Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Gazprom zakręcił kurek z gazem. Jak duże są nasze zapasy?
Gazprom zakręcił kurek z gazem. Jak duże są nasze zapasy?
Magazyny gazu mamy pełne tylko w 60%, bo w listopadzie, jak USA poinformowało o zbliżającej się wojnie, nikt nie pomyślał, aby je napełnić.
- Jak informuje Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG), obecny stan zapełnienia magazynów z gazem wynosi ok. 80 proc.
- Dokładniejsze dane przekazał minister aktywów państwowych Jacek Sasin, według którego polskie magazyny są zapełnione gazem w 76 proc.
- Informację o zapełnieniu magazynów na poziomie 76 proc. przekazała również minister klimatu Anna Moskwa. Podkreśliła przy tym, że „gaz jest wciąż wtłaczany”. Docelowo magazyny mają zostać napełnione do poziomu 99 proc.
- Dane rządu potwierdza zestawienie Aggregated Gas Storage Investory, które wskazuje na zapełnienie polskich magazynów w 75,95 proc. Wśród państw unijnych wyższy poziom zapełnienia magazynów odnotowuje tylko Portugalia.
- Na przełomie listopada i grudnia (przed sezonem grzewczym) wypełnienie magazynów wynosiło ok. 95 proc.
- Na tej podstawie oceniamy wypowiedź Romana Giertycha jako fałszywą.
Rosja zakręciła kurek z gazem
Wczoraj, 26 kwietnia, ok. godz. 16:30 portal Onet poinformował nieoficjalnie, że Gazprom od następnego dnia wstrzymuje dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Po godz. 19 informację tę potwierdziło Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG), a następnie również premier Mateusz Morawicki.
– Tak, potwierdzam, że otrzymaliśmy takie groźby ze strony Federacji Rosyjskiej, ze strony Gazpromu. Związane one są m.in. ze sposobem płatności. Polska trzyma się ustaleń i być może Rosja będzie próbowała w ten sposób Polskę ukarać – powiedział szef rządu.
Premier nawiązał do wprowadzonego pod koniec marca w Rosji prawa, zgodnie z którym Moskwa wstrzymała dostawy gazu do odbiorców z „nieprzyjaznych” krajów, chyba że przejdą na płatności w rublach. Więcej na ten temat przeczytasz w jednej z naszych analiz.
Rząd uspokaja: nasze magazyny zapełnione są w około 80 proc.
PGNiG oraz przedstawiciele rządu natychmiast zaczęli uspokajać opinię publiczną, że przerwanie dostaw gazu ze strony Gazpromu nie oznacza ryzyka braków w zaopatrzeniu. Jak czytamy w komunikacie PGNiG:
„Dzięki realizacji rządowej strategii dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia w paliwo gazowe PGNiG jest przygotowane do pozyskania gazu z różnych kierunków m.in. poprzez połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej oraz Terminal LNG w Świnoujściu, który sukcesywnie zwiększa liczbę obsługiwanych metanowców. Uzupełnieniem bilansu jest krajowe wydobycie gazu oraz zapasy paliwa zgromadzone w podziemnych magazynach gazu. Obecnie stan zapełnienia magazynów wynosi ok. 80 procent i jest znacząco wyższy niż w analogicznym okresie w poprzednich latach”.
Dokładniejsze dane przekazał szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin. Minister poinformował, że polskie magazyny są zapełnione gazem w 76 proc.
Minister klimatu: gaz jest cały czas wtłaczany
Informację o zapełnieniu magazynów na poziomie 76 proc. podała też minister klimatu Anna Moskwa:
– Ten stan się zmienia z minuty na minutę, stąd też w różnych przekazach widzą państwo komunikaty „około 80 proc.”. To są wszystko prawdziwe komunikaty, bo ten gaz jest nadal do naszych magazynów zatłaczany – wyjaśniła.
Minister wyjaśniła, że kraje członkowskie UE mają obowiązek magazynować gaz przed sezonem grzewczym. Wskazała jednocześnie, że obecnie nie widzi potrzeby korzystania z tych magazynów. – Co więcej, będziemy się starali je nadal uzupełniać do pełnego poziomu 99 proc. – przekazała.
Magazyny zapełnione w 60 proc.? To dane z przełomu marca i kwietnia
Stan zapełnienia ok. 60 proc., do którego nawiązał Roman Giertych, odpowiada sytuacji z przełomu marca i kwietnia 2022 roku. Przemysław Wacławski, wiceprezes PGNiG ds. finansowych, informował 7 kwietnia, że „poziom zatłoczenia magazynów gazu w Polsce wynosił w tamtym czasie 66 proc.”. Dwa tygodnie wcześniej, według stanu na 23 marca 2022 roku, stan zapełnienia magazynów PGNiG wynosił 62 proc.
Jak zauważa Jakub Wiech, ekspert w dziedzinie energetyki, niższy poziom napełnienia magazynów w marcu jest normalny i wynika z zakończenia sezonu grzewczego.
Polska z jednymi z wyższych zapasów gazu w Europie
Rządowe komunikaty potwierdza regularnie aktualizowane zestawienie Aggregated Gas Storage Investory, które wskazuje na zapełnienie polskich magazynów gazu na poziomie 75,95 proc. (dane na 26 kwietnia, w przypadku Polski dostarczone przez PGNiG).
W Unii Europejskiej lepszy wynik odnotowuje tylko Portugalia, której magazyny są zapełnione w 88,13 proc. Jeśli wliczyć kraje spoza UE, Polskę wyprzedza jeszcze Wielka Brytania z wynikiem 88,95 proc.
Średnia unijna wynosi 31,78 proc. Magazynami zapełnionymi na poziomie powyżej 50 proc. mogą pochwalić się tylko cztery państwa członkowskie – poza Polską i Portugalią taki wynik odnotowują jeszcze Szwecja (66,61 proc.) oraz Hiszpania (60,9 proc.).
W listopadzie magazyny były zapełnione
Roman Giertych w swoim tweecie wspomniał również o sytuacji z listopada. Dzięki danym zebranym w zestawieniu AGSI możemy zweryfikować stan zapełnienia magazynów w ubiegłych miesiącach.
Jeszcze przed sezonem grzewczym, 1 listopada 2021 roku, polskie magazyny gazu były wypełnione w 96,56 proc. Był to dobry wynik na tle średniej unijnej – 77,08 proc. Na przełomie listopada i grudnia 2021 roku wypełnienie magazynów wynosiło ok. 95 proc., a po rozpoczęciu sezonu grzewczego, pod koniec grudnia, było to już 84,41 proc.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter