Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy przepisy Kodeksu Administracyjnego z 1960 r. są sprzeczne z konstytucją?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy przepisy Kodeksu Administracyjnego z 1960 r. są sprzeczne z konstytucją?
Dzisiaj w Senacie mamy do czynienia z taką sprawą, z przedsięwzięciem, która ma polegać na wykonaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 roku. Otóż czego ten wyrok Trybunału dotyczy? Dotyczy artykułu 156. § 1 i 2 kodeksu administracyjnego, czyli starej ustawy z 1960 roku. Te przepisy mówiły o tym, że decyzja administracyjna podjęta z rażącym naruszeniem prawa może być uchylona w każdym czasie, także kilkadziesiąt lat po jej podjęciu. Stwierdzono w tym wyroku, że to jest sprzeczne z konstytucją, z art. 2 Konstytucji i że w związku z tym, to już jest z uzasadnienia, to powinno być 10 lat, czyli po 10 latach nawet najbardziej bezprawna decyzja będzie już niepodważalna.
Rozdział 13 Kodeksu Postępowania Administracyjnego (Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r.) normuje postępowanie w zakresie uchylenia, zmian lub nieważności decyzji przez organy administracji publicznej.
Przywołany przez Jarosława Kaczyńskiego, artykuł 156 określa w jakich okolicznościach takie działania są uzasadnione i stwierdza co następuje:
„Art. 156. § 1 . Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:
1) wydana została z naruszeniem przepisów o właściwości;
2) wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa;
(…)
§ 2. Nie stwierdza się nieważności decyzji z przyczyn wymienionych w § 1 pkt 1, 3, 4 i 7, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne.”
Oznaczało to, że decyzja, która została wydana z “rażącym naruszeniem prawa” (§ 1 pkt. 2.) mogła zostać unieważniona bez względu na czas jaki upłynął od jej ogłoszenia.
Jednak, wyrokiem z dnia 12 maja 2015 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodność art. 156 § 2 Kodeksu postępowania administracyjnego z art. 2 Konstytucji RP w zakresie, w jakim nie wyłącza dopuszczalności stwierdzenia nieważności decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa, gdy od wydania decyzji nastąpił znaczny upływ czas.
Dodajmy, iż powyższy wyrok zapadł w toku rozpoznawania przez TK pytania prawnego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o zbadanie zgodności art. 156 § 2 Kodeksu postępowania administracyjnego z art. 2 Konstytucji RP oraz art. 1 Protokołu Nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zakresie, w jakim z uwagi na znaczny upływ czasu od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji, na podstawie której strona nabyła prawo lub ekspektatywę prawa, nie wyłącza dopuszczalności stwierdzenia jej nieważności z przyczyny określonej w art. 156 § 1 pkt 2 Kodeksu, tj. wydanej bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa.
Sąd pytający stanął na stanowisku, że możliwość wyeliminowania z obrotu prawnego, w drodze stwierdzenia nieważności, decyzji przyznającej stronie określone prawa i ekspektatywy, wywołuje istotną wątpliwość konstytucyjną.
Jednocześnie, w uzasadnieniu, TK nie określił dokładnych granic czasowych, co do możliwości uznania decyzji za nieważną która zapadła z “rażącym naruszeniem prawa”, a na które powołuje się Jarosław Kaczyński. W uzasadnieniu możemy przeczytać co następuje:
„10. 7. Z uwagi na zakres kontroli konstytucyjności, obejmujący pominięcie ustawodawcze, Trybunał nie przesądził o tym, czy właściwym sposobem realizacji tego postulatu jest przewidziany aktualnie w art. 156 § 2 k.p.a. dziesięcioletni termin prekluzyjny, który ogranicza stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnych obarczonych niektórymi innymi wadami. Ustawodawca dysponuje swobodą w wyborze instrumentów prawnych służących realizacji wskazanych przez Trybunał wartości konstytucyjnych.”
W związku z powyższym wypowiedź jest tylko częściowo prawdziwa i uznajemy ją za manipulację.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter