Sprawę podpaleń kościołów we Francji omawialiśmy w analizie wypowiedzi Ryszarda Czarneckiego.

Nie istnieją oficjalne dane na temat liczby podpaleń kościołów we Francji. Komunikat francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ogranicza się do podania ogólnej liczby „czynów antychrześcijańskich” (actes antichrétiens): w roku 2018 było to 1063 incydenty. Francuskie ministerstwo oficjalnie odmówiło podania szczegółowych danych, w obawie przed manipulacjami i zawyżaniem rzeczywistych liczb.

Wyszczególnione dane na temat podpaleń kościołów chrześcijańskich gromadzi projekt „L’Observatoire de la Christianophobie”, należący do katolickiego portalu informacyjnego Riposte Catholique, który z kolei prowadzi dziennikarz Daniel Hamiche. Pod kategorią „podpalenia” (incendie criminel) znajdują się tam następujące przypadki z roku 2019:

13 stycznia – kościół Sacré-Cœur w Angoulême (duży pożar wewnątrz kościoła),
14 stycznia – kościół Sainte-Foy w Sélestat (podpalono mały stolik),
28 stycznia – kościół Sainte-Foy-les-Lyon pod Lyonem (podpalono obrus na ołtarzu),
21 kwietnia – kościół Notre-Dame-de-Grâce w Eyguières (duży pożar wewnątrz kościoła).
5 maja – kościół Saint-Pierre w Equihen-Plage (duży pożar w zakrystii)

Francuskie media mówią także o dwóch innych celowych podpaleniach kościołów w 2019 roku:

5 lutego – katedra Saint-Alain w Lavaur (podpalono obrus na ołtarzu),
17 marca – kościół Saint-Sulpice w Paryżu (duży pożar wewnątrz kościoła).

Innych przypadków celowych podpaleń kościołów w tym roku nie znaleźliśmy. Oznacza to, że dostępne dane z ponad czterech miesięcy 2019 roku informują o siedmiu podpaleniach. Cztery z nich skutkowały dużymi pożarami. Nie wydaje się więc prawdopodobne, by w którymkolwiek z tygodni obecnego roku dokonano 24 podpaleń.

Kwestia podpaleń kościołów przedstawia się podobnie w roku 2018. „L’Observatoire de la Christianophobie” informuje o 26 podpaleniach w całym zeszłym roku. Liczba takich czynów w miesiącu nie przekraczała czterech (kwiecień, czerwiec, wrzesień). Zakładając nawet, że dane katolickiego portalu są pięciokrotnie zaniżone, liczba 24 podpaleń w tygodniu wciąż wydaje się nieprawdopodobna. Nie znaleźliśmy źródła, które podaje taką liczbę incydentów. W związku  tym wypowiedź Dominika Tarczyńskiego uznajemy za fałszywą.