederację 29 września konferencji prasowej w sejmie wyrażał liczne wątpliwości dotyczące skuteczności szczepionek przeciwko COVID-19. Poseł wskazał również na raporty publikowane przez Public Health England, z których ma wynikać, że osoby zaszczepione znalazły się w strefie radykalnie podwyższonego ryzyka w wypadku zachorowania.

Dane Public Health England

Przywołana przez Grzegorza Brauna rządowa agencja Public Health England (1 października zastąpiona przez Brytyjską Agencję Bezpieczeństwa Zdrowotnego i Biuro ds. Poprawy Zdrowia i Nierówności) odpowiada w Wielkiej Brytanii za gromadzenie i analizowanie danych dotyczących obecnej sytuacji epidemicznej. Na stronie organizacji znajdziemy m.in. serię raportów „Investigation of SARS-CoV-2 variants of concern: technical briefings”, której ostatnia aktualizacja miała miejsce 17 września. Public Health England regularnie publikuje również raporty dotyczące skuteczności akcji szczepień („COVID-19 vaccine surveillance reports”). Ostatnia taka publikacja pochodzi z 23 września.

Grzegorz Braun prawdopodobnie powołał się na pierwszy wymieniony cykl raportów (technical briefings). Najnowsza wersja raportu nie wskazuje jednak na to, że osoby zaszczepione dwiema dawkami ciężej przechodzą zachorowanie na COVID-19. Wręcz przeciwnie, w dokumencie możemy przeczytać, że dwie dawki szczepionki wykazują skuteczność:

  • od 60 do 85 proc. w zapobieganiu infekcji,
  • od 90 do 99 proc. w zapobieganiu hospitalizacji,
  • od 90 do 95 proc. w zapobieganiu zgonom oraz
  • od 65 do 99 proc. w zapobieganiu chorobie objawowej.

Więcej szczegółów dotyczących skuteczności szczepień dostarcza drugi wspomniany raport autorstwa Public Health England, czyli „COVID-19 vaccine surveillance report”. Jak możemy przeczytać we wstępie, w Wielkiej Brytanii do tej pory zostały zatwierdzone cztery szczepionki przeciwko COVID-19. W celu zrozumienia odpowiedzi immunologicznej, bezpieczeństwa oraz skuteczności tych szczepionek poddano je rygorystycznym badaniom klinicznym.

Prowadzone badania nad efektywnością szczepionki w Wielkiej Brytanii wskazują na skuteczność od 65 do 95 proc. w zapobieganiu przechodzenia wariantu Delta COVID-19 objawowo, a co za tym idzie – w zmniejszaniu liczby hospitalizacji oraz śmierci.

Na podstawie testów przeprowadzonych na przeciwciałach dawców krwi szacuje się, że na wyspach 97,8 proc. populacji osób dorosłych ma obecnie przeciwciała na COVID-19 nabyte przez infekcję lub zaszczepienie, z czego 18,9 proc. posiada przeciwciała jedynie dzięki zwalczeniu infekcji. Z kolei ponad 95 proc. osób w wieku 17 lat lub starszych posiada przeciwciała po przejściu infekcji albo w wyniku zaszczepienia.

Najnowsze szacunki wskazują, że program szczepień zapobiegł ponad 230 800 hospitalizacjom. Analizy dotyczące pośredniego i bezpośredniego wpływu programu szczepień na zachorowalność i śmiertelność sugerują, że dzięki szczepieniom zapobiegnięto od 23,7 mln do 24,1 mln zakażeń oraz od 119,5 tys. do 126,8 tys. zgonów.

Skuteczność szczepionki przeciwko objawowemu przechodzeniu COVID-19 została oceniona w Anglii na podstawie danych pochodzących z Immunisation Management System (NIMS) oraz badań kohortowych (czyli takich, w których badana grupa została wyodrębniona na podstawie istotnych statystycznie cech i jest ona jednorodna pod ich względem), np. COVID Infection Survey i GP eletronic health record data.

Jak podaje Public Health England, w przypadku wariantu Delta efektywność w zapobieganiu zarażeniu się, w przypadku poszczególnych szczepionek, wynosi:

  • AstraZeneca Vaxzevria – od 60 do 70 proc.,
  • Pfizer/BioNTech Comirnaty – od 75 do 85 proc.,
  • Moderna Spikevax – brak dokładnych danych.

Jeśli chodzi o objawowe zachorowanie, dla poszczególnych szczepionek ochrona osiąga następujące wartości:

  • AstraZeneca Vaxzevria – od 65 do 70 proc.,
  • Pfizer/BioNTech Comirnaty – od 80 do 90 proc.,
  • Moderna Spikevax – od 90 do 99 proc.

Z kolei ochrona przed hospitalizacją po zarażeniu się wariantem Delta wynosi przynajmniej 90 proc. w przypadku wszystkich 2-dawkowych szczepionek. W większości grup, a szczególnie wśród osób najbardziej narażonych, występuje niewielki zanik ochrony przed hospitalizacją po upływie 5 miesięcy po przyjęciu drugiej dawki.

Ochrona przed hospitalizacją w przypadku zakażenia wariantem Delta prezentuje się następująco:

  • AstraZeneca Vaxzevria – od 90 do 99 proc.,
  • Pfizer/BioNTech Comirnaty – od 95 do 99 proc.,
  • Moderna Spikevax – od 95 do 99 proc.

Wysoki poziom efektywności jest również dostrzegalny w przypadku ochrony przed zgonami. Każda z trzech szczepionek przeciwko wariantowi Alfa oraz Delta ogranicza śmiertelność o co najmniej 90 proc.:

  • AstraZeneca Vaxzevria – od 90 do 95 proc.,
  • Pfizer/BioNTech Comirnaty – od 90 do 99 proc.,
  • Moderna Spikevax – powyżej 90 proc. (nie podano dokładniejszych szacunków).

Osoby zaszczepione  wciąż mogą zostać zarażone wirusem i przenosić go na inne osoby. Zrozumienie efektywności szczepionek w zapobieganiu przenoszenia wirusa służy przewidywaniu wpływu szczepień na większą część populacji. Na razie badania wskazują, że efektywność szczepionek przeciwko zakażeniu wariantem Delta wynosi ok. 65 proc. w przypadku szczepionki AstraZeneca Vaxzevria i 80 proc. w przypadku szczepionki Pfizer/BioNTech Comirnaty.

W związku z tym, że szczepionki zapobiegają zakażeniom, to tym samym ograniczają transmisję wirusa. Angielskie oraz szkockie badania wskazują na to, że w przypadku osób zaszczepionych jedną dawką szansa na zakażenie domownika spada o ok. 35-50 proc. Badanie to uwzględnia jedynie gospodarstwa domowe, w których wykryto symptomy zakażenia COVID-19 oraz został wykonany test, zatem nie bierze ono pod uwagę osób, które przechodziły chorobę bezobjawowo lub przechodziły ją lekko i nie wykonały testu na obecność wirusa. Badania te były realizowane w czasie, gdy dominował wariant Alfa.

Paradoks wyszczepialności

Błędna interpretacja statystyk przez Grzegorza Brauna i w efekcie przekonanie, że zaszczepieni chorują częściej, wiąże się z tzw. paradoksem wyszczepialności. Wynika on z faktu, że żadna szczepionka nie jest skuteczna w stu procentach, dlatego pewien odsetek zaszczepionych osób i tak zachoruje. W miarę, jak rośnie liczba zaszczepionych i zmniejsza się liczba niezaszczepionych, przybywa przypadków zakażeń wśród osób, które przyjęły szczepionkę. Jeśli w końcu zaszczepione zostanie całe społeczeństwo, wówczas zachorowania będą występowały tylko wśród osób zaszczepionych. W rzeczywistości więc wyższy odsetek chorych, którzy byli szczepieni, wskazuje, że program szczepień działa coraz lepiej. O paradoksie wyszczepialności piszemy szczegółowo w jednej z naszych analiz.

Dane Public Health England były już w przeszłości cytowane w polskiej debacie jako rzekomo wskazujące na podwyższone ryzyko zachorowania na COVID-19 wśród osób zaszczepionych. Pisaliśmy m.in. o błędnej interpretacji danych tej instytucji przez tygodnik „Do Rzeczy”.

Z wiarygodnymi informacjami na temat wszystkich szczepionek można zapoznać się na stronach Światowej Organizacji ZdrowiaAmerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli ChoróbEuropejskiej Agencji Leków, a także na stronie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH poświęconej szczepieniom.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!